Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kahhhhhhhaaaa

zostawil mnie, a ja...

Polecane posty

Gość kahhhhhhhaaaa

jakos sie trzymam.. nie raz sie rozstawalismy, strasznie to zawsze przezywałam, nie moglam spac po nocach, płakałam codziennie, nie mialam sensu zycia w sobie... a tym razem jest jakos inaczej, tylko wieczorem nadchodza mnie smutki i tesknie za nim, a w dzien jest w miare ok, u chyba tylko 2 razy plakalam, juz teraz mi sie nawet nie chce.. czy to mozliwe ze mozna sie przyzwyczaic do bólu?? zreszta podejrzewam ze i tak bedzie chcial wrocic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone winogrona
a czemu Cię zostawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhgfd
dlatego, że wiesz że wróci i nie płaczesz, to taka twoja podświadomość:) po co wylewać łzy skoro wiesz, że wróci z podkulonym ogonem swoją drogą ja bym takiego raz na zawsze pogoniła, który mnie zostawia a potem wraca jak gdyby nigdy nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahhhhhhhaaaa
stwierdzil ze musi sobie poukladac mysli.. ze za bardzo go kontroluje, nie daje mu swobody... itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdcdcdhh
a skąd jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahhhhhhhaaaa
a co to ma za znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdcdcdhh
zadne ale jestem ciekaw bo mam podobny przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahhhhhhhaaaa
z pomorza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×