nasza kłotnia , ehh

poklocilam sie bardzo z chlopakiem, nie odzywamy sie juz do siebie 2 tyg . :( ale ciagle ustawia opis na gg i jestem pewna ze dotycza mnie, jak ja napisze na gg , np ze jestem w parku to on podjezdza tam samochodem krązy w tych miejsach samochodem gdzie ja ide , napisalam na gg ze ide do parku a ten wyszedł przed swoj blok mijałam go bo był po 2 str ul ale nawet nie podszedł strasznie go kocham w klotni przegielismy oboje ale ja sie 1 nie odezwe co robic ??

napisz na GG ze jedziesz na dyskoteke z 5 kolesiami, od razu zareaguje ; ))

hm ale ja pytam powaznie co robic bo ja sie 1 nie odezwe. bo bedzie wtedy robil co chcial

co ma zrobic to i tak zrobi zachowujecie sie jak dzieci powiem Ci szczerze

a co sadzisz o jego , zachowaniu ?? nie odzywa sie a tu te opisy i sledzenie co robie ,

o co poszło? kłótnia z czyjej winy?

chce Ci po prostu zrobic na zlosc. a to ze Cie sledzi..jest cholernie zazdrosny. a po co Ty sie bawisz w ta sama gierke ? nie pisz na zadnym gg gdzie jestes, niech sie zastanawia.

ok nie bede pisała :) ale co tu robic 2 tyg nie mamy kontaktu . klotnia byla powazna bo przy wszystkich znajomych on bardziej zawinil , ale on uwaza ze to ja :( , napisal kolezance ze on sie 1 nie odezwie do mnie , tylko ja, a ja napewno sie 1 nie odezwe bo nie doceni tego i bedzie robil co chciał nie wiem co myslec ciagle ustawia jakies opisy o stracie o kompromisach i jezdzil tam gdzie ja bylam i mijal mnie ale nie zagadal . nie wiem co robic

wlasnie, o co poszlo ? dlaczego uwazasz ze przegieliscie

ja popieram to zebys sie pierwsza nie odzywala

pokłocilismy sie o to, ze nie pozwolilam wlozyc sobie jego maczugi w moja szczelinke

ejjj heja hola hola nie podszywac sie !!!!! zerwalam z nim bo nie mial do mnie szacunku , i on sie zaczal mscic i gadac na mnie glupoty do znajomych wiec poszlam do jego rodzicow , i tak sie zaczeło , chce go zmienic bo cos duzego poczulam , ale nie wiem co robic juz nie wiem czy czekac bo minego 2 tyg i cisza.

on sie 1 nie chce odezwac, dlatego, ze uwaza ze to Ty zawinilas, Ty uwazasz ze on. A jesli 1 do niego napiszesz to bedzie dla niego równoznaczne z tym, ze to jednak Twoja wina. ja to tak widze. a to, ze po klotni on CI robi na zlosc, np te opisy na gg, to nie wrozy nic dobrego

skoro wytrzymalas 2 tyg to coś coś, a jak teraz nie ma szacunku do Ciebie i Cie obgatuje, to teraz juz moze byc tylko gorze, uwierz mi, ze lepiej nie bedzie. Zamiast o nim myslec poszukaj sobie takiego, który bedzie Cie szanował i nie bedzie Cie przy innych obrazal

ale on na gg pisze ladne opisy o stracie o kompromisach itd , i pojawia sie tam gdzie i jezdzi wokol parku np to cos znaczy ?? mam czekac czy se darowac??

daruj sobie, robi z Ciebie kretynke przy innych a nie na tym chyba polega zwiazek ? Wiem cos o tym, uwierz mi. a i sorki za te literowki, klawiaturaa juz w nienajlepszym stanie :P

heh..ladne opisy na GG, dziewczyno i co z tego ? sama pisalas, ze nie ma szacunku i kretynke z Ciebie zrobil, dla paru pieknych opisów jestes w stanie mu wybaczyc? nie rozsmieszaj mnie

kurcze , ale te opisy i ze jezdzi nic nie znaczy ?? kurde ale ja cos poczulam i tesknie cholernie , ale powiem tez ze byly piekne chwile , tak opiekunczego i troskliwego jeszcze nie wiedzialam szkoda mi tych chwil , moze da sie go jakos zmienic wytlumaczyc mu :(

no to wybacz, zapomnij i jeszcze go przepros. tylko nie zakladaj za pol roku tematu "on mnie nie szanuje" albo "uderzyl mnie" rób jak uwzasz, skoro jestes taka naiwna bo CI ladne opisy daje i jezdzi za Toba.