WKURZA MNIE TO,ZE MOJA DZIEWCZYNA STUDIUJE 2 KIERUNKI

moze i potrafi zorganizowac sobie czas, ale wkurza mnie to, po co jej 2 kierunki, sporo nauki przeciez, nic jej nie mówię, ale pewnie i tak gówno bedzie z tego miała:-O Rozumiem jeszcze połaczyc np. pielegniarstwo z fizjoterapia itp to byłoby cos, medyczne kierunki sa przyszłosciowe. A ona ciągnie dziennie ekonomię i logistykę:-O ciesze sie,że jestem na polibudzie i nie musze trzasc portkami o prace:-O 5kg schudła, ale co tam ona da rade:-O

Zamiast tak pieprzyć, poprostu byś ją wsparł, a kierunki które studiuje, to wcale nie są złe kierunki. Pozdrawiam.

wspieram chociaz mam inne zdanie

nie mam nic przeciwko temu,żeby studiowała 2 , ale te kierunki jako takie nie wydaja mi sie dobrym połaczeniem, moim zdaniem lepiej byc specjalista zajebiscie wykwalifikowanym z 1 dziedziny, a nie z kilku.

przeciez logistyka i ekonomia to dosyć podobne kierunki, zadałes sobie chociaż trud porównania programów? Dziewczyna bardzo mądrze wybrała, a ty albo jej zazdrościsz, albo po prostu nie masz elementarnej wiedzy na temat tego, co ona studiuje i się głupio wymądrzasz.

obawiam sie , ze skończy i zostanie z "reka w nocniku".

predzej ty zostaniesz z tak idiotycznym nastawieniem

uwazam, ze lepiej studiowac jeden kierunek i jednoczesnie pracowac w zawodzie, zdobywac doswiadczenie i wtedy jest latwiej zanalezc prace niz osobie z kilkoma kierunkami ale bez doswiadczenia w pracy. u mnie to sie sprawdzilo. takich kandydatow (bez doswiadczenia) to nawet nie zapraszamy do siebie na rozmowy kwalifikacyjne

Wkurza Cię to, że Twoja dziewczyna jest amnbitna?? nie jesteś jej wart w ogóle

madz- jestem takiego samego zdania

niech studiuję skoro taka jej wola, a ty zamiast gadaj to ją wspieraj, najwyżej jak nie znajdzie pracy to będziesz mógł powiedzieć: a nie mówiłem