Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak tu

Jak przeżyć za takie pieniądze 17dni?

Polecane posty

Gość Jak tu

Witam, pensja przychodzi mi dopiero 19 dni ;/ po świętach, do tego dnia zostało mi raptem 20zł i troche groszy, jak tu przezyc, co musze jesc i co gotowac zeby przezyc. Porzyczka nie wchodzi w gre rodzina tez mi nie pomoze, mieszkaja na drugim koncu polski, sami malo maja,i jak zrobic swieta, za takie grosze jakie potrawy, doradźcie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbgvcv
np wczorajsze pieczywo - chleb za połowę ceny, bułki za dosłowne grosze - tylko musisz zapytać w piekarni bo oni tego nie wystawiają na sprzedaż wiem że kasza jest tania, poszukaj w biedronce czasem tam mają normalne artykuły spozywcze za 1 lub 2 złote generalnie to będzie Ci trudnobo to wychodzi złotówka dziennie - chyba nie do wykonania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjijijss
Za 20 złotych chcesz urządzić święta i jeszcze przezyc 19 dni? To chyba tylko zurek z torebki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tu
fakt, złotówka dziennie, ale jak ze świętami? :(, chyba zostają 2 zupki chińskie z biedronki dziennie aż do świąt, a później? nawet na jajka mi nie starczy.., w domu fakt sa kasze, ryze, jakies mieso zamrozone z 1kg ziemnaków och, ale to zycie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to miasto
Może coś sprzedaj na allegro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy to tylko jednorazowo te 17 dni czy tak wiecznie:O?Bo jak 1 razowo to nie ma problemu-17 dni głodówki zwykle nie szkodiz:classic_cool:.Ja sam miałem kiedyś 12 dniową głodówkę:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyy
i dopiero teraz się zorientowałaś, że masz 20 zł do 19-tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta to sobie daruj
Tradycja, folklor i kościół są może dla kogoś ważne, ale chyba nie ważniejesze niz jedzenie :) Na pewno "da się", chociaż jednak na Twoim miejscu rozejrzałabym się za dodatkwowym zarobkiem, najlepiej takim, który nie wymaga żadnego wkładu własnego (czyli np. dojazdu za 1/4 Twojego budżetu na 17 dni). Może w Twoim mieście są agencje pracy tymczasowej? Ulotki, praca przy inwentaryzacji - to są prace, gdzie pieniądze dostajesz natychmiast po pracy a nie pod koniec miesiąca. Także na własną rękę: korepetycje, sprzątanie itp. Skoro już masz dostęp do sieci to dowiedz się, gdzie w Twojej okolicy są takie rzeczy jak jadłodajnie dla biednych, MOPS itp. Nie wiem, jak można dopuścić do takiego stanu. Pamiętaj na przyszłość, że oszczędza się wtedy, kiedy pieniądze są, bo gdy ich nie ma to jest za późno. Nawet ten topik tutaj mogłaś założyć np. miesiąc temu przewidując dzisiejszą sytuację: spróbowalibyśmy coś poradzić, teraz jest w dużej mierze po ptokach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tu
nie mam tak na co miesiąc. Bidować nie biduje, mam dosyć dużą pensje (duużo większą nic średnia krajowa) Tak wyszło, nie wiem jak to się stało. Opłaty pogromiły większą część pieniędzy, a to się auto zepsuło, za prąd mi baaardzo dużo przyszło (jak nigdy), miała kilka ważniejszych wyjazdów, i pieniądze się rozeszły. Wydaje mi się że to ktoś z zaświatów daje mi jakieś doświadczenie, żebym zrozumiała jak niektórzy mają. Jakoś wytrzymać musze. Naszczęście mam całę auto zatankowane więc 20 dni nie będę się nudzić :D, tylko nie wiem co mam kupowa,c do jedzenia za te grosze dosłownie, gorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chrzanisz, i to niezle. JEsli masz taka pensje, jak piszesz, to na pewno masz rowniez karte kredytowa. Albo przynajmniej debet jakis. Na upartego, jesli faktycznie nie masz, to mozesz sie starac o niewielka pozyczke w banku. Cale to gadanie o 20 zl w portfelu i probowaniu jak zyje biedota uwazam za glupia prowokacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
mi się wydaje że dziewczyna jaja robi !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tu
A myślicie, że takim stanie mam szanse na np. Karte kredytową? bardzo by mi się przydała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Pelagia
Mając dobra pensję , jak mówisz masz problemy finansowe? Idź do banku w którym masz konto,na pewno ci coś doradzą , jakaś chwilówka, czy coś w tym stylu!!! A na drugi raz zacznij oszczędzać: rozsądniej rób zakupy ( nie wydawaj na pierdoły - bez których możesz się obejść), oszczędzaj energię elektryczną,żeby uniknąć kolosalnych rachunków,zrób sobie żelazny zapas żywności typu, mąka,ryż,makaron,cukier,olej,ziemniaki i warzywa.Jeśli mieszkasz w mieście to na pewno gdzieś są "banki żywności" idź do Opieki Społecznej,wytłumacz swoją sytuację okaż się odcinkiem pensji i wydatkami jakie poniosłaś , z pewnością coś ci doradzą.Z moją 3 osobową rodziną żyjemy za 1200 zł, z tego płacę rachunki i nigdy nie zabrakło mi na jedzenie.Gotuję tanio ale bardzo smacznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ściema jak nic
przed świętami najmij sie do sprzatania i mycia okien, zarobisz fortune.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×