Moja dziewczyna odchudza się za pomocą tasiemca, nie wiem co robić...

Powiedziała mi o tym kilka dni temu, kiedy pochwaliłem jej postępy w odchudzaniu. Myślałem, że to tylko ćwiczenia i dieta. Ona od lat walczy z nadwagą, a ja staram się ją w tym wspierać. Dla mnie zawsze była i jest piękna, bez względu na zbędne kilogramy i ona o tym wie. Jestem załamany tym, czego się dowiedziałem. Bardzo się o nią martwię i nie wiem, co robić. Ona powiedziała, że to jedyny sposób na to, żeby skutecznie schudła, a ja wiem, że to bardzo niebezpieczna metoda. Co mam robić, jak jej pomóc?

3 / 10

kupić wiadro emaliowane i wylewać tam zlewki od sąsiadów. Najpierw niech je z wiadra i nakarmi tasiemca, a potem , może jeść to co dla ludzi. Jeśli tasiemiec uzbrojony, to uważaj, może cię zastrzelic.

1/10 za próby

w żadnym wypadku nie uprawiaj z nią seksu oralnego - tasiemiec składa jajeczka przy odbycie na pewno je połkniesz i sam się zakazisz....

Niestety nie jest to prowokacja, W ten sam sposób odchudza się też kilka jej koleżanek. Zamówiły sobie wszystkie razem tabletki z tym świństwem w necie i od 2 miesięcy stosują. Fajnie, że mi nie powiedziała, że ja też mogę się tym gównem zarazić :/

powiem więcej - tasiemiec bywa że usadowi się w mózgu!!!!Albo w innych organach wewnętrznych i trudno go potem usunąć! Jajeczka tasiemca znajdują się u wylotu odbytu ale łatwo mogą przemieścić się do vaginy, dotkniesz i masz....

gdyby to nie była prowokacja, to byś u niej siedział, a tak wymyślasz sobie te głupoty trzepiac konia lub grzebiac w cipce, jak jesteś dziewczyną

On teraz jest na zajęciach fitness z koleżankami i wróci dopiero po 20.

Glista ludzka ''przezera'' jelita w któryc '' urzęduje'' - mozna sobie obejrzec zdjecia jak to wyglada , wedruje w góre i wywoluje sie dławienie sie i połykanie i ponowne samozakazenie ... Tasiemiec ? Radze poczytac na wiki : ''Oprócz przewodu pokarmowego tasiemiec uzbrojony może się osadzić w mięśniach i narządach wewnętrznych człowieka jako larwa wągier. Szczególnie niebezpieczne są przypadki osadzenia larwy w mózgu, uciskając go może ona wywoływać objawy podobne do padaczki.''

tasiemiec jest zwyczajnym pasożytem, jak ma się ochotę z nim dzielić swoim pożywieniem nikt jej tego nie zabrania, ale tasiemiec, odżywia się i także wydala z siebie produkty przemiany materii, a tu zaczynają się schody i zatruwanie organizmu żywiciela, nie na tyle aby padł i umarł, ale na tyle by ciągle mu sie chciało jeść, a potem po prostu żreć bez umiaru. Szczególnie wtedy jak wydala z organizmu człony końcowe swojego ciała by wznowic cykl, a więc najpierw pies a następnie człowiek. NIe mylic z glstą ludzka, składającą jajeczka koło odbytu

Słyszałam o jednej dziewczynie co tak robiła i wykorkowała, więc jeśli to nie prowo to twoja laska też będzie niedługo wąchać kwiatki od spodu jeśli jej ktoś nie przetłumaczy.

znany i opisany jest w literaturze przypadek umiejscowienia jajeczek w gałce ocznej żywiciela.

Właśnie już nie wiem jak z nią rozmawiać.. :( Liczyłem na jakieś porady ze strony kobiet.

a co ci kobiety doradzą, pasożyt jest pasożytem, a na głupotę nie ma rady.

"a co ci kobiety doradzą, pasożyt jest pasożytem, a na głupotę nie ma rady." Dokładnie. Czy twoja dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że wyniszcza własny organizm? Nie widzę innego sposobu niż przemówienie jej do rozumu. Swoją drogą musi być nieźle zdesperowana i niedowartościowana żeby robić sobie takie coś.

Hej! Jestem dziennikarką i przygotowuję materiał o niebezpieczeństwach diety tasiemcowej. Czy ktoś z was mógłby mi pomóc i porozmawiać na ten temat? Temat dość świeży w Polsce, nie każdy wie, jak bardzo jest to szkodliwe, a ludzie zaczynają to stosować. Czekam na odzew!

Książkę od biologii daj jej poczytać, bo moze nie było jej wtedy w szkole :o