Dziecko nie chce nic jeść

Witam, mam 9miesieczną córeczkę, do tej pory nie było problemu z karmieniem, jadla rano owoce, po południu zupe warzywna a wieczorem kaszka, oprócz tego karmie piersia. Zupy miksowalam jej, ale nie na jednolita mase, ale tak zeby byly kawaki warzyw, do tego mieso pokrojone w drobna kosteczke. Jadla bez problemu. DOstawala rozne rzeczy do raczki np banana, jablko, biszkopta czy kawalek chleba i tez ładnie gryzla i zjadala. Ma juz 4 ząbki i z gryzieniem nie powinna miec problemu. Ale od kilku dni nie chce wogóle jeść. Zje 2-3 lyzeczki a potem wszytsko wypluwa. W nocy zaczela sie czesto budzic, bo pewnie jest glodna, skoro nie chce nic jesc w dzien. Juz nie wiem co robic.

starałam się jej urozmaicac diete, owoce dostalawla np, z kleikiem, twarozkiem, czy jogurtem. ZUpy z roznych warzyw, z mięsem (królik, cielecina, indyk) lub ryba, z żółtkiem. Wieczorem kaszke zaczela dostawac od niedawna, niezbyt chetnie je jadla, ale zawsze pare lyzeczek zjadla. A teraz nic nie chce. Myslalam ze moze juz jej sie znudzilo to co jej daje, probowalam i nowych rzeczy i słiczkow ktorymi zaczelismy rozszerzanie diety i to co sama jej gotowala, do tej pory. I nic nie chce:(

moze ktos mial podobny problem?

Przejdź się do pediatry bo może mała ma stan zapalny gardła skoro wcześniej chętnie jadała a teraz nagle nie to może wirusowe zapalenie gardła ją złąpało.

może ząbkuje

moja tak reagowała jak ząbki ej szły , a ile ząbków ma twoja czy może opiero są w drodze???

ma 4 zabki, 2 na dole i 2 na gorze i jak narazie nie widac zeby jakis nowy szedl. a co do zapalenia gardla, to mozliwe zeby nie miala zadnych innych objawow? Piers ssie bez problemu, tyle ze czesciej sie domaga niz wczesniej (pwenie jest glodna), pije z kubeczka tak jak wczesniej, zje biszkopta czy kawalek chleba, czy jakas inna rzecz taka dana do raczki ale to sa male ilosci, nie da sie tego traktowac jako kompletny posilek

sluchaj, ja stawiam, ze to na 99% zapalenie ucha... Moja znajoma miala identyczna sytuacje... Lekarze nie mieli pojecia co jest malemu, bo gardlo czyste, nie mial goraczki, a maly nic nie jadl.. Nie chcial nic polykac, plakal... Znajoma latala po lekarzach, BLAGALA jednego prywatnego, by ja w niedziele wieczorem przyjal w domu bo juz nie wiedziala co robic, dziecko ledwo zylo z wycienczenia.. Okazalo sie, ze to bezobjawowe zapalenie ucha. Dzieciaczek byl maleńki, nie wiem ile mial i nie potrafil pokazac, ze boli go uszko.. Bol przy przelykaniu byl tak ogromny, ze wypluwal, wymiotowal,, cokowleik, byleby nie polykac.. No i niestety zapalenie ucha lapal non-stop, teraz ma ok 4 lat i juz jest zdrowym chlopcem. Jednak gdy wybierzesz sie do lekarza to domagaj sie konsultacji laryngologicznej. Moze, jesli dziecko dalej bedzie odmawialo jedzenia, wybierz sie na pogotowie, tak male dziecko moze bardzo szybko wycienczyc organizm taka glodowka... No i na pogotowiu raczej z laryngologiem nie bedzie problemu..

jjjjjjj jjjjjj dzieki za odpowiedz, ale mała nie ma problemu z łykaniem. Pije normalnie z kubeczka, je to co ma podane do rączki no i czesciej sie domaga piersi i tez ssie bez problemu, nie przerywa, nie placze, wiec raczej nic jej nie boli. Wczoraj juz probowalam ja zagapic i wtedy pare lyzeczek zjadla i z obiadu i wieczorem kaszki, ale chyba tylko dlatego ze jakies nowe rzeczy jej podsunelam do zabawy i nie zdawala sobie sprawy ze je. Juz sama nie wiem co jej, czy to mozliwe ze porostu za bardzo interesuja ja inne rzeczy i nie ma czasu na jedzenie?

wiesz co, to mozliwe. Moja miala taki kryzys ok 7 miesiaca, troche wczesniej. Ciagle chciala sie bawic, na sam widok krzeselka zaczynal sie ryk, dalo jej sie wmusic max kilka lyzeczek, pozniej mala znow chciala sie bawic.. Po kilku tygodniach przeszlo, zaczela jesc zupelnie normalnie

lub ktos z rodziny np rodzice , tesciowie ? Moze mala zlapla pasozyty. Moze bawila sie / miala kontakt z jakims psem .Jest w wieku raczkujacym , wszystko bierze do buzi . Warto zrobic badania w kierunku pasozutow . Byc moze ich nie ma i przyczyna jest inna , ale zrobic badania nie zaszkodzi .