Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolizeczka

zranione prze księży

Polecane posty

Gość jolizeczka

zapraszam do pisania uważam że brakuje takiego tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AMI36
jakies konkrety opiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauważyliście
ze przyszla wiosna??? lubie te pore roku zawsze budzi we mnie nadzieje i nowe sily do zycia. Zycze wszystkim pieknej wiosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damona
czy to może świadczyć, że mu się podobam ? - gdy odprawia mszę patrzy mi głęboko w oczy, gdy podaje komunię innym również się patrzy - podczas kolędy zobaczył, że stoję w oknie i przyszedł do mojej chaty nie mając kartoteki , bo robił przeciwną stronę domków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabska
Dlaczego kobiety chcą z nimi być? bo nie wiedzą, na co się decydują, prawda wychodzi na jaw dopiero jak klapki spadną nam z oczu, a to bywa zazwyczaj za późno... Księża to hermetyczna grupa zawodowa i społeczna, budzą zainteresowanie ludzi świeckich, bo ich życie wydaje się być bardziej "tajemnicze", a wiadomo, że to, co dla nas niedostępne, staje się ciekawsze. Ale to tylko złudzenie, bo ich życie tak naprawdę jest puste i pozbawione wyższych wartości. I nie uogólniam Lavinko, bo znam to środowisko bardzo dobrze, tak dobrze, że na palcach jednej ręki mogę wymienić tych wartościowych księży, a całe "stado" (setki) to dno w ładnym opakowaniu z aureolą, dlatego budzące respekt społeczeństwa. Magia sutanny i niedostępności, ot wszystko. A to, że księża są atrakcyjniejsi od facetów świeckich to też tylko złudzenie. Tak naprawdę są bardziej ograniczeni, egoistyczni, nastawieni na realizację własnego "ja", na wykorzystywanie ludzi wokół do własnych celów; nie potrafią wiele (a nawet nic), nie wiedzą, co to odpowiedzialność za drugiego człowieka i życie w prawdzie. I śmiało mogę to uogólnić, bo oni działają na zasadzie "kolega tak żyje to ja też tak mogę". Widzą nawzajem swoje zdemoralizowanie i zepsucie, a pozornie uduchowionych udają... Ale jaka jest prawda wiedzą tylko ci, którzy znają ich od kulis... a tych nie ma wielu... zazwyczaj są to kobiety mające doświadczenia "miłosne" z nimi... Prawdy też domyślają się ci bardziej krytycznie nastawieni, inteligentni, z otwartymi oczami... I to prawda, że lubią być otoczeni wianuszkiem kobiet, nawet jeśli są z pierwszą dłuższy czas to potem przyjdzie czas na następną... a sytuację mają lepszą niż ludzie w związkach małżeńskich, bo nikt ich o bycie z kobietą nie posądza i nawet kobieta jedna o drugiej nie wie, bo nie są z jednej miejscowości... jedna z parafii byłej, druga z następnej... często sie dowiadują o sobie nawzajem, ale tylko dzięki własnej czujności i wykryciu kłamstwa czarnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanna
jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skasówa
ja chodziłam z nim przez dwa lata a póżniej sobie znalazł inną próbowałam jakoś z nim porozmawiać ale nic to nie dało do tej pory nie mogę się po tym pozbierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skasówa
jedno zrozumiałam że nie warto się pakować w to bagno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona m
Moj byly zwiazek z ksiedzem to absolutny przypadek.Nie szukalam takich kontaktow tendencyjnie,nie znalam nawet ksiezej psychiki i nie zastanawialam sie nad tym,czy ja w ogole maja. Od poczatku nie bylam przekonana,ze w ogole powinnam sie z nim spotykac,ale zapewnial mnie juz na samym wstepie,ze kosciol nie dal mu nic,oprocz utraty zdrowia,przygnebienia i samotnosci.ja mialam byc tym jego 'punktem zaczepienia' do nowego,swieckiego zycia.Wszystko wygladalo bardzo realnie.Uwierzylam wbrew samej sobie.Uwierzylabym pewnie kazdemu-ja tez mialam dosc samotnosci. Z samotnosci ludzie robia rozne rzeczy.Ja z samotnosci wpadlam w bagno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanna
do zraniona m i co z tego dalej wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanna
