Gość Marmurkowa Napisano Maj 11, 2016 Cześć dziewczyny. Ja do kuracji ziółkowej od nowego cyklu dokładam też okłady borowinowe.Na tampony z borowiny chyba się nie zdecyduję bo to chyba trzeba jechać do sanatorium ale w domu samodzielnie okłady czemu nie? Warto spróbować. Dziewczyny które to stosowały są zachwycone.Odwożąc Małego do szkoły wstąpiłam do apteki ale jeszcze była zamknięta, a z moją naturą pomimo że zacznę za jakieś 2 tyg. to i tak muszę mieć je już teraz:) Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 11, 2016 Nie wiem co to jest te okłady ale zaraz poczytam na necie. Milego dnia rowniez zycze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Maj 11, 2016 Sandri wpisz "okłady borowinowe na niepłodność" Nie wiem czy można ale wkleję najwyżej zbanują... http://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/borowiny,62,1.html mała lektura:) na temat okładów borowinowych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba żabcia Napisano Maj 11, 2016 Majla12 super , czyli tak naprawde kada z nas sie nastawiala na super rewolucje a prawdziwa ciaza to nie taka znow rewoluja na poczatku , a wszystkie nasze rewolucje maja podloze w chorobach ktore mamy ... tak mi sie wydaje , no to ktore teraz ktore sie testuja ? a ktorym faktycznie pomogly ziolka ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia_melodia Napisano Maj 11, 2016 Zabciu Majla12 dobrze pisze :-) objawów przy tak wczesnej ciąży raczej brak chociaż wszystko zależy indywidualnie od organizmu. Ja przez 3 lata starań miałam wszystko. Dosłownie co miesiąc inne objawy i zawsze przychodziła@. W udanym cyklu mnie bolał brzuch jak na@ piersi wrażliwe jak co miesiąc. Nawet plamilam dwa dni przed testem. Jedyne co mi nie pasowało, to owsianka której nie mogłam tknąć (a jadłam codziennie rano przez ponad pól roku). Trzymam kciuki za następne:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia_melodia Napisano Maj 11, 2016 Majla12 cieszę się bardzo, że z maluszkiem i Tobą wszystko w porządku. Zazdroszczę Ci kobieto bo ja w 8 tyg. to taka zemdlona chodziłam:-) U mnie już 11-12 tydz. Maluch jest większy niż wskazuje termin. Czas na badania prenatalne ale nie wiem czy je robić. Jakoś nie jestem przekonana... sama nie wiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 11, 2016 Ale wam zazdroszcze! :) Przyjdzie tez na mnie czas :) Dzis rozmawialam z kolezanka ktora takze pragnie dzidzi, ale ma tyle roznych schorzeń biedna ze nie ma szans. Nawet starali sie o adopcje ale lekarze nie chca jej dać zgody. Strasznie mi jej żal, ale jednak jak pomyślę sobie ze ja jestem zdrowa i nie mam zadnych stwierdzonych przeciwskazan jesli chodzi o ciaze to mnie to troche pociesza. Tak naprawdę to dopiero teraz czuje ze organizm sie mi reguluje po tym zasr...pigulkach anty! Bede odradzac każdemu kto chce dzieci antykoncepcje hormonalna ! Rozregulowuje naturalne systemy organizmu totalnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Maj 11, 2016 No cóż u mnie średnio. Infekcje moglam juz leczyc ponad rok temu ale pan doktor bez badania dal mi leki przeciwgrzybicze i tyle.Teraz okazuje sie ze to inne infekcje.Dostaliśmy z mezem antybiotyk. Do tego mam srednie wyniki hormonow i za wysoka glukoze .Dostalam tez leki na tsh. Co do wynikow meza to wszystko w normie poza jednym -plemniki o nieprawidlowej budowie.Badanie do powtorki za 3 miesiace i wczesniej wizyta u urologa.I znowu wszystko przesowa sie w czasie. .. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rekinek7 Napisano Maj 11, 2016 Marmurkowa czy to sa takie normalne plastry borowinowe, czy jakieś specjalne na niepłodność? