Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już nie taka smutna

coś dobrego o mężczyznach

Polecane posty

Gość już nie taka smutna

Witajcie. Naczytałam się tyle o tych strasznych facetach, którzy robią takie świństwa, mają wredne odzywki itp. Postanowiłam się podzielić z Wami moimi ostatnimi spostrzeżeniami. Bo diabeł nie aż taki straszny jak go malują. - Po pogrzebie Babci było mi bardzo smutno, zimno, miałam lodowate dłonie. Kuzyn mnie przytulił, pocieszał, kiedy siedzieliśmy przy stole i poczuł, że mam lodowate dłonie powiedział, żebym włożyła sobie ręce do kieszeni, odpowiedziałam,że nie mam kieszeni, więc powiedział,żebym włożyła do jego. Jakiś czas potem dłonie dalej były zimne,więc położył moją dłoń na swoim udzie i otulił swoją dłonią. Może i drobiazgi, ale bardzo mi pomogły. - Opuściłam jedne z zajęć w laboratorium na uczelni, przez to jestem do tyłu z doświadczeniami. Kolega zaproponował, że niedługo skończy swoje i pomoże mi w robieniu moich. - Pan w pociągu pomógł mi położyć walizkę na górną półkę. Pan w wieku w sam raz. Odpowiadałam mu uśmiechem na uśmiech. Pomógł mi też ją zdjąć. Szkoda, że miał obrączkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulpetencja
Różni są faceci. Mili też się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gahgfad
faceci nie sa zli dopoki nie stworzy sie z nimi zwiazku..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjdfcnsjcnsdkcnsdc
te co najwiecej skrzecza to balchary ktore umawiaja sie z dresami a potem maja pretensje ze dres nie jet gentelmenem tylko leje ja po mordzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknikjnikjnin
Różne skrzeczą, te "poukładane" też. Ale to chyba przez wrodzoną marudność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujaszek bak
widocznie ładna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już nie taka smutna
wujaszku bak, raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy wyciągałam walizkę z bagażnika autobusu wyskoczył kierowca i powiedział że mogłam mówić, że mam walizkę, to by mi ze wszystkim pomógł ;) zrobiło mi się miło, bo ani razu jeszcze kierowca z bagazami nie pomogl mi. W kolejce w supermarkecie młody mężczyzna ( po 30) chciał mnie wpuscić przed siebie bo miał pełen wózek zakupów a ja tylko dwie rzeczy. Nie skorzystałam, ale rozmowa byla sympatyczna :) Otwieraja drzwi w sklepie :P czasami zagaduja, kulturalnie ( wątek sytuacyjny :P) i to też jest miłe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhh
12:18, rzetelne podsumowanie tematu i właściwie to tyle w temacie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×