mój też podobnie mówił że właśnie dużo księży cierpi bo nikogo nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanna
gdyby nie celibat to by nie było tego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwne baby, na co liczycie? po jaką cholerę zadajecie się z księdzem czy mało jest innych mężczyzn, a pózniej jęczycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księża to wyrachowani psycholodzy i członkowie sekty. Wykorzystują inteligentnie wszystkich, nie bacząc na czyjeś cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis czas temu poznalam faceta. wspanialy, cieply czlowiek. wesolek i zartownis.. z blyskiem w oku ;) do glowy mi nie przyszlo, ze moze byc ksiedzem.. a jednak. do wczoraj zylam w przekonaniu, ze rozmawiam z normalnym facetem.. a tu nagle taki zonk! sutanna i koloratka!! ...przewrotny k***s. mam nauczke.. kazdego nastepnego, nowo poznanego faceta bede pytala, czy przypadkiem nie jest ksiedzem przebierancem :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błogosławione wszystkie żyjace w niewiedzy albowiem one beda niosly radosc i chwale niebiosom;) Napisane w pismie "...jedna czarna owca milsza...odstada bialych owieczek" A poważnie to chyba kazdy jeden przypadek grup zawodowych czy spolecznych to jedynie mamienie wlasnej odpowiedzialnosci i szukanie wymówek gdy tym czasem to jedynie czlowiek jest winien. Wnioski? zanim podniesiesz sutanne do góry pomysl dwa razy czy chce Ci sie niesc samotnie brzemie które powinno spoczywac na dwojga. Skoro ludzie sa tylko ludzmi to ich ułomnosci takze sa czescia ich samych.Czym niby ksiadz mialby sie róznic od kominiarza czy ksiegowego? Poza tym ze latami uczonony jak wykorzystywac psychike ludzka i slabosci chyba niczym specjalnym sie nie rózni wiec jesli ktos dobrowolnie pakuje sie sandalami w taki uklad to nie powinien potem wznosic modłów blagalnych ale co ja tam moge wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredkowski, ty sie nie madrzyj i mnie nie denerwuj, ani nie prowokuj.. bo moze sie to zle skonczyc. dla ciebie oczywiscie. przeciez wiesz, ze jestem msciwa.. moge w kazdej chwili na intencje znalezienia twojego kataru zawiazac w supel brudna scierke do naczyn na stolowej nodze .. i z planowanej wycieczki nici 😴 mam zmartwienie, a ty mi o owcach opowiadasz.. czarna moze byc, ale dlaczego przebiera sie za biala? nie odpowiadaj. ide spac zmartwiona.. koloratka.. no po prostu super.. oszust i skonczony k***s.. tak wpasc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta jak to ktoś napisał hermetyczna grupa zawodowa:-P nigdy mnie nie pociągala:-O ale na podstawie obserwacji stwierdzam z przykrością że najbardziej kręcą oni kobiety samotne:) chociaż znudzone mężatki też pukaja do drzwi trzymając w ręce talerz placka :-O wszelkiego rodzaju lizod**y i loże honorowe to właśnie oni- a raczej one:) jeśli nie jeszcze to już wkrótce te przez nich zranione :) nie znam takiego który ma coś wspólnego z powołaniem - to ekonomiści i hipokryci, ale szczęść Boże paniom z nadzieją, że rzuci taki ten łatwy chleb i tylko dla niej na głęboką wodę :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slowianko! Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien;) a poza tym co to za siedzenia po nocach? Marsz wypoczywac! Nie zdajesz sobie sprawy jakie skutki ma niewyspanie chocby na cere i urode . Patrz na starego Kredka jaka szkarada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spałam cała niedzielę :) ale wracając do tematu...zawsze mnie zastanawiało na co że tak brzydko napiszę "lecą" kobiety jeśli o księży chodzi:-O bo przecież chyba nie na piękną opowieść o niezatapialnych statkach:-P potrafią słuchać i to chyba wystarczy, tak, kobiety lubią być rozumiane:-O i co mi piszesz kto jest bez winy? Czy widziałeś żebym kiedyś leciała na księdza?:-P swoją drogą z księdzem mam zabawna historie, dzięki takiemu jednemu trafiłam na Ero :classic_cool: :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×