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 11, 2016 Oli, nie ma najgorzej! Uwierz mi ze sa kobiety które praktycznie nie maja najmniejszej szansy na ciaze. A my sie tylko trochę wspomozemy, trochę podleczymy i będziemy miec dzidziusie :) Musisz myslec pozytywnie. Wiem ze to nie jest latwe bo tez zaliczam doły. Szczegolnie jak okres dostaje. Ale będzie dobrze! Co do plastrow borowinowych, mam pytanko. Czy to jest roznica w jakich dniach cyklu stosuje sie kuracje nimi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Maj 11, 2016 Dziewczyny ja to jestem podjarana tą borowiną bo podobno kobiety które miały hsg i laparo z orzeczeniem obustronnej niedrożności po borowinach (czasem 10,20 albo 30 zabiegów) na ponownym badaniu miały drożne oczywiście nie wszystkie oba ale przynajmniej jeden jajowód....Okłady stosuje się zaraz po okresie przez 10 dni 20-30min najpierw podgrzewa się do 40' a potem kładzie się papkę na podbrzuszu do wysokości jajników folię spożywczą i koc żeby było ciepło. Jeśli w II fazie to zalecana wstrzemięźliwość żeby nie zaskoczyć w trakcie kuracji. Jeśli ktoś ma endometriozę to nie jest zalecane (chociaż w sanatoriach w takich przypadkach też podobno robią).Borowina zmiękcza i rozpuszcza zrosty.... Już nie mogę się doczekać:) Kupiłam i za 5 plastrów zapłaciłam całe 10,99 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Maj 11, 2016 Ps. Sandri są to takie typowe plastry borowinowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marmurkowa Napisano Maj 11, 2016 Ps.2 Oj przepraszam do Rekinka to było:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 12, 2016 Cześć. Pisze z prośbą o pomoc dziś 17 dc . od tego cylko zaczełam pić zioła . Pobolewa mnie brzuch ( ani nie z lewej ani z prawej ) po środku. Nie wiem czy zauważe owulacje bo okazało się ze man infekcje i to upławy . I u mnie lipa . Ale za to koleżanka mówi że pojawił sie u niej śluz (przynajmniej tak myśli ) i dlatego ma do was pytanie gdyby się zdarzyła ciąża a ona nadal piła by zioła co się może stać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 12, 2016 Jak tylko zorientuje sie ze jest w ciazy niech od razu odstawi zioła. Dziewczyny jak wam sie nawracaja infekcje to pijcie czystek codzinnie i używajcie taz w tyg profilaktycznie laktovaginal. Jak zlapiecie infekcje w ciazy to mozecie stracić ciaze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Maj 12, 2016 Sandri dzieki za słowa otuchy. Nie mniej jednak boje sie ze ta infekcja (zbyt dluga przez bład lekarza po czesci) spowodowala zrosty na jajowodach no ale coz zobaczymy jak przyjdzie czas na badanie. Musze zrobić tez krzywa cukrowai juz na sama mysl mi niedobrze :) Poki co lecze tsh i infekcje. Czuje sie ciezko i napuchnieta jak by i wogole.Czy to moze byc przez tarczyce? Czy jak ja obnize to moze nastapic spadek wagi ? Nie jem tlusto ,slodycze odchudzam jesli juz a dodatkowych kg jest troche. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Maj 12, 2016 Sandri a apropo facetow to mam ten sam problem.Nie kochamy sie czesto.Maz caly dzien w pracy to potem nie ma sily i ochoty. Kurde a myslalam ze facet zawsze chce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Maj 12, 2016 Sandri a apropo facetow to ja mam ten sam problem co ty.Mój maz tez pracuje calymi dniami i jak wraca to generalnie nie ma sily i ochoty na kochanie.Robimy to rzadko. Kurcze a myslałam że facet ma zawsze ochote :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 12, 2016 Staram sie to zrozumiec ale nie potrafie. To ze kobiete boli glowa to jakis straszny stereotyp! Przechodze frustracje i czesto w towarzystwie mowie o sexie, a potem znajomi mysla ze mam jakas ponad przecietna seksualnosc. Ale okazuje sie ze poprostu jest tego za mało. Bo czasem to nawet raz na 2tyg, czasem raz w tyg. Generalnie rzadko. A jestesmy małżeństwem z 3letnim starzem, wiec mlodym... