Obecny facet i drugi......

Hm mam faceta już od 3 lat wydawało mi sie ze jesteśmy dla siebie stworzeni dogadujemy sie prawie w każdej kwestii, czesto rozmawialismy ale od kąd zaczeły sie jego delegacje i moje także zaczelismy sie rzadziej spotykac dzwonimy do siebie czesto ale to już nie to samo co kontakt bezpośredni, z tym drugim pracuje w jednej branży bardzo dużo czasu ze soba spedzamy rozmawiamy duzo o życiu a zaczeło sie to na szkoleniu w wiedniu na którym byłam przez kilka tygodni tam sie włansie poznalismy i teraz nie wiem co zrobić czy zrezygnować z tak długiego zwiazku ??? prosze pomóżcie

a rezygnuj, tylko nie spodziewaj się od razu lepszego życia, bo za trzy lata być może będziesz tkwiła w takim samym związku jak teraz