Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cronat

Jak wpłynąć na kobietę by dała dziecku możliwość widywania się z ojcem

Polecane posty

Gość cronat

jak w temacie, nie widzieliśmy sie już pół roku - szczegóły www.izaikuba.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...,,,,....
Niech ojciec wystąpi do Sadu Rodzinnego z wnioskiem o uregulowanie kontaktów z dzieckiem. Jeśli nadal będą utrudniane w określonych przez Sąd terminach - kolejny wniosek, tym razem o nadzór kuratora nad wypełnianiem zalecenia Sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wtedy ten cudowny ojciec
znajdzie czas na pisanie książki i bloga? mały chłopczyk to nie jest różowy skaczący balonik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
niektóre kobiety czekają tylko jak ojciec pójdzie do normalnej pracy by zabrać mu połowę jego wynagrodzenia i pojechać z kochankiem i dzieckiem na wakacje (400 zł miesięcznie to za mało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grafomanią na alimenty
nie zarobisz: "niektóre kobiety czekają tylko jak ojciec pójdzie do normalnej pracy by zabrać mu połowę jego wynagrodzenia i pojechać z kochankiem i dzieckiem na wakacje (400 zł miesięcznie to za mało) " ładniej byłoby "niektóre kobiet czekają tylko na( moment gdy, chwilę gdy - niepotrzebne skreślić) ojciec pójdzie do normalnej pracy by zabrać mu połowę jego wynagrodzenia i pojechać z kochankiem i dzieckiem na wakacje (400 zł miesięcznie to za mało) "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
dziękuję za cenne rady właśnie się wyleczyłem z dysleksji, czas wziąć się za składnie :) będę wdzięczny za wszelką pomoc - zawsze dążyłem do perfekcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
A ty jesteś płacący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
Płacący ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błahahahahahaha
cronat czego ty oczekujesz? piszesz bloga i elaboraty do sądu-myślisz że je sąd przeczyta? czy nie prościej napisać do sądu o uregulowanie widzeń z dzieckiem albo w ogóle walczyć o przyznanie dziecka tobie? skoro masz kasę i stać ciebie na drogie prezenty a twoja partnerka wywodzi się z patologicznej rodziny u której mieszka to byc mże sprawa jest do wygrania a przy okazji-czy ty robiłeś badania dna? ja bym nie była taka pewna że to dziecko jest twoje-czytałam twojego bloga i twoje pisma-sorry ale ty jesteś stary i głupi zrozumiałam że między wami jest spora różnica wieku-ty sie po prostu prosiłeś o kłopoty!! masz 5 dzieci-tez nie z jedna partnerką prawda? ta ostatnia zrobiła ciebie na szaro i to tego nie możesz zdzierżyć -finansowałeś cwana bestię więc twoja cena będzie wysoka a ile dzieci zamierzasz jeszcze mieć? kolejna 5 z paniusiami w wieku twojej córki?!! erotuman z ciebie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
"Płacący ???" Zacznijmy od prostszych pytań - jesteś idiotą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre rady w cenie sa
on przede wszystkim jest starszym panem który za partnerki bierze małolaty wierząc że to jego kochają a nie jego kasę to zwykły niedowartościowany dzieciorób!! poczytaj jego bloga a jak chcesz zobaczyć jego panią to wejdź na Izabela Sypka na facebooku :-D cronat CZYM PRĘDZEJ USUWAJ JEJ DANE Z TWOJEGO PISMA PROCESOWEGO BO CIEBIE JESZCZE Z BŁOTEM ZMIESZA ZA UJAWNIANIE DANYCH-CHYBA BĘDZIESZ MIAŁ KŁOPOTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
