Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noemi77773

osamotnione trzecie dziecko -szkoda mi go

Polecane posty

Gość noemi77773

mojego synka ma 3,5 latek...moje starsze dzieciaczki 11 i 10 lat maja już swoje sprawy i sie nie bawią z małym..a on chodzi za nimi zagaduje chce sie pobawic poukładać z nimi klocki a te go zbywają mówią "uciekaj" a on płacze i ostatnio taki jakis zamkniety w sobie..kurcze chyba dam go do przedszkola juz czy ma któraś taki przypadek podobny do mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka.sobie.osoba.na.forum..
musisz sama wymyslec dla nich wszytskich jakies zabawy, baw sie z nimi razem, podsun pomysly a dzieciki sama zaczna go wlaczac do zabawy :) moj maly nie ma rodzenstwa i tez mi smutno, a w przedszkolu niebardzo lubi z dziecmi sie bawic, tez ma 3.5 roku, a ty masz dwa obiekty :) troche starsze, wiec to wykozystaj i zajmij sie nimi-cala trojka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi ,ale te starsze też mają prawo w spokoju się pobawić ,taki maluch na ogół im zwyczajnie przeszkadza ,co nie znaczy że go nie kochają . To już inny świat ,jak miałam 12-13 lat , ciągle łazili za mną moi bracia 3 i 4 latka ,to było okropne ,chociaż ich uwielbiałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noemi77773
bede sie teraz głowic nad wymyslaniem zabaw,no ale postaram sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamą kamąą
Weź daj spokój, ja mam rodzeństwo 8 i 9 lat starsze i też nigdy nie bawili się ze mną jak byłam mała, nienawidzili mnie, bo musieli się mną zajmować kiedy rodziców nie było w domu, często gęsto zamiast iść na podwórko mama kazała im zostawać i zająć się mną :o Daj spokój, małemu nic nie będzie, a starsze mają swoje życie i nie zajmuj im czasu zabawą z młodszym, bo tylko je zniechęcisz :o będą chciały to się pobawią, nie to nie - nic na siłę, o rodzeństwo same się nie prosiły :o Ja i moje rodzeństwo jesteśmy teraz dorosłymi ludźmi i najlepszymi przyjaciółmi, i twoje trzecie dziecko to przeżyje, tylko ty panikujesz, młody sobie poradzi. A z tym p-lem to już najwyższy czas :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terazsię od nego opędzają
bo mają swoje sprawy i taki brzdąc im po prostu zawadza Musisz sama zająć się synkiem, ewentualnie od czasu do czasu zorganizować im wspolną zabawę, albo poprosić żeby się starsi nim zajęli, ale nie za długo. Najfajniej będzie kiedy już wszyscy dorosną :). Leśli będą mieli dobre relacje w dzieciństwie to prawie na pewno będą takie mieli w życiu dorosłym, a to jest najwazneijsze, dzieciństwo mija bardzo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dafeeffew
rożłóż nogi i zmajstruj 4 potomka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi chłopcy bawią się z młodym,,,,,oczywiscie ,jak mają natchnienie:). Mały chodzi jednak do przedszkola i Tobie radzę też oddać dzieciaka,od razu zaczyna się lepiej rozwijać. Z nieśmiałego maluszka stał się śmiałym maluchem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×