Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marinell

PRZYJAŹŃ NAUCZYCIEL-UCZEŃ

Polecane posty

Gość Marinell

Witam wszystkich. Jestem w ostatniej klasie liceum. Nigdy nie miałam bliższych kontaktów z żadnym nauczycielem. Prawdą jest, że również nigdy nie mialam problemów z nawiązywaniem kontaktów, nauczyciele mnie lubili, zawsze potrafiliśmy się dogadać. W tym roku zmieniła nam się matematyczka. Uczyła w naszej szkole bardzo długo (9 lat), ale dopiero teraz przyszła do nas. Od początku 3 klasy bardzo się starałam, gdyż jest to dla mnie ważny przedmiot. Bardzo polubiłam tę kobietę. Uważam, ze oprócz tego, że jest dobrym nauczycielem, jest również świetnym człowiekiem. Często rozmawiamy ze sobą, śmejemy się. Czuję, że "nadajemy na tych samych falach". I tu jest problem. Zostało już bardzo mało czasu konca roku, czyli również do ukończenia szkoły. Nie mogę sobie wyobrazić tego, że nagle stracę z tą osobą kontakt, gdyż bardzo sie do niej przywiązałam. Wniosła ona niesamowicie dużo w moje życie, w pewnym sensie ukierunkowała mnie. Nie chcę tego stracić. Proszę, pomóżcie, nie wiem co mam robić. Zastanawiałam się, czy z nią po prostu o tym nie porozmawiać. Ale troche się boję jej reakcji, bo w końcu nie wiem w 100%, czy ona też uważa tak jak ja, czy by nie odebrała tego źle. Co o tym uważacie? Jest możliwe, zeby utrzymać taką znajomość po zakończeniu szkoły? I jak mogę to zrobić? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guglgugliuuu
dziewczyna z kobietą ? jesteś lesbijką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marinell
Hahaha, nie, nie jestem lesbijką, spokojnie. Tutaj chodzi o typowo przyjacielską relację bez żadnych seksualnych podtekstów. Poznałam człowieka, który mi pomógł w wielu sytuacjach, załapałam z nim dobry kontakt i nie chcę po prostu stracić tej znajomości. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nauczycielka
i moja wychowanka już od kilkunastu lat przyjaźni się z moją kolezanka, która ją też uczyła. Na pewno jesli bedziesz chciała podtrzymać te znajomość to nauczycielka nie bedzie miała nic przeciwko, tym bardziej, że to , ze chcesz tego jest dla nauczyciela ogromną satysfakcją zawodowa i osobistą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lori Anna..........
ja sobie wpadam do swojego LO czasemw odwiedziny do jednej nauczycielki a skonczylam je juz kilka lat temu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w technikum "przyjaźniłem" się z nauczycielką niemieckiego. Dużej różnicy wieku nie było bo ona dopiero co ukończyła germanistykę. Ech, łezka się w oku kręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×