Z grubsza (z bardzo z grubsza - 67 sek.) poczytałem to grafomaństwo. Trudno nie zadać pytania: To na świecie SĄ TACY MĘŻCZYŹNI??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
"""""" cronat jak w temacie, nie widzieliśmy sie już pół roku - szczegóływww.izaikuba.pl """""" Jeżeli oczekujesz odpowiedzi to najpierw przedstaw szczegółowo informacje.Nie drażnij ludzkiej inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
Powtarzam pytanie i temat wątku "Jak wpłynąć na kobietę by dała dziecku możliwość widywania się z ojcem" - pomimo, że jestem starszym panem, grafomanem, erotuman, stary i głupi, idiotą,niedowartościowanym dzieciorobem. - Będę wdzięczny za odpowiedz może jakieś nowe pomysły i konstruktywną krytykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
I seria pytań: O które dziecko chodzi? Ile ma lat? II seria pytań: Czy łożysz na nie? Czy w wystarczającym stopniu? Dlaczego uważasz, że tak? III seria pytań: Czy dokuczasz/narzucasz się/utrudniasz życie matce tego dziecka? Dlaczego twierdzisz że nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniecierpliwiony
Jeżeli jesteś zainteresowany kontaktem z dzieckiem to.... przede wszystkim pamiętaj ,że pani matka nie jest jego właścicielem, w żaden sposób nie może samodzielnie kontaktów utrudniać Nie pozwól się też szantażować.Jeżeli mimo tego ...utrudnia kontakty ....to najpierw z nią na ten temat pogadaj. Jeżeli to nie pomoże ....pozostaje Ci sądowe ustalenie kontaktu z dzieckiem. Jeżeli pani mama i tego nie będzie respektować .....jest to podstawa do przejęcia opieki nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
I seria pytań: O które dziecko chodzi? o najmłodsze Ile ma lat? 4,5 II seria pytań: Czy łożysz na nie? - dostaje 400,00 Czy w wystarczającym stopniu? zawsze będzie za mało - TAK Dlaczego uważasz, że tak? - Mieszka z dziadkami III seria pytań: Czy dokuczasz/narzucasz się/utrudniasz życie matce tego dziecka? Dlaczego twierdzisz że nie? dokuczam i utrudniam życie moim blogiem - nie było go (bloga) dwa miesiące też nie mieliśmy kontaktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
I i II serię zaliczyłeś. Gratulacje. III OBLAŁEŚ!!! Pozostaje ci droga sądowa. Trudna, wyboista & full of zasadzkas. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
to nie ta Izabela Sypka z facebook'a -zostawcie ją w spokoju, moja woli się nie ujawniać - dziwne, że są dwie kobiety o tym samym imieniu, nazwisku, wieku i mieszkają w tym samym prowincjonalnym miasteczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
Znaczy, że to ta druga? Pogrążasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
będą się pewnie spierać o której tu mowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre rady w cenie sa
masz nauczkę za swoje!! nie wierzę aby zdrowy NORMALNY FACET 3 razy pechowo wybrał sobie żonę czy partnerkę!! a wiesz co mnie najbardziej powaliło t to że swojej drugiej żonie napisałeś iż jest to trudny przypadek DDA i niby nawet psycholog światowej sławy (hahaha) nie znalazł dla ciebie ratunku!! wiesz...ty i ten twój psycholog macie tyle w głowie co umysłowo chory człowiek skro byłeś obryty w chorobie DDA to kurwa mać nie dopatrzyłeś się DDA lub DDD u małolaty która juz od samego początku kłamała jak z nut? kurde przecież mnie wystarczy jedno spotkanie (jeszcze lepiej jak jest ono przy drinkach) aby wiedzieć z kim mam do czynienia a ty o swojej drugiej z kolei żonie zarzucałeś koalkoholizm a u przebiegłej lisicy nazywałeś trudne dzieciństwo :) a przy okazji-skoro już dowiadywałeś sie DDA to nikt nie