Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdenerwwoowanaa

okropne problemy z synową

Polecane posty

Gość zdenerwwoowanaa

Z braku możliwości finansowych syn i jego żona zamieszkali u nas. Zajmują jeden pokój, drugi jest nasz, a trzeci gościnny. Nie wytrzymuję już nerwowo z synową. Kilka przykładów: - nie pyta wieczorem czy może iść się już kąpać, przez co zajmuje łazienkę, powinna być kolejka, w końcu czworo ludzi, jedna łazienka - niestety słyszę czasami jak jęczy w nocy, dla mnie to brak szacunku dla nas, mieszkanie jest małe - jest wegetarianką, wymyśla bzdury jedzeniowe, nakłania do tego mojego syna, nie jada z nami normalnie np. kotletów tylko sobie coś robi osobno i zajmuje mi kuchnię, jakby nie mogła jeść z nami, garnki by się brudziły tylko raz - ostatnio była sytuacja że kupiła jakieś obrazki i bez słowa zapytania wbiła w ścianę kilka gwoździ, zresztą w tej kwestii to non stop coś zmienia w pokoju i nie pyta nas - wiem, że chce założyć zasuwkę w drzwiach do ich pokoju, bo syn napomknął - wszędzie widzę jej włosy, bo ma długie i wszędzie je zostawia - używa okropnych, drapiących perfum - dokarmia ptaki i one siadają potem na poręczy balkonu i mamy cały balkon zafajdany - domyślam się, że buntuje syna, bo znacznie częściej niż kiedyś mi się sprzeciwia przykładów mogę mnożyć i mnożyć od początku uważałam że jest dziwna, no ale wzięli ślub, ale skoro mieszkają tu, to mogłaby liczyć się bardziej ze mną i z mężem? nerwowo nie wytrzymuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajciemispokojzhsłem
To chyba prowokacja jest?Wspołczuje twojej synowej, najlepiej, zeby znalezli mieszkanie i poszli "na swoje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytusiatom
TO z toba jest problem nie z nia, daj im zyc. A najlepiej byloby zeby jak najszybciej sie wyniesli od ciebie , bo zyc jej nie dasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikit
haha brak słów na ...ciebie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz co chcialas;-) zapraszajac dorosla obca osobe do swojego domu " - jest wegetarianką, wymyśla bzdury jedzeniowe, nakłania do tego mojego syna, nie jada z nami normalnie np. kotletów tylko sobie coś robi osobno i zajmuje mi kuchnię, jakby nie mogła jeść z nami, garnki by się brudziły tylko raz" co za koszmarnie zasciakowo-mieszcanski poglad!! - jak mozna namawiac kogos - ba zmuszac - do czegos dla wlasnej wygody? oczywiscie to twoj dom i ty tam radzisz ale takie cos jest dla mnie niewybaczalnym chmstwem - takie twoje podejscie!! jeczy w nocy - to powiedz synowi zeby jej penisa do pochwy nie wkladal - to moze przestanie;-)) na pewno tez slyszysz jak sika - takie sa efekty jak sie z kims mieszka "- domyślam się, że buntuje syna, bo znacznie częściej niż kiedyś mi się sprzeciwia" nie musi buntowac - moze go zwyczajnie dopieszcza;_))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jestem jeszcze teściową, ale dzisiaj w pracy też pewna pani opowiadała o porządkach synowej. Bo to pokolenie jest jakieś agresywne, bezwzględne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikit
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolantttttttttta
Jejku,ja mam zamieszkać z teściową,ale mam nadzieje ze nie bedzie mnie teściowa tak postrzegała,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiicchhhaaa
Wykop ich z wszego domu i bedziesz miala spokuj. jak sie nie ma pieniedzy na mieszkanie to sie nie bierze slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyglada mi to na prowo
tylko w jakim celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to wydaje mi sie ze ty jestes dziwna , typowa tesciowa co chodzby sie zes rac to bedzie gadac na synowa , na bak tez nie jest jej lekko ale co ma zrobic ?? a skoro dalisci im pokoj to niech se 10 gwózdków wbje , jak beda sie wyprowadzac to poprosisz sya zeby zatynkowal dziury a wogole po gwozdkach prawie ich nie widac , i wyluzuj bo serio przesadzasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to wydaje mi sie ze ty jestes dziwna , typowa tesciowa co chodzby sie zes rac to bedzie gadac na synowa , na bak tez nie jest jej lekko ale co ma zrobic ?? a skoro dalisci im pokoj to niech se 10 gwózdków wbje , jak beda sie wyprowadzac to poprosisz sya zeby zatynkowal dziury a wogole po gwozdkach prawie ich nie widac , i wyluzuj bo serio przesadzasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiicchhhaa
Wykop swojego syncia z zona z waszego domu i bedziesz miala spokuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem "synową" i tez buntuje syna przeciwko matce która jest nadopiekuncza - co do mycia wieczorem , powiedz synowi zeby pytala -jęczy - gdzies muszą - no i co ze wymysla cos innego do jedzenia , czy to taki problem umyc garnek ? - fakt o gwozdzie powinna pytac ale pewnie zapytala twojego syna i je pozwolił -wiem, że chce założyć zasuwkę w drzwiach do ich pokoju, bo syn napomknął . NO I CO CI TO PRZESZKADZA ? ja tez chce zeby moj zrobil wreszcie zamek w drzwiach bo jego matka włazi i mu sprząta :O - specjalnie włosów nie zostawia - z balkonem to powiedz zeby posprzatała - co do perfum to nie twoja sprawa chyba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiiicchhhaa
