Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarineee7

A BOJĘ SIĘ, ŻE JAK OSTATNIA KRTYNKA TO JA BĘDĘ GO PRZEPRASZAĆ! ;((

Polecane posty

Gość katarineee7

Tydzień temu pokłóciłam się z moim facetem. On przez cały tydzień mnie olewał - dosłownie. A mi bardzo zależało więc non stop coś pisałam do niego (po mimo tego, że i tak odpisywał sporadycznie, albo wogóle), po prostu zależało mi na nim (i nadal zależy) i robiłam wszystko, żeby się pogodzić, choć tak naprawdę to on powienien mnie przeprosić za swoje zachowanie... No, ale przeszło mu i teraz zaczął normalnie do mnie pisać jak gdyby nigdy nic. Jutro ma przyjechać, żeby porozmawiać o tej całej sytuacji, która miała miejsce w czwartek (on twierdzi że to ja zawiniłam, ale mniejsza z tym). Zależy mi na naszym związku, ale chce coś mu powiedzieć takiego aby mógł poczuć co tak naprawdę zrobił. Nie wiem za bardzo, a boje się że jak ostatnia kretynka to ja będę go przepraszać, choć powinno być odwrotne w tej sytuacji. Proszę was drogie koleżanki o doradzenie w tej sprawie, macie swoje doświadczenia, więc podzielcie się ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarineee7
podszyw ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamnini
jakbym to nie ja zawinila bym nie przepraszala!!! bo co jak sie przyzwyczaji i za kazdym razem bedziesz to ty przepraszala za jego bledy ?? czlowiek uczy sie na bledach a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarineee7
ale wiesz co... on ma dosyć ciężki charakter a w dodatku ma trochę z choleryka więc może być ciężko... A ja jestem "głupia za nim" choć powinno być odwrotnie i ja niestety dobrze o tym wiem :( Chce mu coś powiedzieć, co by go zabolało, tak żeby zrozumiał co zrobił, ale jednocześnie żeby wiedział że mi zależy. Trochę to skomplikowane -wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamnini
wiesz co opowiem ci cos! ja tez bylam glupia za jednym az 5 lat i za kazdym razem przepraszalam hahah piersza milosc az reke podnus wiec szanuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarineee7 "jesli jestes pewna, ze nie zawinilas - nie przepraszaj bo bedziesz przepraszala cale zycie." - Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarineee7
troche boje sie tej rozmowy, bo wiem że dla mnie będzie cholernie ciężka... :( ale postaram sie postawic na swoje i nie dać się mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarineee7
dzieki bazienka :) jeszcze jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarineee7
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I na policje z tym koniec
najlepiej sobie wyjasnic wszystko. tez jutro m mrozmowe.:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×