zapytał sie ciebie dlaczego właśnie ty wybierasz takie partnerki? nie zastanawiałeś się nad tym? chyba wiesz prawda!! ja zbyt duzo wiem na ten temat więc tobie podpowiem że działa to na zasadzie przyciągania-ty sam nie jesteś zdrowy!!! zdrowy,trzeźwo myślący człowiek nie będzie przede wszystkim szukał partnerki młodszej od swojej córki-on zna swoje wartości i w ten sposób nie musi sie dowartościowywać!! zamiast pisać bzdety zajmij sie swoim "zdrowiem" i leczeniem bo dla ciebie to w tej chwili najlepsze lekarstwo a zarazem antidotum na kolejny taki związek z twojego blogu wynika że ona zniknęła i że masz przyznane widzenia na dziecko -tu piszesz że płacisz-komu płacisz? wpłacasz pieniądze na konto? jesli tak to idź do sądu i zapytaj jak masz zmusić matkę twojego (?) syna d ujawnienia miejsca pobytu gdyż chcesz nadal miec kontakt ze swoim synem-zapytaj że nie chcesz płacić alimentów przez knto a jedynie do rąk matki i czy alimenty możesz zostawiać w sądzie jako depozyt-powiedz że myślisz że tym sposobem zmusisz ja do ujawnienia się i nie szukaj juz młodych dziennikarek które z narkotykami mają coś wspólnego oraz zamiast ukończonej wyższej uczelni jedynie szkołę handlową mam dokładnie takiego samego kumpla-my wszyscy wiemy że on na tej 3 swojej ukochanej 20 lat młodszej nie zakończy-za jakiś czas pewnie znowu jakąś "wnusie" pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
dobry tekst, trochę rozmija się z prawdą, nie dokładnie przeczytałeś to co napisałem - rozumiem może jest miejscami nie zrozumiały - muszę to wszystko jeszcze raz przemyśleć. Moim leczeniem jest pisanie wiem, że nie jestem zdrowy bo tego pewnie nikt nie wytrzyma - dziękuję za cenne uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Placący
Pani "dobre rady w cenie sa" zadała sobie trud (niemały) przeczytania i przeanalizowania twojego bloga. No brawa dla Pani. Facet -> czy ty myślałeś kiedyś o podwiązaniu sobie nasieniowodów? A najlepiej to urżnij sobie jaja wraz z przyległościami (oczywiście chirurgicznie w szpitalu). I nie rozsiewaj więcej swojego nieszczęścia po świecie! Bo już to które rozsiałeś - dalej rozsiewać się będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre rady w cenie sa
cronat gdzie to co napisałam nie jest prawdą? w którym to miejscu? wiesz stary twój niezdrowy umysł nie jest efektem twoich problemów-ty masz problemy bo nie jesteś zdrowy na umyśle!! ty od "pierwszej żony" źle i amoralnie się prowadziłeś-praca,pijaństwo i hazard-lekkoduch i bawidamek Izabelka jest karą za całe zło które wyrządziłeś wszystkim skrzywdzonym przez ciebie kobietom. Zadając się z panienką starszą od twojej córki myślałeś że Pana Boga za nogi chwyciłeś a tu proszę-lipa-wykręciła ciebie jak chłopa w sądzie. Nie dość że masz pijane myślenie to jeszcze pijanie widzisz i to do tej pory. Facet poznaje paniusię-małolatę o której nic nie wie i zamieszkuje z nią w swoim domu a kiedy ta zachodzi w ciążę on jakby spadł z księżyca mówi że go w tą ciążę wkręciła ha ha ha -ośle nie wiesz skąd się biorą dzieci? ufasz kobiecie którą ledwo poznałeś?! Twoim lekarstwem nie ma być pisanie bloga a konkretne leczenie w poradni AA bo ty nie dość że masz z tym problem to jeszcze jesteś nałogowym graczem-pokerzystą!! Tylko mnie nie wmawiaj że to był chwilowy sposób na załatanie luk w domowym budżecie!! Tak zdrowy i trzeźwy człowiek nie postępuje!!nie loguje się w necie i nie gra na kilku stołach w karty by zarobić na swoje utrzymanie!! trzepnij się w ten pijany łeb!! nie wzbudziłeś ani we mnie, ani też w moich znajomych (rozsyłam twego żałosnego bloga) niczego poza śmiechem-głupich nie sieją sami się rodzą- i nie licz na litość bo ofiarami są twoje żony i twoje dzieci!! cóż niech to będzie przestrogą dla takich bawidamków i erotumanów jak ty!! po twoim MAJĄTKU został tobie pała cyk i lata ręka - to bezpieczniejsze dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre rady Kaw/fki
