niedziela w Warszawie

Mam wolne. Jestem samotna. Czy macie macie pomysł co mogłabym robić jutro w W-wie? Co sie dzieje ciekawego? A może ktoś się chce spotkać?

No i co? Nic?

możesz zrobić kilka lodów na dworcu

dzięki monk wiedziałam, że na kefeteriuszy można liczyć :D

No dobrze to napisze inaczej: Jestem atrakcyjna i zapracowana. nie mam czasu na utrzymywanie znajomości. Chcę się jutro rozerwać. Mam 30+, rozm. 36, długie włosy i każdy facet sie ogląda, ale mnie nie podrywa, bo uważa, że nie ma szans. Jestem trochę inteligentna i tym tez odstraszam. Czy teraz znajdzie się towarzystwo na imprezę?

skoro taki ideał z ciebie to czemu jesteś kompletnie sama?

mam meganieudany związek za sobą. Za duzo frustracji i mało czasu. Mam problem, zeby komus zaufać. A to jest w związku potrzebne, ale na imprezę i flirt juz niekoniecznie. Więc jak?

skoro jesteś taka atrakcyjna to idź do klubu, nie powinnaś mieć z podrywem problemów

z całą pewnoscia koteczku :) ale ja chcę spędzić przyjemnie wolny czas w dobrym towarzystwie, a nie opędzać się od podpitych lovelasów. Wolałabym iść do klubu z koleżanką.

wiesz kicia, jak się nie dba o znajomości to się potem ląduje samemu z butelką wina jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

następny się przypieprza... ja tu szukam propozycji na niedzielę, a nie życiowych mądrości. A wino jest często znacznie lepsze od facetów :)

to pij wino, a butelkę sobie nawet między nóżki możesz wsadzić:) widzisz kicia, nawet tutaj nie potrafisz nikogo sobą zainteresować

nie pisz do mnie trybie rozkazującym. Zrobie co będę chciała. A to co mam między nóżkami to już na pewno nie twoja sprawa. Prędzej poprowadzisz rakiete kosmiczą niż sięgniesz w te rejony. A to, że nikt się nie odezwał? coż... Jestem troche rozczarowania, ale wiele wartościowych ludzi na kafe jest z innego rejonu Polski. Na ambicje mi nie wejdziesz... Za wysokie progi.

przy wyrażaniu MOŻLIWOŚCI nie używa się trybu rozkazującego, ale co ja tam wiem:) no ba, jak można wjechać na ambicje osoby, która szuka kogokolwiek z kim mogłaby wybrać na imprezę, na portalu typu kafe a jak widać wszyscy wartościowi rzucili się by zapewniać cię, że gdyby tylko byli ze stolicy to z pewnością by się spotkali. ofert seksu bez zobowiązań też od groma

wiesz misiu, mam nadzieję, ze kiedyś sie z tego wyleczysz... A jak wielkie brednie pleciesz - pewnie nigdy się nie dowiesz. Nie szkoda Twojego cennego czasu na moją mizerną istotę? Może idx na inny topik.

no niestety na innych topikach nuda, w pracy nuda, ale spójrz, daję ci możliwość byś popisała się swoją niewątpliwą elokwencja i może w końcu kogoś zainteresowała nietuzinkową osobowością

pokręcić sie na centralnym...

"kto mi powie jak to jest" faktycznie nie pomyslałam o tych możliwościa jakie mi dajesz... to co ? może odwdzięczę ci sie na tym centralnym, łaskawco?

widzisz jak niedoceniasz ludzi trzeba było tak od razu;) a może jednak w jakimś bardziej higienicznym miejscu?

powiedz tylko gdzie i juz mój drogi za pi er da lam :D

a jaka jest twoja normalna stawka? ile zwykłaś brać? bo nie wiem czy mnie na luksusową dziwkę stać

nie stać cię :(

skoro tak mówisz, przecież doskonale wiesz ile zarabiam, no tak współczuję ci, że taka zapracowana jesteś. rozumiem, że koleżanki z pracy nie nadają się do spotkań więc szukaj na kafe, szukaj (tak, to tryb rozkazujący ;) )

misiu nie zrażaj się!!!! Inwalidom i paranoikom daję rabat!!! jeszcze masz szansę :D

serio kicia? ja to mam szczęście jednak.to 500 styknie?

styknie na odbranie telefonu od ciebie

widzę musisz być tak samo dobra w te klocki jak i piękna to co warto odkładać na spuszczenie się w twojej dupce?

co warto odkładać? szacunek dla kobiet - u ciebie brak wsparcie w trudnych chwilach - j.w. odpowiednie priorytety - j.w. swoja frustracje odłóż na później :)

cóż, czas do domu iść więc na koniec życzę ci by w końcu ktoś porządnie przepchał ci pipkę bo widać bardzo tego tobie brakuje

to, ze nie masz faceta nie jest jakos specjalne nienaturalne ale ze nie masz znajomych, z ktorymi mozesz sie rozerwac juz nie jest normalne i raczej swiadczy, ze nie jestes taka fajna, jak piszesz