Trzygodzinne ssanie

Moja 6tygodniowa córeczka potrafi przy piersi spędzic nawet 3 godziny! I UWAGA ssa prawie bez przerwy!!! Połozna twiwrdzi, ze widocznie ma takie potrzeby... Ja zastanawiam się gdziez ona to misci? A moze mój pokarm jest za mało syty? ;| Poradzcie cos... jak to było uwas?

ja bym odciagala i zobaczyla, czy sie z flachy nie najada, jak zje na raz te 100 ml moja corka tez ma 6 tygodni i tez nie do kona jej sie ustalil rytm jedzenia, ale takich jazd to nie mamy

Odciągnęlam tylko raz zjadła 120 ml i nie zasnęła... po pól godzinnym lezakowaniu podałam piers. Waga urodzeniowa - 3500 g. 6 kwietnia byłysmy u pani doktor - waga 5000 g Pani doktor nie widzi problemu.

to chyba ma taki spust faktycznie; zwykle mleko matki wystarcza, nie ma potrzeby dokarmiania mpja sie urodzila 3950g, teraz ma 5400, tak ze przyrost podobny

Wiesz.. łudziłąm się, ze moje jej tam słabo leci :P Ale jak nieraz w trakcie pusci sutka to , az "obsika" jej oczko :D Po kąpieli jada 1.5 - 2 godz. ale spi po ty 4-5 godz.... Dzis pobiła rekord ssając 3 godz:)

Tesciowa twierdvi, ze ma potrzeba ssania i wciska jej smoka, alemoja Blanka się grymasi... wypluwa, ostatnio nawet rzygnęła:) Blanka smoczka nie toleruje, więc jej go nie podaje.

jak je, to widac jej potrzeba, skoro lekarz mowi, ze jest ok, to sie nie martw tylko rozumiem, ze to uciazliwe

pierwsze dziecko ;) bardziej sprawia mi to radosc niz kłopot ;)

moje tez pierwsze, tylko 3 h to jednak kawal czasu :) ale tez mam z tego wszystkiego duzo radosci :)