Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tomasek

Jak wywołać zakochanie u dziewczyny?

Polecane posty

Gość tomasek

Witam! Chodzę do klasy z dziewczyną w której się zabujałem. :) Piszę z nią dzień w dzień juz od dłuższego czasu. Staram się ją czasem rozśmieszyć, czasem jestem bardziej poważny, przy okazji mówię jej komplementy. :) Mówię do Niej ładnymi określeniami typu: Kotku, Skarbie, Żabciu itd. Tez czasem używa ich w stosunku do mnie. Wie że się w Niej zakochałem bo powiedziałem jej o tym i dość często jej to powtarzam. Niestety tylko przes smsy, bo w szkole nasze rozmowy to takie lelum polelum (o nauce, czasem się z kogos pośmiejemy itd itp ). Dlatego ze troche sie stresuje i nie potrafie wymyslec tematu wiec czasem milczymy.. Piszę bo bardzo proszę o wskazówki, to znaczy na jakie tematy najlepiej z Nią rozmawiać, jak najlepiej mowic jej mile komplementy, jak zachowywac sie przy Niej. Nie mialem jeszcze niestety dziewczyny wiec nie mam za bardzo doswiadczenia. :( Z góry dziekuję i pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
nie rozumiem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
16. i pół. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość texas_cowboy
Idź gówniarzu tatusia spytaj i nie zaśmiecaj forum erotycznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
tata też ma małego. widziałem, jak razem się kąpaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
chodzi o to ze nie wiem na jakie teamty z Nią rozmawia.ć zeby byla bardziej zainteresowana. przez smsy to cos zcasem popiszemy ciekawego ale w szkole to prawie nic. :( i jeszcze jedno. czasem sie do Niej przytulam, tzn. obejmuję ją. :) czy to moze sie jej podobac? :) wydaje mi sie ze jej to nie przeszkadza. i tez nie jestem zbyt atrakcyjny (koksem to ja nie jestem - dość szczupły i cienki, niestety także niski - choc troche wyższy od Niej). Kiedys mi napisala ze za rok, dwa to bede ladnym chlopakiem..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
ej kurwa. o tym penisie to nie ja pisalem. ktos sie tak podpisal.. ja powaznie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
blagam pomozcie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
dotychczas jedyną żywą istotą z jaką miałem taki bliski kontakt fizyczny był mój pudel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysław 1948
a pokazywałeś jej swojego mikrosiurka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyniczny kochanek
pukiel wlosow dziewicy, oczy zaby i skrzydlo nietoperza, musisz zakopac to w 1 pelnie wiosny na rozstaju drog pod lipa, jak zapieje 1 kur musisz wykopac zawiniatko i nosic w lnianym worku na wysokosci serca, zapewne niewiasta pokocha cie rychlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może porozmawiajcie o muzyce,sztuce,książkach,filmach. Poczytaj o modzie to jej tym może zaimponujesz,w jakiś sposób.Idźcie do kina, pubu,parku na zakupy,gdziekolwiek a tematy same powinny się nasunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
Wielkie dzieki. :) jeszcze jedno. :) jak mówic jej komplementy ? no bo przecież nie powiem jej ni z gruch ni z pietruchy że np. ma ladne oczy.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalnie podczas rozmowy gdy skaczycie temat to zamilcz przez chcwile patrzac jej w oczy i po chwili milczenia powiec ze ma sliczne oczka:)pomyl troche to cos wymyslisz a najlepiej niemyslec o tym wogule samo przyjdzie tak jak twoje zauroczenie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakich nie ma
możesz też rzucić tekstem "pokaż cycki, bo masz niezłe" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz tomasek, że na tym forum trudno trafić na życzliwe osobniki... uważam, że w waszej relacji potrzebna jest jakaś pzremiana, jeśli nie jest na nia za wcześnie. trudno określić, co czuje do ciebie ta dziewczyna, ale sądząc z opowieści pewnie cię lubi. skoro nie mówi ci o innych chłopakach, to znaczy, że nie chce cię zniechęcić i nie przekreśla cie jako "chłopaka" i nie nakłada śmiertelnego piętna pozostanie jej "przyjacielem". bo nie jest możliwa szczera przyjaźń pomiędzy dwiema osobami, w której jedna jest zakochana w drugiej. może zaproś ją do kina, albo tam gdzie ona chciałaby pójść. to zalezy od jej zainteresowań. jeśli rozmawiacie każdego dnia, to musisz ją trochę znać. i nie wyznawaj jej ciągle swoich uczuć, bo sie w końcu przestraszy. ps. trochę patologicznie sformułowny temat :P zakochanie to jednak złożony proces i początek miłości, żeby można go było tak po prostu wywołać, jak zdjęcia w studio fotograficznym. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
masz racje. dzięki. :D a co myslicie o takiej sytuacji: jestesmy raz sami w szatni. niestety nie potrafilem nic wymyslec wiec tylko rozmawialismy o przedmiocie szkolnym. jak wychodzilismy to trochę sie smiala bo w innej szatni zauwazyla kilka par dosc malych bucików. :) no i powiedziala ze ona ma duze nogi, ja wtedy nie calkiem powaznie powiedzialem ze są tez ladne. ona nie patrzac na mnie tak po prostu powiedziala: "przesadzasz". jak myslicie. bo mi wydaje sie ze troche mnie olala wtedy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
no tak. :) to jest tak: raz napisala mi czy jestem pewien ze nie ma chlopaka. ja napisalem ze mam nadzieje ze nie, bo byloby mi troche smutno poniewaz zalezy mi na naszych relacjach i ze jak juz wtedy wie jestem w niej zakochany. :) ona mi napisala ze nie musi mi byc przykro, ale nie jestem jedynym ktory sie stara. raz jej napisalem czy mam u niej w ogole jakies szanse, ona na to ze nie wie i ze mnie lubi. :) nic wiecej chyba wtedy nie bylo. czasem mowi mi o tym ze np. jest lub byla u kolegi, ze kolega do niej przychodzi wiec sie maluje.. nie wiem czy jej pisac ze jestem troche zazdrosny..:( wydaje mi sie ze zwraca na mnie uwagę bo zawsze w szkole siada obok mnie, na przerwach czesto na mnie patrzy. :) ale jakos nigdy nie stara sie do mnie zagadac. z gory to ja wymyslam jakis temat. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
pożyczyłem jej swoje kalosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
wypierdalajcie idioci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
co wnioskujecie po moich 2 ostatnich dłuzszych wypowiedziach ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach jak ja ci zazroszczę problemów :) Ale i tak cieszę sie, ze nie jestem nastoletnia frajerka zastanawiającą sie na tym, czy On przyjdzie czy będę kopał piłkę z kolegami :D Tak, wiem, teraz jestem duzą frajerka, która ma złamane serce i uczulenie na pyłki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek
zadnych wniosków ? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr Cyrwus
Myślimy, że niby jesteś miły chłopak ale bardzo nerwowo reagujesz na podszywy. I pewnie ona też tak to widzi, że do niej jesteś miły a czasami dostajesz białej gorączki jak coś Cię wkurzy. Jesteś nieobliczalnym psychopatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×