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Maj 12, 2016 Kochana ja już rozne mysli mialam w glowie.Bo to dla mnie nie zrozumiale jest.Ja nie licze ze to bedzie jak na poczatku zwiazku ale no coz jak jest tego za malo to nie wiesz czy jest naprawde zmeczony ,czy mu sie nie podobasz czy jest cos nie tak....Trudno to zrozumiec zwlaszcza ze dawniej na poczatku to jak wracalam z pracy o 23 to musialam miec sile bo on mial ochote a teraz to ja jestem ta niedobra bo nie umiem go zrozumiec ze jest zmeczony. Brakuje tego ze to on chce ze to okazuje a nie ze tylko ja musze inicjowac takie rzeczy i zastanawiac sie czy akurat cos z tego wyjdzie czy uslysze ze jest mega zmeczony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kejtlin1 Napisano Maj 12, 2016 Dziewczęta to znowu ja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 12, 2016 Co tam Kejtlin? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kejtlin1 Napisano Maj 12, 2016 Napisalam taką długą wiadomość i sie nie wyświetla ahh no ale z chęcią napiszę jeszcze raz :) a więc tak okresu nadal brak, dzis 42 dzień cyklu i cos mnie podkusilo zeby zrobic znowu test, piąty i druga kreska dosyc widoczna jest :) jaśniejsza niz testowa ale widoczna :) przypomne ze pierwszy wyszedl negatywny, drugi i trzeci z prawie niewidoczną kreską, czwarty negatywny i dzis w koncu druga kreseczka :) ale sie cieszę, szok! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kejtlin1 Napisano Maj 12, 2016 Jaśniejsza niz kontrona mialo byc :) jestem pewna że zioła tu bardzo pomogły, co prawda owulacja musiala sie sporo przesunąć ale najważniejsze że była :) kochane nie traćcie nadzieji :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 12, 2016 No co ty? Super! To moze juz czas do lekarza i na bete ? Wspaniale! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kejtlin1 Napisano Maj 12, 2016 Do lekarza jestem umówiona za niecałe 2 tygodnie więc nie będę przekładać i poczekam, wtedy juz na pewno nie będzie za wcześnie :) na bete lece w poniedziałek ale cieszę się że zrobiłam ten test dzis i to z popołudniowego moczu ta kreska jest widoczna to rano pewnie tym bardziej by była :) od początku przeczuwałam że się udało tylko te testy mnie zmylały bo czuję sie teraz tak jak nigdy wcześniej, intuicja mnie nie zawiodła :) oby tylko było wszystko w porządku z dzidzią :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sandri_1989 0 Napisano Maj 12, 2016 Ale ty jestes cierpliwa! Ja to bym umarla juz ;) Zazdroszczę fasolki :) :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kejtlin1 Napisano Maj 13, 2016 To prawda, jestem cierpliwa :) gdzieś to sobie wypracowałam kiedyś przy okazji różnych sytuacji i teraz sie bardzo przydaje :) Sandri Tobie na pewno tez sie uda, jestem przekonana tylko bez stresów bo to jednak chyba szkodzi.. tak więc życzę cierpliwości i fasolka się pojawi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majla12 Napisano Maj 13, 2016 Super :) uważaj na siebie teraz :) ja bym w zyciu nie wytrzymała 2 tyg na lekarza :P szukałam takiego który mnie w ten sam dzień przyjmie :P pozazdrościć cierpliwości :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oli82 Napisano Maj 13, 2016 Kejtlin przylaczam sie do gratulacji i baaardzo zazdroszcze.Zycze zdrowka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach