Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na bank cos nie tak

wejdzcie, nie wiem co sądzić o tej sytuacji!!!

Polecane posty

Gość na bank cos nie tak

wczoraj byłam na zakupach z moim narzeczonym. kiedy przymierzałam sweter w przymierzalni dosłyszałam jakąś awanturę. okazało sie że jakaś dziewczyna podbiegła do mojego narzeczonego i na cały sklep zaczęła się wydzierać, że co on sobie myśli, że jest skurwysnym , ząłmanym ch*jem, ze ja wysatwil i zostawił w takiej sytaucji:o on powtarzał ze jej się cos pomylilo, zeby sie ogarnela. wypytywalam wczoraj Grześka o co tu chodzi, co to za dziewcyzna, on od niechcenia rzucił tylko, ze to jakas kretynka, ktorej sie osoby pomyliły:onie daje mi spokoju,ze ona byla naprawde roztrzesiona, rcyzała, histeryzowala . a jesli rzeczywiscie grzesiek cos przede mna ukrywa?! a moze to rzecywiscie pomylka?? kur*a co mam o tym sądzic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam_juz_dosc
Prady oczywiscie nie znam ale gdyby ktos tak bardzo zalazl mi za skore, ze az bym sie poplakala i wygarnela tej osobie w miejscu publicznym, to watpie czy moglabym taka osobe pomylic z kims innym. Jak sie dozna od kogos krzywdy to sie ta osobe dobrze pamieta. Moze faktycznie jakas pomylka ale radzilabym sie przyjrzec tej calej sprawie. Szkoda, ze nie podeszlas do dziewczyny i nie zapytalas o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leviatyn
Koktajl ma rację....grzesiek ukrywa w sobie nadzienie...czekoladowe :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasterka z podworka
nie obraz sie, ale on na pewno cos ukrywa. wiem to z autopsji, ze takie typy istnieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało tego ze grzesiek
coś ukrywa!! ja myślę ze rysio z klanu nie umył rączek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werytu
podejrzane i malo prawdopodobna jest pomylka. dlugo z nim jestes dobrze go znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank cos nie tak
nie moglam do niej podejść bo byłam w samym biustonoszu w poczekalni, z reszta kiedy sie ubrałam jej juz nie bylo, wybiergla z placzem ze sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaw
na bank zaplodnil tamta i uciekl jak jebaka tchorzliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank cos nie tak
znamy się długo, jesteśmy ze sobą 5 lat z przerwami. nasz związek był burzliwy, owszem, bywały na początku bolesne incydenty bliskie zdrady, ale od tamtej pory jest wszytsko w porządku:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dobrą radę
"od tamtej pory wszystko jest w porządku" ? obawiam sie, ze tylko złudzenie, które serwuje ci od 5 lat twój chłop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank cos nie tak
nawet nie mówcie, że mógłby miec dzieciaka na boku:o nie wydaje mi się, nie jest święty , ale też nie jest niewiadomo jakim skurwysynem:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczęła się wydzierać, że co on sobie myśli, że jest sk**wysnym , ząłmanym ch*jem, ze ja wysatwil i zostawił w takiej sytaucji:( - może ona jest w ciąży z nim?? Radzę Ci porozmawiać z chłopakiem bo chcesz znać prawdę. Jeśli tego nie zrobisz to wykończysz się samymi myślami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdaw
hoho nawet nie wiesz jak mezczyzni potrafia grac . Mezowie zapladaniaja kobiety i maja dzieci poza malzenskie .....przebywajac duzo z mezczyznami smiem stwierdzic ze to niezle lajzy ktore umieją sie nieźle kryc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiramisuiuiuui
to jakie bliskie zdrady incydenty masz na mysli/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank cos nie tak
dziecko?? romans? nie.. kiedy? praucje od rana do wieczora, studia ma co drugii weekend. nie mieszkamy razem, ale mimo wszystko wydaje mi sie ze dobrze go znam. incydenty to niemiła historia:o spoykał sie ze swoją byłą na początku nszego związku, ale wszytsko jest juz ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank cos nie tak
on jest powaznym facetem, oswiadczyl mi sie, ni erobiłby mnie w bambuko:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juyyjyjy
a jaki jest ten twoj grzesiek? bo w tych granatowych nie wiadomo co jest, najlepiej kupuj te zileone-orzechowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana dana dupa pawiana
kobieto ogarnij sie ! napewno cie zdradza . zadna laska nie podbiega do obcego faceta z placzem. jak wygladal? an ile lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank cos nie tak
wychyliłam się tylko z tej przymierzalni:o zatkało mnie! a co do dziewczyny dobrze ją widziałam bo niedaleko doszło do tej sytuacji. około 20 lat, nie wiecej, przecietna:o nie wygladala na ciężarną ajk niektórzy z was sądzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to w granatowych nie wiadomo co jest.. granatowe są kakaowe w ciemnej czekoladzie :) swoją drogą nie lubię Grześków wolę Pawełki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musi być widać że jest w ciąży przecież he, he ale nieważne. Grzesiek ewidentnie walił na dwa fronty i ani ty ani ona nie wiedziałyście o sobie, samo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granatowe oczko
mowiec ci przjrzyj jego telefon, jesli laska go rzeczywiscie zna będzie dzwonilai i piasla do niego, chyab ze ma inne nr tele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna wsrod miliona
zdradzil cie. proste:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obilankenobihobbit
coz, rzeczystwisc:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma jeden telefon, owszem. nawet pokłóciłam się z nim oto, ze keidy bylismy razem caly czas ktos do niego dzwonil , pisal. w koncu wyłączał telefony jak do mnie przyjezdzal. mowił, ze to koledzy ze studiow, z pracy:o ufam mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×