Cafe sie cos pierdoli. Dllaczego jest dziwna, jej dom jej zasady. Jak sie nie podoba droga wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrthtryjtyjytj
A co ciebie interesuje czy ona jest wegetarianką czy nie? Za twoje pieniądze je? Nie wyliczaj jej. Ma pytać, czy może się kąpać? A czy o pozwolenie na siku też musi się starać? Zasuwka w drzwiach dobry pomysł, ale ty pewnie wolisz mieć kontrole. Dziwna to ty jestes kobieto, daj młodym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tirill
Zdenerwwoowanaa to z Toba jest cos nie tak! Synowa ma pytać czy może się iść wykąpać?a może jeszcze ma to robić na czas, który wyznaczysz? Skoro łazienka jest wolna, to idzie i sie kąpie etc. Równie dobrze, możesz zapukać i poprosić by zwolniła łazienkę! Co do zasówki i jęczenia, to nie widze nic w tym złego, są dorośli, są małżeństwem i uprawiają sex, polecam stopery do uszu skoro jesteś wrażliwa. A wegetarianizm moja droga to samo zdrowie!!! Zainteresuj się tematem to sama wystawisz kotlety za drzwi.... Współczuję Synowej, a Ty weź na wstrzymanie bo stracisz Syna.Domyślam się, że buntuje syna, bo znacznie częściej niż kiedyś mi się sprzeciwia Syn chyba nie ma 5 lat? Poza tym po ślubie to z Żoną ma się liczyć a nie z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komentarze pochodzą głównie od potencjalnych synowych, stąd ich napastliwość wobec Autorki. Nie należało brać tego stadła pod swój dach. Skoro byłaś za dobra, nie zapominaj, że nadal jesteś panią tego domu. I nie musisz dbać o jej komfort: w najgorszym wypadku się wyniesie na swoje, choćby wynajęte:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem ,ze to prowo
ale: -Wypada ustalic, kto kiedy korzysta z lazienki, -niekoniecznie trzeba jęczec,a jak sie juz bardzo chce, mozna wyjechac na wakacje albo jeczec, gdy nikogo nie ma w domu, bo to krepujace dla obu stron - wegetarianka moze byc, ale moze kupic wlasne garnki, nie taki wydatek - co do wbijania gwzdzi - wypada spytac gospodarzy - zasuwka w pokoju - nietektowne, to nie pokój na wynajem. - kobieta z klasą pilnuje, zeby nie zostawiac wszedzie włosów i nie uzywa zbyt mocnych perfum - balkon moze czyscic i nie sa to zadne powazne problemy dla zadnej ze stron, wystarczy odrobina dobrej woli z kazdej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano: radzą sobie tak:( bo opowiadać miałam): Wszystko co materialne należy się od rodziny męża, bo własna taka biedniutka. Ale jak jadą na wczasy zabierają mamusię, żeby jodu powdychała. Kasę bierze od teściów, a za chwilę węgiel mamusi kupuje:o A bieda ta sama po obu stronach, tylko miłość odmienna:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tirill
pamiętajcie drogie Teściowe i potencjalne teściowe, że kiedyś "niechcący" możecie trafić pod dach tych okropnych Synowych.... wtedy przypomnijcie sobie swoje podejście i swoje wymagania. Mam nadzieję, że wtedy będziecie równie bezszelestne jak teraz wymagacie od swoich Synowych. Zycie bywa przewrotne Kochane Teściowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem teściową, ale jestem synową. Dostałam ostatnio od teściowej pamiątkowy pierścionek z brylantem, więc pomyślcie zanim mnie ocenicie. Teściowa ma drugą synową, dwie wnuczki i prawnuczkę. I co: zatkało kakao??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasuwka w pokoju - nietektowne, to nie pokój na wynajem ale to chyba dom syna . zauwazylam ze niektórzy ludzie płodzą sobie dzieci a potem jak one nie maja gdzie mieszkac to wielką łaske robią ze ich własne dzieci które sie w tym domu wychowały mogą tam dalej mieszkac jak sie płodzi bachory to trzeba pomyslec ze w zyciu moze sie tak ułożyc ze długo będą mieszkały z wami ja mam chłopaka i mieszka z rodzicami , i ostatnio jak on chce ogladac cos to jego mamusia "kup sobie swój telewizor " a co to nie jego jest ? u mnie w domu np nie wyobrazam sobie zeby mama powiedziała ze cos w domu nie jest moje i zebym sobie swoje kupiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie daj się! Ustaw sobie stołeczek przed łazienką, weź taboret. Usiądź wygodnie. Na stołeczku postaw garnuszek na bilon, zegar z budzikiem i rolkę papieru toaletowego. Bądź czujna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tirill
Być może gro z nich jest "potulne" ale przyzwyczajenia każdy swoje ma i niestety łatwo się ich nie pozbędzie. Skoro były wcześniej zołzami zwracającymi uwagę na kązdy włos, jęk czy zapach to niestety zostaną nimi do końca tyle, że nie na swoim gruncie. A niestety któraś z pamiętliwszych Synowych może się odwdzięczyć pięknym za nadobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababab
to, ze ty sobie tego nie wyobrazasz to nie znaczy, ze wszytko co rodziców jest twoje. Zarób , kup i dbaj, czynszu tez nie płacisz , jak wy teraz macie fajnie wszystko wasze , ciekawe czy jest cos co rodzice kupili i jest ich? jak bedziesz sie wyprowadzac to wezmiesz im ten telewizor czy dasz im kase na nowy , czy moze to oni powinni ciebie spłacić? debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×