Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spotrixx..

objawy poronienia..? proszę o pomoc..!

Polecane posty

Gość spotrixx..

dziewczyny, proszę, wie któraś jakie są objawy poronienia..? Jutro mam wizytę, nie wiem czy czekać do niej czy coś robić.. jestem rozbita.. Leci ze mnie woda/śluz z takimi brązowymi "fafroclami "co przypomina mi krew.. jest to dopiero 4/5 tydzień ciąży, a tak strasznie się martwię..leżę bez ruchu bo boję się że mi poleci.. płakac mi się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ijk......
jak brazowe to luzik, po prostu moze cie sie jakas tam tkanka obkurczac. nie panikuj! do szpitala jedz natychmiat jak pojawi sie czerwona krew! w ciazy zdarzaja sie plamienia, ale nie stresuj sie tak bo w niczym sobie tak nie pomozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że dla pewności powinnaś pojechac do szpitala, podadzą ci coś na podtrzymanie jeśli będzie to konieczne. Tak naprawdę w trakcie poronienia szybko dzieje się szybko od plamienia po krwawienie. Nie chcę absolutnie straszyć ale myslę, że warto zasięgnąć porady trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście miało być wszystko dzieję się szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotrixx..
na podtrzymanie mam już luteinę i duphaston... więc chyba to wystarczające zabezpieczenie ciąży.. nie wiem zresztą.. boję się :( ale krew jest brązowa, nie czerwona.. to lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ijk......
skoro juz cos masz na podtrzymanie, to nie wiem czy cos jeszcze moga poradzic... objawem poronienia jest czerwona krew, jak na okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz to myślę, że powinnas czekać, napewno się wszystko uspokoi. Dobrze, że to nie krew. leż jak najwięcej i zazywaj duphaston i będzie ok W szpitalu byloby tak samo więc chyba nie ma sensu. Będzie dobrze, bez nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona.pl
Spotrixx...ja pół roku temu poroniłam w 6 tc. Najlepierw miałam brunatne plamienie,naprawdę bardzo małe. Po kilku godzinach pojawiła się krew. Nic kompletnie mnie nie bolało. Pojechałam do szpitala, tam dostałam luteine dopochwowo 3x2 tabl. i aspargin (potas z magnezem) też 3x2 tabl., położyli mnie na sali i oprócz rutynowej temp. i cisnienia rano mieli mnie poprostu w d...e. Przez cały dzień nikt nie zaglądał,tylko pielęgniarka z tabl. Na drugi dzień wieczorem złapały mnie straszne skurcze macicy i krzyża,ale takie że nie mogłam sobie z nimi poradzić.Ból był naprawdę męczący...gorszy niż miesiączka i trzymał ponad dobe...to było to poronienie. Dwa dni potem na USG nie było już zarodka :( Dzięki Bogu oczyściło się samo i nie potrzebowałam zabiegu. Jesli mogę Ci coś poradzić to bierz tą luteine i duphaston i może jeszcze aspargin(on jest bez recepty,kosztuje ok 5 zł i na pewno nie zaszkodzi.Jak masz się kogos poradzić to mozesz o niego zapytać. Mam nadzieje,że wszystko będzie ok! 3mam kciuki bardzo bardzo mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotrixx..
dziekuję... te brunatne slady w śluzie strasznie mnie zaniepokoiły.. To taka wyczekana ciąża, strasznie się martwię, wiem że nie powinnam się stresować, ale nie mogę .. na chwilę się położyłam i sniło mi się że krwawię i że mnie brzuch strasznie boli... :( Na szczęście to tylko sen. Leże cały czas na wszelki wypadek.. nie boli mnie brzuch ani nic takiego.. oby to tylko niegroźne plamienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno wszystko będzie ok, plamienia się zadażają. Moja znajoma mieszkająca w Angli krwawiła normalnie do 3msc, a że tam dopiero pierwsze USG jest w 3 msc była przekonana, że już dziecko straciła. Na badaniu okazało się, że wszystko jest ok. Ja niestety nie miałam tego szczęścia. trzymam mocno kciuki, daj znać czy wszystko ok po jutrzejszej wizycie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona.pl
Mi się krew pojawiła jakieś 3-4 godz po brunatnym plamieniu i od razu dużo...normalnie dostałam miesiączkę. Myślę,że Ci się coś tam poprostu złuszczyło. Czytałam,że takie coś może pojawić się w czasie zagnieżdżania zarodka...może to dzidzia tylko mamę straszy :) Głowa do góry, bierz leki i myśl pozytywnie...podobno to pomaga ;) A sny podobno czyta się na odwrót ;) Ja też strasznie długo czekałam na tę ciążę ale teraz już czas uleczył rany i z mężem staramy się dalej,ale niestety mój org jest tak pomieszany,że szkoda gadać :/ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotrixx..
dziękuję za wsparcie :) na pewno dam znać po jutrzejszym dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam plamienie, które dosc szybko przerodziło się w krwawienie i bol i poroniłam. Ale kiedy kolejny raz byłam w ciaży plamienie pojawiłosię takze ok 7 tygodnia pojechałam odrazu do lekarza i okazało się ze brunatne slady to tylko grzybica. Nie martw się, ale jeśli pojawi się ból, to jednak jedź do lekarza... I trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona.pl
Hej...i jak tam samopoczucie i wizyta u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotrixx..
dzięki.. :) wzystko jest dobrze, nie wiadomo jaka była przyczyna, ale na szczęście ustało :) Strasznie panikuję jeżeli chodzi o ciążę :) ale chyba lepiej być przezornym :* dziękuję za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona.pl
No to super :) Pozdrawiam i mniej niemiłych niespodzianek życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×