Wasze porządki domowe

Mam pytanie do Pań i nie tylko.Mianowicie jak często sprzątacie? choci mi tu mianwicie czy odkurzacie cały dom każdego dnia,składacie,prasujecie,pierzecie codzień??? nie mówie tu o ogarnianiu bałaganu po zabawie dzieciaków :) bo moja mama ciągle ma coś do roboty...odkurza dom nawet w niedziele,ciągle coś ma do roboty...zastanawiam się tylko kiedy skoncza sie je te rzeczy ktore "trzeba poprawic"...koszmar! :D

a i jeszcze jedno, czy codzienne spószczacie wode w wc? :D, bo moja mama po kazdym załatwianiu, no bez przesady, przeciez my ro sposzczamy po calym dniu raz wieczorem, woda wkoncu droga jest...

a fe brudas jesteś !!!!!

my nie spuszczamy wogóle , tylko pilnujemy porządku kupka i trzy razy siku, samo spływa

no co ty??? ja wcale nie odkurzam... starego raz w roku mobilizuję aby chociaż przed świętami łopatą mi odgarnął z podłogi :P

zazwyczaj odkurzam co 2 dzień i tak samo robię pranie co 2 dzień, oczywiście różnie bywa.

odkurzam raz na tydzień pralka - wg potrzeb, raz-dwa razy w tygodniu prasowanie - sporadycznie - kupuję niegniotące się ubrania

odkurzam-codziennie piorę-co 2 dzień prasuję-2 razy w tyg

Moje mieszkanie jest sprzątane codziennie, inaczej być nie może :O :O Nie lubię pławić się w kurzu :O

odkurzam - codziennie piorę - dwa razy w tygodniu prasuję - to co wyprałam (oprócz skarpetek i bielizny) myje podłogi - codziennie łazienka generalnie - raz dwa razy w tygodniu

Odkurzam cały dom raz w tygodniu. Pranie średnio 2 razy potem prasuje to razem. Co do kurzu- to jak widzę że jest to przecieram, Większe sprzątanie to raz w tygodniu. Łazienka 1-2 razy. W kuchni to codziennie -podłoga co drugi dzień.

pewnie znowu mnie ktos nazwie leniem ale ja rzadko sprzatam - jak juz sptrzatam to na ogol wywalam rzeczy i kupuej cos nowego zmieniam wszystko-jak czesto? jakies pol roku http://www.youtube.com/watch?v=02Q2U7NgKUo

odkurza maz raz albo dwa razy w tygodniu na podloge jak cos kapnie to sie zmywa pranie robie co dwa dni prasowania prawie nie ma:mamy suszarke a koszule biale pracowe maz sobie oddaje do pralni,jak trzeba to wyprasuje cos mojego albo swojego,ale rzadko trzeba kibelek i wanna czy prysznic w miare potrzeb w kuchni w miare potrzeb raz na dwa tygodnie przychodzi pani sprzatajaca i pucuje wszystko dokladnie

Piorę co dwa trzy dni w zalezności od tego ile się nazbiera, Odkurzam codziennie, a raczej odkurzacz robot robojet za mnie odkurza kiedy ja np. piorę :) Łazienka i toaleta co dwa trzy dni Z tym spuszczaniem wody to się uśmiałam:)))

Odkurzam w miarę potrzeby, 2-3 razy w tygodniu. Przejechanie odkurzaczem po „centrum to chwila, co kilkanaście dni odkurzam dokładniej po wszystkich kątach i „kotach podmeblowych. Na mokro raz na tydzień, kuchnia częściej. Meble „piórkiem raz na tydzień (nie mam zbiorów „kurzo łapów na szafkach). Pralka: jak się uzbiera, przeważnie jedno białe, jedno kolorowe na tydzień (ręczniki wchodzą w kolory, pościel co 2 tygodnie). Łazienka: dokładniejsze mycie raz w tygodniu, wannę każdy czyści po sobie, toaletę panowie też mają obowiązek co 2 dni przetrzeć. Prasowanie: praktycznie nigdy, mamy niewiele ubrań wymagających żelazka, jak coś trzeba to się prasuje doraźnie. Do pucowania okien zamawiam panią 3-4 razy w roku.

sprzatam raz na tydzień, ogarniam nieporzadek codziennie w miare mozlwości. nie licze takich rzeczy jak mycie naczyń itd bo to codziennie. pranie 2 w tyg.

a jeśli jestes córką to ja jak mieszkałam z rodzicami co sobota sprzatałam całe mieszkanie. mycie podług , odkurzanie, kurze, szafki mycie i meble itd. wczesniej jak byłam mała robiła to starsza siostra, a jak siostra była mała to mama ale siostra od podstawówki juz sprzatała i ja tez. a siostra zawsze obiad jak z liceum wracała robiła.

no to dzisiaj jak prawdziwa kura domowa - umyłam okna przed świętami :) wszyscy myli, M. w salonie, ja w kuchni i u siebie, młody u siebie, cała "rodzina" z nosami w szybach :) i jeszcze piekarbik oddrapałam, plus normalne sprzątanie, mam już po kokardkę na dzisiaj a, jeszcze wielkiego fikusa przesadziliśmy i kilka pomniejszych też przeniosłam do nowych doniczek i nowej ziemi i obiad ugotowałam na 2 dni padam....

