Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TaKaOnaa

Czy można zajśc w ciąże, gdy...

Polecane posty

Gość TaKaOnaa

Witam! Mam ytanie, jak w temacie... i jak pewnie wiele podobnych pytan na tym forum, ale naczytałam się róznych rzeczy tu i aż sama piszę... Kochałam się z chłopakiem (Użylismy prezerwatywy) w 26 dni cyklu (cykle mam co 30,31 dni) a więc jutro lub po jutrze powinnam dostać @, czy jest możliwość zajścia w ciążę? Wiem, że to głupie pytanie ale jak tak się naczytałąm tu róznych rzeczy to już sama się zaczełam nad tym zastanawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinaKRK
hej. ja zaszlam w ciaze w 28 dniu cyklu, a cykl trwa 32 dni u mnie. moja corka ma teraz pol roku. lekarz mi powiedzial ze cialo kobiety to jedna wielka tejemnica i tak naprawde do zaplodnieniia moze dosc w kazdym dniu, bo sklada sie na to masa czynnikow. a chcesz byc w ciazy czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fi0lecikk
wg mnie nie ma takiej opcji, zebys byla w ciazy. To nie byly dni plodne, a poza tym Czy byl jakis problem z zabezpieczeniem, ze pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
No wlasnie nie chce byc.... Niby sie zabezpieczylismy no ale tyle sie tu naczytalam, z jedej strony pisza ze przed okresem sa dni nieplodne a z drugiej strony ze wszystko mozliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
Problemu z zabezpieczeniem nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miseczka musli
prawidłowo założona prezerwatywa,, nie powinna pęknąć, jesli nie pękła i wszystko było okey, to jakim cudem chcesz być w ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
No tak niby wszystko w porzadku... ale jak o tym dluzej mysle to juz rozne rzeczy mi po glowie chodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viooolka
Nie pobudzaj wyobrazni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
Może to i wyobrażnia, ale można od niej zwariować, bo ciągle się denerwuje czy to możliwe.... Jutro albo po jutrze mam dostać @ a do tego czasu chyba zwariuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
Ponawiam ten temat bo już wariuje :( Dzis albo jutro mam dostac @ i tak sie denerwuje ze cos :( Bo jesli mowicie ze nawet przed okresem sa dni plodne to juz mam totalny metlik w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dni płodne są ok. 14 dni przed okresem. Do tego trzeba jeszcze dodać kilka dni po szczycie płodności, podczas których też może dojść do zapłodnienia. Powiedzmy 10 dni przed okresem i później nie ma dni płodnych. Ale okres może się przesunąć i nigdy nie wiesz, kiedy się pojawi, więc i dni płodne mogą się przesunąć (a w zasadzie to najpierw przesuwają się dni plodne, a dopiero potem miesiączka :p). Jednak jeśli zabezpieczyliście się prezerwatywą, która nie pękła to nie rozumiem czym się martwisz? Myślisz, że plemniki przegryzły spermę? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
No niby masz rację... ;) Ale tak się denerwuje, że już o wszystkim myśle... A niepokoi mnnie to że mimo że był to 26 dzień cyklu, a @ dostaje przewaznie albo w 30 albo w 31 dniu.. to juz sama nie wiem czy ten 26 dzien to dzień plodny czy nieplodny... Najpierw bylam spokojna ze nieplodny ale po kilku informacjach z forum to juz mi ta pewnosc przeszla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeśli były dni płodne to się zabezpieczyliście, więc nie ma powodu do zmartwień. Jeśli będziesz się stresować to okres może się opóźnić o kilka dni, a wtedy będziesz się stresować jeszcze bardziej. Samo wyliczanie dni płodnych nie ma sensu, bo cykl może się rozregulować. Jeśli już to tylko obserwacja+mierzenie temperatury daje jakiś obraz tego kiedy są dni płodne, a kiedy niepłodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
No tak... tylko ciezko się teraz nie denerwowac, ale masz rację... Chociaz wydaje mi sie, że po obserwacji sluzu potrafie stwierdzic kiedy mam dni plodne, a akutar w okolicach dnia 26 prawie w ogole nie bylo sluzu, albo troszke bialego czyli jakby nieplodnego... a co do temperatury to fakt, jej mierzenie bylo by dobre, mozna by bylo z regularnych pomiarow cos wywnioskowac... dzis rano zmierzylam, co bylo bez senu bo w ogole nie mierze, wiec to tak wyrywkowo... ale ze wyszlo mi 37.1 to tylko mnie to poddenerwowalo...czekajac na @ ehhh ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednorazowe mierzenie nie ma najmniejszego sensu, bo brak skali porównawczej :) Spróbuj się uspokoić i o tym nie myśleć :) W tej chwili nawet na test, który mógłby Cię uspokoić, jest za wcześnie. ;) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
Perwersja - dzieki, fakt nawet na test za wczesnie, ehh pozostaje mi czekac z niecierpliwoscia na @ ehh i moze nie zwariuje do tego czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
Eh podnosze temat :( ...dzis albo jutro mam miec ten okres a tu nic :( Tak sie zastanawiam czy to ze go nie ma to stres... czy mialam takiego pecha?? Do tej pory myslalam ze jak mialam ten stosunek w 26 dniu cyklu, a dzis jest 30 dzien cyklu... to mam nadzieje ze byly to dni nieplodne... ehhh napiszcie co o tym myslec... :( Moje nerwy juz siegaja zenitu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kuzynka zaszła
pod koniec cyklu i była zdziwiona,bo chłopak jej powiedział,że ma niepłodne :o ma synka a chłopak jak to chłopak zmył się. Przecież dziecko to poważna zmiana w życiu kobiety. Kobiety nie mężczyzny bo ten zawsze może się zmyć. ;-) Jeśli chce się mieć pewność to trzeba się zabezpieczyć chociaż i to nie daje 100 % Nigdy nie wierzyłam facetowi w tekst,że możemy bez zabezpieczenia bo mam niepłodne i może dlatego nie wpadłam. Te co wierzyły były bardzo zdziwione,że są w ciąży. Dziewczyny sprawę zabezpieczenia trzeba wziąć w swoje ręce bo to my kobiety chodzimy w ciąży,rodzimy i wychowujemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
Ehhh... no z tymi dniami plodnymi to roznie... ale zawsze bylam przekonana ze przy regularnych w miare cyklach przed okresem sa dni nieplodne, szczegolnie ze w srodku cyklu byl sluz taki plodny... wiec w tym 26 dniu powinno byc nieplodne.. ehh Zabezpieczylismy sie ale czytajac tu na forum to juz i to mnie nie przekonuje... ehh nerwica totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kuzynka zaszła
Jak się zabezpieczyliście to będzie ok ;-) Ja mam regularne cykle ale kilka razy w życiu zdarzyło mi się,że miesiączka spóźniła mi się tydzień-dwa (z powodu stresu najprawdopodobniej) stres na uczelni i takie tam. I chociaż zabezpieczałam się to i tak miałam stracha,że jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
No tak.. stres to moze duzo w takich sytuacjach :( U mnie to byl 1 stosunek tylko i to w tym 26 dniu cyklu, a normalnie mam 29-30 dniowe cykle... no i z zabezpieczniem... A jednak strasznie sie denerwuje bo dzis nie mam tego okresu... a niby ma byc dzis lub jutro.. ale ten stres to chyba mi nie pomaga..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TaKaOnaa
No i stresu ciag dalszy :( Dzis powinien byc okres a jakos nic mi na to nie wskazuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×