Rzucanie palenia- kto się przyłączy!?

mysle, ze to moze znow byc koscia niezgody:) do dzielenia trzeba zgody:p Evimati nie chce Ci sie juz palic?

Siedzę i szukam jakiejś fajnej dobrze płatnej posady i co nic niestety albo PHczy potrzebują w dziedzinie medy lub finans albo jak nie to budowlanych ingynieurów co mnie nie dotyczy niestety...bom dziennikarzem z zawodu Fajnie jest ściemniać że się pracuje co tęskni mi się za pracą:(:( nie za ściemnianiem bo to po pewnym czasie następuje samoistnie hehehehe Ja uważam że ludie w jednym miejscu pracy powinni zadomowić się na max 4lata a w 3 roku już szukać sobie nowej posady... Jak ktoś podobnie uważa to niech napisze jak nie też ale w temacie :D:D

Nie bo nie zastanawiam się zbyt często nad tym Pewnie jakiś większy kryzys nadejdzie Zdaję sobie z tego sprawę ale walczyć będę jak nadejdzie a teraz cieszę się że PACHNĘ i Ty też Oska oi Twój facet i kobieta z mazur i ajlawjjju bo też przestała trzeba jej poświęcić nieco uwagi Początki są trudne Zaprośmy innych co nie palą i tych co już są tuż tuż by rzucić... Iza ja za ciebie trzymam kciuki byś była tuż tuż kochana

he he zgadzam sie. Ja pracuje 2lata w tym samym miejscu ale niebawem zmieniam:)

Idę w miasto Jak wrócę to zaglądać będę co i jak u nas na topiku BYZIAKI

Jestem już po wizycie w mieście i u teściów na działeczce...graliśmy w badmintona rewelacja polecam wszystkim :D:D Buziaki

AAAAA i kupiłam sobie parę nowych szmatek dla poprawy nastroju czy jak tam się mawia...bielizny nie kupiłam...innym razem Pięknie pachnieć i ładnie wyglądać to jest to i jeszcze kostium kąpielowy muszę namierzyć nowy...macie jakieś fajne stronki może??

Evimati- polecam kostiumy Victoria's Secret, na prawde rewelacja, ostatnio kupilam mojej mamie i wyglada jak 18:D sama mam jeden, super odszyte, pieknie modeluja sylwetke i na allegro czasem sa wystawiane. Cena tak powyzej 100zl, wejdz na ich strone, maja tam piekne modele, tylko nie wiem gdzie mozna by kupic w pl sklepie internetowym:(

Cześć, od dzisiaj rzucam palenie. Może ktoś się przyłączy. Razem będzie raźniej:))

Ja rzucam od 10.04 i rzucić nie mogę:(

Witaj Izka, to może zaczniemy razem. Ja palę od początku liceum - czyli jakieś 15 lat po około 10 paierosów dziennie. Mama już tego dość - ale trochę boję się dodatkowych kilogramów:) Może zaczniemy razem? Będziemy się wspierać. Ja od 2 dni po 1 paierosie, dzisiaj 0 :))

kasiu witaj. Gratuluje i trzymam za Ciebie kciuki! Na pewno dasz rady:)

Mi trochę żal tych fajeczków w paczce:(Ale od jutra spróbuje:)

Witaj Długowlosa. dzięki za miłe słowo:) Izka musisz być przekonana, że chcesz rzucić bo inaczej nic z tego nie będzie. Pomyśl, że dni szybko lecą a za rok o tej porze:)))

Hej dziś kolejny piękny i słoneczny dzień bez fajur...super dla wszystkich buziaczki i przytulaczki posyłam Kasiu801 witaj i jak rzucenie fajur u Ciebie ...trzymasz się bez??/ Oska piękne są kostiumiki Viktorias Secret piękne Iza gdzie ty i twoje postanowienie?? kobieto brak tu Ciebie , Regresa też dawni nie było Przywołuję Was do porządku :D

topik? Przecież jest potrzebny. :( To było na śmietniku kafe: 14:26 [zgłoś do usunięcia] Topik umarł śmiercią naturalną Proszę o wykasowanie tego topiku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4793314 , przez Ducha topik umarł, zaśmieca forum. Z góry dziękuje.