Ja odkurzam raz w tygodniu, kurze wycieram raz w tygodniu, łazienkę tez myję raz w tygodniu ( tzw WC kaczke wlewam codziennie), kuchnię sprzątam codziennie (wycieram blaty i myje naczynia). Piorę jak mi się wysypuje:P, ale wtedy robię 3 prania za jednym zamachem i kosz jest pusty. "Ogarniam" mieszkanie codziennie. Dużo się nie narobię a porządek jest, ale ja nie mam dzieci. Tym co mają i się nie wyrabiają polecam firmę www.pomocnaczas.pl. Ale oni działają w Poznaniu, wszystko robią szybko i sprawnie, a ty zajmujesz się swoimi sprawami. pozdrawiam

Ja mam strasznie malo czasu. W weekendy tez nie wim, w co wlozyc rece - jestem taka zarobiona. Wiec staram się ogarniac dokladnie wszystko jak mam czas. Uzywam tego: http://mrjoygadzety.blogspot.com/2012/03/kosmiczny-pogromca.html i jestem bardzo zadowolona. Oczywiscie do tego dochodza jeszcze jakies inne detergenty. Ale nigdy nie mialam lepiej uprzatnietych zakamarkow z kurzu. Polecam wiec Wam, bo sprawdzilam na sobie. a wlasciwie na swoim domku :) brud sie nie gromadzi i nie zalega. jest fajnie :)

A czy ktoś korzysta z usług firmy sprzątającej?

Dla mnie sprzątanie w domu to już jest ostateczność, najchętniej poszłabym o pomoc do Perfekcyjnej...Swoją drogą błazna nie będę z siebie robić w telewizji. Wolę w zaciszu domu to załatwić. I tak, z pełnym przekonaniem powiem...korzystam z usług sprzątającej firmy. Mam swoją zaufaną http://www.dobryserwis.waw.pl/ - uczciwa i bardzo solidnie wykonują pracę. Nawet pranie wykładzin mają.

Mam w domu alergika, więc sprzątam częściej niż kiedyś. Wiadomo - bieżące sprzątanie na co dzień to podstawa. Najgorzej męczę się z dywanami, kiedyś to zlecałam, ale teraz piorę sama http://www.mango.pl/nowosci/urzadzenie_piorace_dywany_clean_maxx Z resztą nie przesadzam - okna raz w miesiącu, łazienki co tydzień. Tylko z kuchnią mam świra, bo wolę przetrzeć kuchenkę po każdym gotowaniu niż szorować pół dnia.

Ja u siebie w domu mam zainstalowany odkurzacz centralny (http://www.odkurzaczedomo.pl/), powiem szczerze, ze jest to niesamowicie wygodne. Gniazda ssące mam zrobione praktycznie w każdym pomieszczeniu, jak się nabrudzi, to nie muszę wyciagać całego odkurzacza, tylko wyciagam sobie rurę i śmigam po pokojach :)

ja lubię czyste okna, więc raz w miesiącu czyszczę z http://www.mango.pl/produkty_tv/nowosci_tv/srodki_do_mycia_okien_z_gabkami_i_sciereczka_zestaw_5_cz_500_ml_200_ml :)

Zdecydowanie nie odkurzam codziennie, tym bardziej odkąd firma www.beam-djak.pl założyła w moim domu jednorodzinnym system odkurzania centralnego. Świetnie się sprawdza. Można dzięki niemu dokładnie odkurzyć w każdym kącie, ma dużą siłę ssącą i jest bardzo praktyczny. Nie trzeba za każdym razem wyjmować czy rozstawiać odkurzacza, wystarczy włożyć wąż do gniazdka. Naprawdę takie urządzenie jest warte polecenia. Tylko trzeba właśnie kupować od takiej sprawdzonej firmy, żeby było wiadomo, że sprzęt będzie trwały, solidny, że posłuży nam na lata. Ta firma, która mi montowała właśnie taki oferuje.

takie niewielkie porządki to wykonuje niemalże codziennie, ale zdecydowanie łatwiej mi dbać o własne mieszkanie odkąd zdecydowałam się na zamówienie kartonów od http://www.interstylpak.pl/ - zwłaszcza jeżeli chodzi o dokumenty, które dosłownie były wszędzie!

no bez takich sprzetów jak zmywarka czy suszarka to ciężko by było :) pralka oczywiście też :) teraz nam się stara psuje to odwoziłam pranie do pralniomatu - planujemy kupić niedługo nową candy bo nie da się jednak zyć bez pralki :)

Długo nie mogłam uporać się z domyciem fug wczoraj znalazłam na fb https://www.facebook.com/UtrzymanieCzystosci/ fajny artykuł na ten temat. W ogóle fajny profil polecam.

podbijam