Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aaaavila

Tutaj rozmawiamy o kulturze i dobrym wychowaniu na slubie

Polecane posty

...wobec gości! Podyskutujmy czy pisać na zaproszeniach że chcemy kasę czy nie pisać podyskutujmy także o świetnym geście PM jakim jest zbieranie prezentów,zabawek,przyborów szkolnych dla dzieci z Domów dziecka Czy uważacie to za piekny gest czy raczej marną szopkę? Odpowiadam jako pierwsza Uważam że pisanie na zaproszeniach żądań Pm wobec gości ( np chcemy pieniadze) jest szczytem hipokryzji i buractwa że nie wspomnę o braku podstaw jakiegokolwiek dobrego wychowania Uważam także że dawanie czegokolwiek innego pod kosciołem poza kwiatami czy drobnymi upominkami od serca gosci jest TOTALNA SZOPKĄ I ROBIENIEM SOBIE JAJ Z GOSCI zapraszam do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :D:D:))):D:D
a teraz parada wierszykowa (jestem totalnie przeciw) Drodzy goście nasi mili, Chcemy byście w takiej chwili, Słuchać nas musieli bardzo, Żebyście pajaców nie rznęli z kwiatami Wsadźcie se je w d u p e sami To szczyt buractwa i tandeta ! Teraz moda z ameryki i z internetu Toć to polaczki nic nie wymyślą samemu Trzeba dawać wina, karmy Abyśmy się winem a psy jedzeniem obżarły Raz w życiu wypada być sponsorem i chwalić się na kafe aby nas witali tam z ukłonem Żeśmy tacy modni i nowocześni I frustratki z neta witały godnym tonem Albo tysiąc wrzuć w kopertę To tak oczywiście na zachętę Więc dawać to co żądamy Bo inaczej będziecie istne chamy !! Nasi bardzo drodzy goscie Rupieci nam nie przynoscie Nie po to starzy kredyt wzieli Bysmy zebrali sterte badziewi Dajcie tysiaka, no moze byc piecset Za rosol, torta i schabowy kotlet Nie wierzcie sciemie ze to obecnosc Wasza sie liczy; zeby byla jasnosc My chcemy kasy, zadnych prezentow Wiec juz zbieraj dziadu na bilet wstepu Nie dawaj kwiatkow, kup za to karme Pieskom umilisz ich zycie marne Albo kup kredki tym z domu dziecka Niech znaja nasze dobre serca Bo nam zal kaski na te pie**oly A fajnie raz w zyciu pobyc sponsorem. Daj tez na wozek, nie mniej niz stowke Bo dziecie nasze ma miec wyscigowke! "Dzieci głodne w domu bida, przecież wam tysiaka ni dam! Kieckę, buty też kupiłam więc 5 dyszek wam włożyłam. Wy i tak nie zbiedniejecie, dużo więcej wszak zbierzecie, a ja dzieciom kupię buty i zasłony do chałupy" Na wesele was zapraszamy Drodzy Panowie, Kochane Damy Jednakże weźcie to pod uwagę Że my nie chcemy kurde blade Ani żelazka, ani praleczki Za to włożcie ze trzy stóweczki Do koperciny co w domu leży By się zwróciło choć za talerzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :D:D:))):D:D
Czas na nasze wesele Do szczescia, naprawde trzeba nam niewiele Przyjdzcie z gruba koperta w dłoni A nikt was z naszej imprezy nie wygoni Nie chcemy kwiatów zbytecznych Ani prezentów 'bajecznych' My gardzimy gratami, taniochami Tylko bogactwa sa nam radochami Włóz do kopertki tysiaca A w naszej milosci bedziemy trwać bez końca Ponieważ dostaliśmy zaproszenie W niedobrym tonie jest nieodpowiedzenie. Chcecie pieniędzy nie ma problemu Tylko powiedzcie mi proszę, czemu Nie mogę o niczym zadecydować Mam tylko przyjść kopertę podać A skoro mam płacić by się zwróciło Chce mieć swój wkład by dobrze było. Bo w końcu nie wiem czym klient czym Gość Bo jeśli klient to tez Wam dam w kość. I zamiast tej nudnej wiejskiej kapeli Wolę DJ-a co mnie rozweseli. Rosół, ziemniaki, kotlet schabowy NIE-ja chce krem borowikowy. Bo jeśli mych żądań nie spełnicie to Żadnej koperty nie zobaczycie. Szanowni goście, my was kochamy jednak na podróż poślubną zbieramy na nowe meble i lepsze auto więc bez pieniążków przychodzić nie warto Będzie nam przykro, będziemy płakać dajcie z koperty się cieszyć, ze szczęscia skakać W zamian wódeczka, kotlet schabowy i do 1-ego cięzki ból głowy pozdrawiam 🖐️ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może najpierw
douczcie się, co oznacza słowo hipokryzja. Potem uzywajcie go w dyskusji. :p Prawda jest taka, że i tak większośc gości podpytuje, co kupić, więc można im zaoszczędzić fatygi. Niemniej uważam te wierszyki za okropne, ale rozumiem osoby, które je zamieszczają. podobnie rozumiem młodych, którzy nie chcą mnóstwa wiechci, które wyląduja w koszu po 2 dniach, a wcześniej będą stały stłoczone w wiadrach i przeszkadzały. Dużo lepszym prezentem jest wręczenie komuś ksiązki i nie musi być to zaraz album za 200 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noo jasne, bo pewnie ze
