Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FutureWife,FutureMum

to mnie przytłacza...

Polecane posty

Gość FutureWife,FutureMum

Witam za miesiąc biorę ślub a 11października mam termin porodu. Początkowo bardzo się tym wszystkim cieszyłam ale teraz zaczynają dopadać mnie wątopliwości....chyba za dużo na raz ślub dziecko wspólne zamieszkanie do tego remonty trzeba zrobić. Boję się, że będę żałowała tego wszystkiego, boje się tej zapadającej klamki, że sobie nie poradze itd Czy któraś z was przed ślubem miałą tego typu myśli, wahania i wątpliwości????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FutureWife,FutureMum
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddda
to chyba normalne, ja do dnia ślubu zastanawiałam się czy nie bede tego żalować, czy podjęłam dobrą decyzję, i będą 5 lat po ślubie ciągle nie jestem tego pewna czy np za rok spotkam kogoś innego w kim się np zakocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirrr
No tak, strasznie wiele wrażeń i nowosci jak na młoda kobietkę w ciąży. To normalne, że się obawiasz niektórych rzeczy. Zw laszcza, ze masz wręcz kumulację nowości. Trochę Cię to przytłoczyło, ale nie martw się, powolutku, skokami do przodu - najpierw ślub, potem wspólne zamieszkanie, remont, a na końcu - gdzies tak w okolicach końca września zajmij sie przygotownaiami do powiększenia rodziny. Dasz radę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FutureWife,FutureMum
no właśnie, niby każda dziewczyna czeka na ten moment kiedy to facet się oświadczy i będzie ślub a jak już to się stanie to nagle mnustwo wątpliwości czy aby na pewno to dobra decyzja, czy facet który będzie mężem i ojcem jest na pewno odpowiedni, czy nie pozna jakiejś innej i nie zostawi z dzieckiem albo właśnie czy kobieta nie pozna i nie odejdzie Ehhh głowa mnie boli od rozmyślań :( Boję się....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FutureWife,FutureMum
No i jak pomyśle o tym stresie, który mnie czeka w urzedzie to aż żołądek mnie boli...wszyscy się będą gapić a mnie się pewnie nogi będą trzęsły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×