mialam straszny sen:( czy ktos sie zna na tlumaczeniu snow??

snilo mi sie ze mialam smiertelny wypadek samochodowy..ja i moja bardzo dlugo nie widziana ex przyjaciolka, ja prowadzilam, jechalysmy na hmm.. takim wielkim pietrowym rondzie, byl deszcz, mgla , nic nie widzialam, i nagle samochod wypadl z drogi i zaczal spadac w dol, bylam spokojna, pozniej obudzilysmy sie, ubrane w dlugie zwiewne sukienki, mialysmy swiadomosc ze zginelysmy w wypadku i wrocilismy spowrotem na ziemie.. co to moze oznaczac:(??? ze bede miec wypadek?:(

to moze znaczyc ze tak bylo w poprzednim wcielenu http://www.youtube.com/watch?v=02Q2U7NgKUo

http://forumezo.pl/index.php tu tlumacza sny!

tajne służby specjalne szykują zamach na ciebie i są już prawie gotowe :(

wklejam ten list tu bo gdzie indziej nie potrafię ========================================== myslałam, że ludzie są mądrzejsi i znowu się rozczarowałam. Tyle. No ale cóż... takie życie :( Na razie ps. wiecie - jak można woleć moją matkę przybraną ode mnie. Ja tego nie rozumiem. Same zera. Wszystko co ma ma dzieki dzieciom. Kim by ona była gdyby nie dzieci adoptowane. Dajcie mi spokój. I jeszcze na mnie. Całe życie mi zrujnowała i jeszcze na mnie, ludzie się przez nią pozabijali i jej pierdoły bo jedna nienawiść - na kościół, na mnie, na kuzyna, na wszystkich a prababcia moja - jej babcia , ze zwykła kurwa to nie. To jest dobrze, a najgorsza jestem ja. Jak ona sobie to wiecie dalej wyobraża? Na szczęście mam ten rodowód i mam wszystko gdzieś :( No co za zero. I jeszcze się za nią PONAD ROK modliłam i cała tę pierdolniętą DOKUMENTNIE rodzinę bo wszyscy do piekła, że mnie nie oddali. Co wy sobie nie myślicie? Od razu mnie mieli oddawac. To są normalne degenraty umysłowe pod każdym względem jak dla mnie. Wszystko mają ode mnie, a ja mam się iść wieszać bo za mąż nie wyszłam. No na szczęście mam rodowód i ich w dupie. No bo mieszkanie mi kupić to za dużo bym chciała. No wiecie... :(

Wiecie - ja jestem wzięta WYŁĄCZNIE dla kasy i ja to każdemu udowodnię. Po kolei pomalutku. To mieli ONI te kasę otrzymać. A pomawianie mnie teraz jak mi całe życie rozwlaili to jest SKANDAL. - I tak nie miałaś innego wyjścia jak liceum mi dziś powiedzą. No przy takich zakłamanych ludziach to na pewno. I tyle. Ale miałam wpływ na to komu mnie oddali? Nikt słowa prawdy i taki koniec. Ale co mnie to obchodzi? I tyle :(

Wiecie - gdyby NIE CHODZILi do koscioła to tej rodzinie Bóg by rację przyznał, ale ze chodzili i POWIEDZMY wszystko przeze mnie bo i tak mnie nikt nie chciał - panstwo by mnie musiało wziąć im powiem - to się modliłam za nich PONAD ROK - 2 lata prawie i do dziś, żeby NIC NIE BYŁO NA MNIE. Ale żyjcie sobie z rodziną, która was wzięła WYŁACZNIE DLA KASY. To jest cięzkie kalectwo życiowe i tyle. Odszkodowanie i tyle. i ANI SŁOWA PRAWDY. No jakiś rodowód dostałam co w ogóle tego nie rozumiałam, jeszcze przeze mnie pełno samobójców - NAPiSALI,że przeze mnie. Weźcie i sie wypalcie - takie życie. A stała praca to zapomnij :( JAKAKOLWIEK - taka głupia jestem bo...nie piję. Bo nie. Soka sie napiję. Po co mi ten spirytus? Pomoże to coś? Jak komuś pomoże...

No od państwa też bym może niewiele miała , ale USA to by mi zostawało i paszport tam. I nigdy też bym tego nie rozumiała. Ale wiecie - tych kłamstw tutaj już mam dosyć. Tylu ludzi nie musiało też umrzeć, a ja tu być gdyby pieniądze się znalazły DLA MNIE. A nie miałam ich? A list pożegnalny? Banda złodziei i taki koniec. Ale wszystko na mnie. A ciekawe czy by mi je w Anglii przyznało państwo, żeby mnie spławić jakbym miała 18 lat. Wolę nie wiedzieć. Pożyjemy zobaczymy co będzie dalej choć szczerze mówiąc - dawno mnie to wali i tyle :(

A morderstw to już nie ma wcale. W OGÓLE :(

a ja tu nie miałam być gdyby pieniądze się znalazły dla mnie - tak miałam napisac.