niedouczonej terapeutki to jest to ale akurat w Twoim przypadku, to ona ma rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
czuję, że "dobre rady..." ma poważne problemy co do obiektywnej oceny otaczającego ją świata - przypuszczam, że została pozostawiona przez mężczyzną "dla" młodszej - przykro mi. Reasumując mojego Bloga odpierając zarzuty: 1. Żadnej kobiety nie skrzywdziłem - to one same się karzą swoją głupotą -po latach się do tego przyznają, niektóre już po kilku miesiącach. Trzecie moje dziecko zostało spłodzone pomimo 97 zabezpieczenia, ostatnie bo partnerka zapewniała, że bierze tabletkę - masz rację nie ufaj kobiecie - żadnej i nigdy ! 2.Nie jestem hazardzistą tylko pokerzystą - poker to rachunek prawdopodobieństwa i statystyka - nigdy w swoim życiu nie wpłaciłem pieniędzy na konto pokerowe - zawsze je tylko wypłacałem - czytaj proszę uważnie to co napisałem w moim blogu - polecam: cronat.blog.onet.pl 3. Nie jestem pijakiem - od momentu rozpoczęcia gry w pokera zrezygnowałem nawet z "wieczornego piwka" 4. Nie jestem erotomanem mój ostatni związek trwał 13 lat - rozwalił się bo pani żona nie raczyła pójść do banku. 4. Co do choroby to się zastanawiam kto dzisiaj jest zdrowy na umyśle, jaka jest norma zdrowia psychicznego - szkoda, że to nie boli. Moje dzieci wnoszą dużo radości w moje życie i się cieszę, że mam ich tyle. Wiem gdzie przebywa mój najmłodszy syn - czytaj Babo uważnie co napisałem i piszę lub kup sobie lepszy wibrator. Pod jednym względem się z tobą zgodzę - najlepsza baba to własna graba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nycity
Jednego tylko spotkałam w życiu takiego egoistę. Liczysz się tylko ty... ty... ty... Twój biznes, twoje mieszkanie, twoje potrzeby, twoje życie. Straszne co matka Kuby musiała z tobą przeżywać. Ty - wspaniałomyślny, moralnie czysty jak łza. Ona - wszystko zle: złe wykształcenie, zła rodzina, zła przeszłość, zły wygląd, tylko kłamstwa, kradzieże.. I jeszcze zabrała ci dziecko.. a ty przecież tak wiele chcesz mu dać. Wybacz ale w tym wszystkim nie wiesz nawet co jest dobrem dziecka. Bo widzisz tylko siebie. Czytając twojego bloga jestem przerażona twoim brakiem krytycyzmu i krótkowzrocznością. Twoja matka: "w ciężkich sytuacjach należy szukać ich pozytywnych stron" - pułapka. W ciężkich chwilach trzeba szukać wyjścia z problemu , a nie pozytywów. Wszystko trąci materializmem. W każdym akapicie. Zestawiając to z tym, że jesteś na dnie, płacisz na utrzymanie kilkulatka 400 zł - obrzydliwe. Jakim jesteś ojcem? Skoro ciągle "pracujesz" to ile czasu poświecasz każdemu ze swoich dzieci? Nie wierzę w żadne twoje słowo. Bo jak już ktoś napisał - powinieneś się leczyć. Widzisz zniekształconą rzeczywistość. Najgorsze jest to , że żadne słowa nie trafią do twojej głowy. To co nie jest dla ciebie przyjemne i pochlebne uważasz za bezwartościowe. Pocieszające jest jednak to, że skończysz marnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cronat