wolałabyś wino albo ksiązkę, zawsze to za darmo skpmpletowana biblioteczka buahaha. Chcesz książke albo wino to se sama kup. Nie dośc, ze goscie maja przyjsc z koperta, bo przeciez liczysz na to ze wesele sie zwroci to jeszcze maja ksiązke, wino, albo kilogram karmy psiej brac na wesele. Parom młodym to juz sie we łbach popierdzielilo calkowicie. Mi tam wisialo co kto przyniesie, wazne zeby przyszedl i z nami byc. Ale teraz to wesele musi sie zwrocic, a kwiaty niemodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kultura aż się wylewa
z tych wypowiedzi... Może i proszenie o "coś zamiast kwiatów" jest nieeleganckie, ale nie każda Para młoda chce, by ich/rodziców mieszkanie wyglądało potem przez dwa dni jak świeża mogiła :-p i z wanny nie dało się korzystać, bo zawalona bukietami. Które za dwa dni wylądują na śmietniku... Moja koleżanka wpisała w zaproszeniach, że prosi o zastąpienie bukietu jedną symboliczną różą. Sporo gości posłuchało, nikt się nie obraził, wilk był syty i owca cała - bo były kwiaty, ale nie w ilościach hurtowych!!! Trochę wyobraźni, a nie od razu sterta szyderstw!!! i tak "wszystkim nie dogodzisz", nie ma bata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry ale 1 symboliczna
róża to co innego niz butelka wina i ksiązka, jak dla mnie. Jak widzę wierszyki na zaproszeniu nie dość ze o pieniadzach to jeszcze o winie czy ksiązkach to mnie pusty śmiech ogarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tych wierszykach jest mowa o trzech stówkach - żenada! Pod ziemię bym się zapadła, gdybym jakimś cudem coś takiego napisała. A nawet, jeśli to ja dostałabym zaproszenie z takim tekstem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala0889
A co myślicie o wpisywaniu na zaproszeniu wierszyka z prośbą o podarowanie kuponu lotto? Wydatek o wiele mniejszy niż kwiaty lub wino czy książka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nieeleganckie
wg mnie jest wspominanie o JAKIMKOLWIEK prezencie na zaproszeniach ( tym bardziej w formie czestochowskich wierszyków). dawanie prezentów nie jest OBOWIAZKIEM , nigdy. Zapraszamy ludzi dlatego,ze ich lubimy, mamy nadzieje,ze oni nas tez, dlatego wspolnie chcemy byc razem w waznych chwilach. Owszem, znajomi miedzy soba mozna sie dogadac co do formy prezentow, podpytac panstw mlodych - to co onnego W dodatku sa ludzie ( akurat wsrod moich znajomych) , ktorzy poczuliby sie urazeni, dostajac koperte, zamiast prezentu, ktory bylby dowodem na to,ze sie myslałao tym, co sie chce dać. Dla mnie koperta sama w sobie jest nieelegancja , chyba,ze od absolutnie najblizszych - np od rodziców. Obciachem dla mnie sa publiczne tzw podziekowania dla rodziców - nie iwm, skad sie wzial ten obyczaj. Podziekowania na pokaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salianka
W naszej kulturze przyjęło się,że zokazji uroczystości (np.ślub czy urodziny) obowiązkowy jest prezent. Niektóre pary robią listę, z której można wybrać upominek,który nie zrujnuje domowego budżetu. Ale sugerowanie,że woli się pieniądze jest niekulturalne-można kogoś postawić w bardzo niezręcznej sytuacji (nie każdego stać na danie koperty).W ten sposób można się dogadać z osobami bardzo nam bliskimi (bo najczęściej znamy ich możliwości finansowe). Co do pluszaków dla domów dziecka itp.-wydaje się to dobrym pomysłem.Kwiaty zwiędną,a w ten sposób można się podzielić radością z innymi.Nie czarujmy się-ładny bukiet to wydatek ok.50zł-jako maskotka dłużej posluży. Znajomi prosili o przyniesienie książek-mieli duże weselisko i uzbierali mała biblioteczkę dla domu dziecka.Radość jego mieszkańców była ogromna :) Więc warto.Choćby dla ich uśmiechu,nie myśląc co inni powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria348
