Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Barakadabra

Zarzut- jestem za mało aktywna w łóżku

Polecane posty

Gość Barakadabra

. Mąż twierdzi, że jestem mało aktywna w łożku. Smutne to stwierdzenie, bo szczerze mówiąc znamy się kawał czasu i wszystko próbowaliśmy. Były striptizy, przebieranki, seks oralny, analny, masaże, zabawki zapełniają szafkę. Jestem w tej chwili żoną, prowadzę dom, sprzątam gotuję, pracuję na pełny etat. zaraz spełnię jego marzenia o dziecku, więc zaraz mam kolejną rolę, która moim zdaniem (wyobrażam sobie jak niektórzy podnoszą krzyk!!) nie jest wcale napełniona erotyzmem. Matka to mleko, obowiązki, nieprzespane noce. A ten twierdził wczoraj, jak był na rauszu, że jestem LENIWA i że on nie odczuwa by był dla mnie ważny. Szczerze to wiem, o co mu chodzi- chciałby abym się przebierała w domu w najlepsze szmatki, biegała na obcasach wokół niego, trzepotała długimi rzęsami...szeptała słodziutkim głosikiem, że moja wygolona na zero cipka na niego czeka...Jednym słowem - uwodziła go. a mi się wydaje to śmieszne-przecież on mnie już zna na wylot, widzi codziennie i zna na pamięć. realia są takie, że ma być ciepły obiad, zrobione zakupy. Nie robię tego na szpilkach.. i szpilki tu nie pomogą. Do tego utyłam ze 3 kg ostatnio, bo chorowałam i nie chodziłam na fitness. Przez to czuję się nieatrakcyjna. Musiałam się wyżalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytyłaś 3kg... ja pierdziele, niektórzy to mają problemy to ile masz wzrostu i ile wazysz że jesteśtaka nieatrakcyjna? spodziewam się, że masz 140cm i ważysz 38kg to 3kg faktycznie mogą robić różnicę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barakadabra
Nie, mam 173 i teraz 68 :(( Śmiej się śmiej... Nie wyglądam na wampa w tej chwili.wczoraj musiałam kupić większe dzinsy. Co jak co ale kobieta powinna rozumieć..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barakadabra
dzięki, za miłe słowo.. Wiem, jak jest, i wezmę się w garść..choć zaraz będzie ciąża i 78 kg mnie nie ominie... Ale zapas tłuszczu na starcie mi nie potrzebny. A co z ta przeklętą aktywnością?? Aktywność !! Ale powiedział... Odczuwam normalnie paraliż. nie wiem, co wymyślać i po co. Repertuar wyczerpany. Opatrzyłam się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe życie unikałam jak
ognia facetów dla których najważniejsze w kobiecie to wygląd , kobieta może harowac cały dzień w pracy , w domu i nie ma prawa byc zmęczona , miec gorszy dzień , nie ma prawa przytyc ani 10 dkg , w łózku musi byc wampem i skakac koło partnera żeby tylko misiaczek nie poszedł do innej , nie ma mowy o chorobie , po ciąży najlepiej żeby zaraz leciała na siłownię bo jej ciało jest nieapetyczne :O:O, ja Ci autorko szczerze współczuje , nie chodzi o to żeby się po ślubie zaniedbac , tyc , byc w łóżku zimną rybą ale jak dla mnie chodzi o to żeby miec przede wszystkim wsparcie w drugim człowieku , nie czuc się jak na wystawie psów rasowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra, kiedy Ty się przebieras
latasz na szpilkach dla niego (bo są pewnie takie chwile) to co on robi dla Ciebie takiego wyjątkowego? musi być równowaga w przyrodzie i w małżeństwie :0 on pewnie sądzi, że to jest norma i zwyczajna rzecz, dla ciebie jest to wysiłek, jakiś gest dla niego, spodziewasz się więc wzajemności a przynajmniej tego że on doceni starania pogadaj z nim o tym, bo hodujesz sobie egoistę który sądzi że wszystko jest zawsze dla niego i zawsze mu się należy. Teraz przecież będzie Ci jeszcze trudniej , przy dziecku.. Ustalcie jakiś kompromis - np że dwa razy w tygodniu (przykładowa częstotliwość :) ) jesteś wieczorem dla niego taka jak on lubi, a on w zamian za to robi ci inną przyjemność - pomyśl dobrze co to może być, bo facie lubia konkrety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×