Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szare oczy mam

czy waszym zdaniem to romantyczne ???

Polecane posty

Gość szare oczy mam

poznałam chłopaka w dość dziwny sposób, w nieprzyjemnej sytuacji: wracałam z koleżanką z 'babskiego piwa' (jesteśmy stucentkami), zaczepili nas jacyś kolesie, na ulicach było mało ludzi i to było xiemne miejsce... zaczęli nas zapraszać zebyśmy poszły z nimi na imprezę, do jakiegoś mieszkania, oczywiście odmówiłyśmy i poszłyśmy dalej, on iszli za nami, gwizdali, wołali zaczęcająco, w końcu zaczęłi nas wyzywać o obrażac; zauważyłyśmy ze z innej strony idą jacyś chłopacy, my dwie, nasi 'prześladowcy' dwaj i tych też dwóch, i ci nadchodzący się zaczęli przyglądać tej sytuacji. nasi 'prześladowcy' już nas nieźle obrażali typu k**wy, szmaty :O i w końcu jeden z nich szarpnął mnie za ramię :O :( wtedy tamci dwaj chłopacy nadbiegli i jeden z nich popch nął tamtego, który mnie szarpnął.tamten wyskoczył z tekstem 'h*ju, powaliło cie czego ku*wa chcesz ' i z pięściami na niwego, wtedy mój obrońca z całej siły walnął tamtemu z pięści w gębę . chyba mu złamał nos, w każdym razie drugi 'napastnik' sei wystraszył chybna i nawet nie próbował atakować drugiego z naszych 'obrońców', tamten uderzony poklał troche ale lało mu sie z nosa i klnąc się wycofali, a my w sumei stałyśmy w szoku. nasi obrońcy zapytali czy wszystko w porządku, odprowadzili nas na taksówkę i już na postoju ten, który uderzył szarpiącego mnie kolesia, poprosił o mój nr komórki. bez zastanowienia mu go dałąm. i włąsnie napisał godizne temu czy pójde z nim jutro na kolację (ta sytuacja wydarzyal sie wczoraj, no w sumei dzisiaj o 2 w nocy). mój obrońca nie wyglądał wcale na facet, który bije kogo popadnie, żaden kark, mięśniak, zwyczajny chłopak: wysoki ,szczupły, nie rzucający sie w oczy. i tak po prostu chce iść na kolację ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondinka słodzinka
normalnie jak film ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malvva
poznanie się w nietypowych okolicznościach jest fajne, wiem co mówię :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
ji, ale nie poprosiłem o nr telefonu, może dlatego, że byłem w szoku. Wracałem sobie z wieczornych zakupów do domu i usłyszałem strasznie głośny płacz, jakoś tak instynktownie się zatrzymałem i rozejrzałem, zauważyłem dziewczynę drobną siedzącą pod klatką (mieszkam w bloku), a nad nią jakiś koleś ubrany od góry do dołu w dres stoi nad nią i ją okłada. Bez dłuższego zastanawiania rąbnąłem kolesiowi tym co miałem (butelka piwa), a on zwiał. Jakby się na mnie rzucił to pewnie by mnie skasował. Dziewczyna była w szoku, po prostu wstała i poszła. Nawet nie podziękowała. Ja też byłem w lekkim szoku. Jak tak myślę, perspektywy czasu to mogłem poprosić ją o nr. ani wtedy nie miałem dziewczyny ani nie mam teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z warszawy
bajki jakieś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T-u-siaaa
Hmmm moge spytac co studiujesz i czy w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydra ajkju
rozmarzylam sie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
prawiczek z warszawy Takie sytuację się zdarzają, nie wiem czy uwierzysz na słowo, ale nie każdy facet widząc taką sytuacje ucieknie gdzie pieprz rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj chłopacy, chłopacy
ja też kiedyś miałam taką sytuacje - ide sobie wieczorem sama, zresztą bardzo to lubie patrze a tam okładają jakiegoś chłopaka we dwuch a że mam siłe i krzepe więc tak im przywaliłam że jedemu aż ręka gruchnela a drugiemu z gęby się polało... po tym wszystkim zapytałam się czy z tym pobitym wszystko ok, i zapytałam się czy moge mu jakoś pomóc poprosiłam tez o numer telefonu a on oczy wielkke jak guzki, zaczął wrzeszczeć i uciekł dziwny jakiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z warszawy
chłopacy jest poprawie w polskiej mowie tak samo chłopaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośśśśśnica
ij bardzo , ahhhh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z warszawy
we lebie mnie sie jebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
ojj chłopacy, chłopacy Może był w szoku, ta dziewczyna wyglądała na zszokowaną :). Może jakbym wziął nr to jakoś by mi się z nią udało, nie miałem nigdy szczęścia do dziewczyn :). Ja zbyt wielkiej siły nie mam, gdyby mnie ten koleś trafił to mógłby kosę wyciągnąć i mnie zadźgać, ale nie mógłbym sobie w twarz spojrzeć gdybym nic nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek z warszawy
ta i w dupie patata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
ij o co złośnico chodzi ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
ojj chłopacy, chłopacy I jeszcze jedno, gratuluję postawy. Niejedna osoba nie zareagowałaby w żaden sposób :) Dobrze zrobiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośśśśśnica
ij- miało być ojjj. czemu mnie się takie romantyczne scenariusze nie układają ? bardzo to romantyczne, ahhh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
Mi się ułożył, ale z tego nie skorzystałem :) hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośśśśśnica
żałuj :D najlepsze co cię mogło spotkać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłem raz w podobnej sytuac
W takiej sytuacji jest szok, ona też była w szoku, nawet nie podziękowała :P. Może kiedyś znajdę sobie dziewczynę, ale jak mówię nie mam powodzenia, wtedy jakąś tam szanse miałem, ale co było to było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×