W moim Blogu napisałem: będę wdzięczny za konstruktywna krytykę nad każdą się pochylę i zastanowię Co do zdania mojej matki - to jedno nie wyklucza drugiego. Co według ciebie jest dobrem dziecka ? masz sama dzieci ? Tak, to prawda jestem egocentrykiem, egoistą, - każdy nim jest.. Kto tutaj jest materialistą ? 400 zł dno, jedyna "obrzydliwa" rzecz dla Ciebie to wysokość alimentów - aktualnie po sześciu miesiącach niewidywania syna zastanawiam sie nad pismem do sądu o ich obniżenie np. do 50,00 zł jestem od lipca 2010 bezrobotny i chory, na początku lata zdychałem a moja partnerka pojechała do rodziców by się z kochankiem spotkać. Mam zobowiązania również w stosunku do innych dzieci. Dzisiaj mój syn ma najprawdopodobniej cieplarniane warunki - mieszka w wilii na przedmieściu prowincjonalnego miasta, ma świeże powietrze, dziadków, jego matka nie pracuje, zero obowiązków i stałych wydatków( ok. opieka nad synem) - dostaje co miesiąc ok 1200,00 (natychmiast się z nią zamienię). Zapraszam do ponownej lektury bloga a w szczególności strony Mariola -przez jej głupotę - cała rodzina ma dzisiaj problemy finansowe -ja jestem bankrutem czekającym na eksmisję - do normalnej pracy pójść nie mogę bo mam 10 komorników na głowie ( ok.3 miliony długu w samym tylko ZUS - odsetki :)) z tego nie mam wyjścia (ale szukam), mogę sobie w łeb strzelić lub znaleźć pozytywne tego strony ( bardzo ciężko je znaleźć - piszę bloga) Ostatnio stałem się "namolny" w kontaktach z moimi dziećmi a co do prawdy zawartej w moim Blogu - nie mam potrzeby kłamać - poco ? w jakim celu ? Czy pisząc to wszystko nie jest wyrazem szczerości, niektórzy pewnie myślą jest dowodem mojej głupoty-to wszystko może się przeciwko mnie odwrócić w walce o prawa mojego syna -zawsze starałem sie postępować zgodnie z moim sumieniem - by w nie być w życiu świnią -ono jest za krótkie. Wierzę, że nie skończę marnie -tylko ona mi została - wiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dromila
To niesamowite jak podobna jest Twoja historia do tej, o którą ja się otarłam. Chętnie Ci ją kiedyś opiszę. Z perspektywy młodej kobiety - matki chłopca, którego 50-letni ojciec właśnie spada w dół. Nie znalazł w sobie siły by wygrać choć i tak podziwiam, że mając ogromne długi i problemy finansowe jakich zwykły człowiek nie jest sobie w stanie wyobrazić nadal wierzy, że tak ma być i wszystko jeszcze można zmienić. Ja się wypisałam z tego układu. To proste - mój syn nie miał ojca, a ja męża - był człowiek, który wiecznie pochylony nad swoimi problemami i marzeniami zagubił się w świecie, do którego nie chciałam należeć. Pragnęłam normalnej rodziny. Tak, mój drogi, normalna rodzina to również stały dochód wystarczający na utrzymanie się i godne warunki życia. To również bezpieczny dom. Nie myśl, że stałam z założonymi rękami i czekałam aż ktoś mi to da... O nie. Sama walczyłam długo licząc na to, że bycie z NIM kiedyś przestanie oznaczać samotność. Ale spotkałam kogoś. Człowieka, który chciał być odpowiedzialnym partnerem, a nie biernym mężczyzną z problemami (finansowymi, rodzinnymi, zdrowotnymi, społecznymi...). I zaryzykowałam, bo wiem, że zasługuję na więcej, ja i moje dziecko. Teraz mam wspaniałą rodzinę. Mój syn ma tatę, który ma dla niego ogrom czasu i cierpliwości, który kocha i to okazuje, a nie tylko o tym mówi. Biologiczny ojciec zrezygnował - "Męczy mnie to wszystko". Staram się zrozumieć jego motywy - jak Ty zawsze mówił, że "to wszystko z miłości". I jak Ty nie potrafił nigdy docenić drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×