Wesele oj by się potanczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może najpierw dowiedzmy się czy autorka tematu organizowała kiedyś wesele czy tylko jest roszczeniowym gościem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie koperta sama w sobie jest nieelegancja. dziewczyno a jak ktoś mieszka za granicą to potom ma taszczyć ze sobą te 5 żelazek 4 czajniki i 7 zestawów obiadowych. albo jak mają już po swojemu urządzony dom to po co im to chyba tylko żeby później sprzedać, bo nie wiem po co komu 4 czajniki nie lepiej dać kopertę i młodzi sobie kupią to co im się będzie podoba i to co oni potrzebują ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem pisanie na zaproszeniach o kopertach jest obrażaniem gości, bo to gość sam oceni co chce podarowac młodym i na co go stać, moja teściowa kazała nam napisać na zaproszeniach nr konta bankowego aby rodzina mogła już przed slubem przelać kase na konto, tak myli baba po 40-stce. Tak się robi z młodych idiotów przed całą rodziną, oczywiście odmówiłam mówiąc, że jest to nieeleganckie i obraża rodzine. Co to upominków zamiast kwiatów, nie jestem przeciwna, kwiaty postoją 2 dni i się je wyrzuca, a tak to zwierzęta mają co jeść, albo dzieci maja przybory szkolne lub zabawki, ale pisaniem o tym w zaproszeniu, raczej nie, chyba lepiej jak się rozniesie po rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Organizuje wlasnie swoje wesele, i dla niewtajemniczonych zpraszanie gosci wyglada tak. Daje sie zaproszenie, osoba zapraszana czyta zaproszenie i dziekuje za nie, przy okazji pytajac co mlodzi chcieli by dostac. Wtedy mlodzi moga sie wykazac inteligencja i sprytem, jak chca kase to mowia ze dziekuja i ze wszystkiego sie uciesza ale juz wszystko maja. Zpraszany domysli sie ze chodzi o kase i po sprawie. Natomiast nie slyszalam aby osoba zapraszana zapytala sie co chca mlodzi zamiast kwiatow......poniewaz jest to rzecz normalna i naturalna ze kazdy przy gratulacjach chce wreczyc kwiatka czy tez maly bukiet kwiatow. Co do prezentu - zapraszani zazwyczaj nie maja ochoty tak naprawde lazic po sklepach i upatywac prezentu wiec w 99 procentach i tak dadza kase bo im tak wygodniej. Moze nieliczni zdecyduja sie na jakis prezent...ot cala tajemnica. Natomiast jak mlodzi pisza na zaproszeniu ze zamiast kwitow chca- wino, kupon totolotka czy jakas inna p*****le typu karme dla psa czy tez zabawki dla domu dziecka - to to jest mega nietaktowne i niekulturalne. Tak samo jak wypisywanie na zaporszeniach ze chc sie kase. Teraz ja dostalam zaproszenie do znajomych na wesele - i pierwszy wierszyk ze drodzy goscie cos tam cos tam chcemy kase na prezent , a potem wierszyk ze chca miec winnice wiec zamiast kwiatow chca wino.........powiem szczerze - pierwszy raz w zyciu mam ochote zrobic tak jak zycza sobie panstwo mlodzi. Do koperty z zyczeniami mam ochote wlozyc kase - jakies 30 -40 zl (tyle co na bukiet) a skoro tak bardzo chca miec winnice i to jest ich marzeniem to pojde do monopola i kupie z 10 butelek wina po 50 zl i im wrecze !!!!!!!!! a co niech maja fajna winnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pisalam wierszyk, ze chce kase i wyobrazcie sobie wszyscy sie dostosowali haha. Moze byloby mi glupio, gdybym nie znala swoich gosci od dziecka i prosila tych, ktorych nie widzialam ze 20 lat. Wychodze z zalozenia, ze mowie szczerze co chce i no coz, oplaca sie. Goscie zadowoleni, my zadowoleni i gitara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćccccc
ja też zamieściłam wierszyki, dlatego ponieważ w naszej rodzinie w wśród znajomych to tradycja. Nikt się nie obraża. Wierszyki wymyślaliśmy wspólnie ze znajomymi:) Zamiast kwiatów dostaliśmy wino i dobrze. Moja Siostra miała zawalony cały pokój kwiatami, a ja mam dwie szafki wina:) Jak ktoś znajomy przychodzi do nas to zawsze mówimy, że to wino weselne:) A żeby ktoś mi nie wytykał pazerności to napiszę, że każdy gość na odchodne dostał ciasto i butelkę alkoholu z wesela:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćccccc
ja się cieszę jak na zaproszeniu jest napisane co zamiast kwiatów. Wtedy kupuję to wcześniej i nie muszę biegać po kwiaciarniach w dniu ślubu. W tamtym tygodniu koleżanka się hajtała i nie zamieściła wierszyka. Zrobiła wesele na 200osób. Dostała 75storczyków:) A resztę bukietów:) Ja mam duże mieszkanie więc MOŻE i bym to gdzieś upchnęła a oni mają kawalerkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×