Przesunięcie okresu

Za kilka dni jadę do Egiptu. Będę tam tydz. a miesiączka wypadnie mi akurat w środku pobytu :/ Nie chciałabym marnować tych kilku dni na zwijanie się z bólu w pokoju, rezygnować z wielu atrakcji, kąpieli w morzu itp. :/ W związku z tym mam pytanie. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 17 marzec. Teoretycznie tego dnia powinnam zażyć pierwszą tabletkę, ale wtedy dostałabym okres właśnie w trakcie wyjazdu. Czy mogę rozpocząć opakowanie kilka dni przed wyjazdem i przestać brać tabletki po przyjeździe? Wiem, że to spora dawka hormonów i pewnie z lekka rozreguluje mi się macica- jak to mówi mój lekarz, ale chyba lepsze to niż jechać wypocząć, a ostatecznie spędzić pół wyjazdu w hotelu (okropnie znoszę miesiączki). Kiedyś brałam Novynette, po roku czasu zrezygnowałam z nich, ale zostało mi jeszcze jedno opakowanie.

Rozreguluje Ci się macica? I to Twój lekarz tak mówi? A to jest ginekolog czy może dentysta?

Ginekolog. Miał na myśli to, że biorąc tabletki, kobieta przyjmuje duże dawki dodatkowych hormonów, które negatywnie wpływają na macicę i samopoczucie kobiety.

:( Poczytaj o anatomii i biologii kobiety. :( A co do przesunięcia okresu to zaczynając przyjmować tabletki w środku cyklu wcale nie jest powiedziane, że nie dostaniesz okresu w normalnym terminie albo jakichś innych plamień.

Dla mnie to co powiedział lekarz też było dziwne, ale wkońcu lekarz to lekarz nie? :) No to wtedy zaryzykuje, może akurat nie dostanę... byłabym szczęsliwa ;)