Witam: Kobietko, Evimati, Izka:) Izka co tam? Jak Ci idzie walka z nalogiem? :)

A no witam witam:) Niestety dalej palę. Ale wstyd. Wy tak wszyscy pokonujecie ten nałóg a ja nadal przekładam go z dnia na dzień. Za bardzo jest mi on potrzebny, tak mi się przynajmniej wydaje.

Ja myślę o kupieniu sobie elektronicznego papierosa, czy któraś z was może mi jakiegoś polecić? Tabletki nie działają a nie mam takiej silnej woli żeby po prostu przestać palić :((((

Evimati niestety nie mam się czym chwalić - wczioraj zapaliłam 2 przy winku. No a dzisiaj jestem wściekła na siebie:( ale ja sie nie poddaję. To moja pierwsza próba rzucania więc będę zaczynała nawet 100 razy :)

Kasiu witaj niestety alkohol jest sprzymierzeńcem dla fajek i jak nie jesteś pewna czy dasz radę nie palić przy alko to nie sięgaj narazie po winko czy piwko...sięgnij po coś przyjemnego ale nie alkohol nawet w małych ilościach ...Ja też poprzednie rzucanie straciłam przaz drineczki ..To było z 4 lata temu i już półtora roku prawie nie paliłam i puściły mi wodze fantazji kiedy się drineczkami napoiłam i i tak mi błogo było sięgnąć po faje..potem mówiłam do męża że ja dam radę i nie będę paliła więcej niż tamto ale nie prawda bo wsiąkłam do 01.02.2011r. czyli do niedawna paliłam ponownie a teraz jestem mądrzejsza o doświadczenie i wiem jakiego błędu nie popełniać...choć miałam pokusę na Wdzydzach popiwkowałam troszkę i ręka leciała a ja jej na to stop kochana nie tędy droga tym bardziej że znajomi palili...Dasz radę wierzę w Ciebie Pozdrawiam wszystkich nie palących i chcących nie palić Ja pachnę kolejny dzień i to jest piękne ..Uwierzyłam że można i zaufałam swojej woli...Cudowne uczucie dla wszystkich

Evimati, masz rację i wiem to doskonale. Tyla, że ja mam takie problem, że mogę nie palić cały dzień. Nie jestem zła, nie myśle o paleniu, nie jem więcej... nic. Tylko, że nie umiem pozbyć sie tego jednego papierosa wieczorem. Wiem, że takie palenie jest zgubne i za chwilę wraca się do nałogu w 100 %. Teraz myślę żeby iść na akupunkturę? Co Wy na to? A ... Evimati ile u Ciebie dni bez papierosa?

asiu ja nie palę od 01.02 czwarty miesiąc już albo dopiero ale tym razem jestem bardziej dojrzała i mam cel przewodni zajść w ciążę to najważniejsze i nie palić też po to by dzidzia była bez dymu i już tak postanowiłam przy okazji miałam tę operację i w szpitalu nie wolno palić...znaczy nie tak do końca nie wolno ale ja sobie to przetłumaczyłam i przetrawiłam w głowie by nie palić całkowicie już po operacji bo przed zanim mnie zakwalifikowali minęło kilka dni to jednego dwa wypaliłam ale miałam samolot w głowie jak papierosa wypaliłam np o 16 jdnego i koniec więc po co palić pomyślałam i tak poszło...Trzymaj się i powoli odstawiaj tego jednego zobaczysz jak jest się wolnym i pachnącym i nie musi się sięgać nawet po tego jednego...Jeśli potrzebujesz czasu to pewnie nic na siłę Ty wiesz i znasz siebie najlepiej...postanów któregoś pięknego dnia że nie będzie tego jednego i w tym momencie kiedy zazwyczaj go palisz weż się w garść i nie sięgaj po fajka tylko po coś co lubisz i pij dużo wody mineralnej soków dużo się nawadniaj...:D:D Trzymam kciukasy nadal i czekam na wieści

Kasiu oczywiście miało być a nie asiu sorki za zjedzoną literę :D

Janusz gdzie bym mogla z toba pogadac spokojnie? Zalezy mi

Janusz chcę Ci wziąć go do buzi. Ty wiesz o co mi chodzi. Pamiętasz?

U mie bez zmian. Wczoraj 1 dzisiaj 0 :)

Nie daj sie długo prosić Janusz!!!!!!!!!Odezwij się:(

Janusz!!!!!!!!! :(

Janusz nie daj się prosić - jak długo mam jeszcze czekać