Makijaz na stałe

Hejka! jestem z krakowa, chce sobie z kreski na stałe na powiekach zafundować. Dajcie znać dziewczyny, czy to się opyla, czy ładnie wyglada i gdzie iść :) Plizzz :D

wygląda to okropnie.. znam sporo osób które to mają i i tak po poprawiają kreski eye linerem.. po jakimś czasie kreski robią się niebiesko-zielone.. jeśli makijaż na stałe to chyba tylko taki prawdziwy tatuaż..ale to bardzo poważna decyzja..

i na jakim sprzecie pracuje, lepiej sie udac do wykwalifikowanego salonu, no i zabieg ten nie nalezy do najtanszych..

Beznadziejnie wygląda, szczególnie jak schodzi Moja znajoma rok dodatkowo chodziła z rudymi kreskami obok brwi zanim się do końca wchłonęło

Hmm, dzięki za opinię. Właśnie rożne zdania słyszałam. Ale ze dwie osoby mówiły, ze jak robisz metodą "punkt po punkcie", to jest zupełnie inaczej. Ja ma takie niewyraziste oczęta, a malować kresek a- nie lubię b- nie znoszę..

Mówisz o Taffy?

Chyba tak :)) A co, robiłaś może??

Tak, robiłam. To się robi takim cieniutkim piórkiem, w zasadzie kazdy włosek osobno. Dzieki temu nie masz rozlewających się plam z pigmentu. No i makijażystka musi mieć pewną rękę :)

A zadowolona jesteś????

Tak, Wszystko się trzyma super. No i nabrałam "wyrazu"

A kto Ci robił? Ja tez bardzo chcę te kreski

No właśnie nie pamiętam - albo pani Małgosia, albo pani Agnieszka - tak się nazywała ta pani. W kazdym razie tutaj - http://www.artclinique.pl/kosmetologia.html#makijaz_permanentny

Agnieszka - byłam u niej - rzeczywiscie spoko. na razie zadnych klopotow z blaknięciem - nic!