Dziwny problem.

Mam prawie 23 lata i chciałabym jeszcze zrobić sobie koczyk w wardze i mały tatuaż. Kolczyk już miałam, ale wyjęłam, zarósł i teraz żałuję... Moja rodzina twierdzi, że nie wypada. Pracuję fizycznie, a nie w biurze więc z praca problemu by raczej nie było... A uważam, że życie jest jedno i warto robić wszystko, na co ma się ochotę.

dlaczego nie wypada?

Jestem też dziewicą i się tego nie wstydzę mimo że pracuję fizycznie jako materac dla starszych schorowanych panów

rób jestes mloda lepiej później żałować że sie cos zrobiło niz ząłować ze sie nie zrobiło :)

masz 23 i interesuje Cie co rodzina mówi na ten temat?? Musisz mieć tylko na uwadze,że dziurka może nie zarosnąć. moja kuzynka miała hmm jakby to powiedzieć pod wargą z lewej strony, nie zarosło jej i ma dziurę.

muszę ich słuchać bo jestem na ich utrzymaniu - moja praca fizyczna to wolontariat

Ja też mam ślad po poprzednim kolczyku, dziurka niby zarosła, ale ją widać. Ale mi takie rzeczy nie przeszkadzają. Wyglądam młodo, więc pasują mi takie rzeczy. Zresztą mam dwie koleżanki po trzydziestce z paroma kolczykami na twarzy i tatuażami. Po prostu przykro mi, kiedy mówią, że jestem na coś za stara, że powinnam poważnie myśleć A życie jest jedno i ja wolę się bawić.

chcę sobie zrobić dyskretny tatuaż łezkę koło oka

Powyżej podszyw :)

"malinowa_jagoda masz 23 i interesuje Cie co rodzina mówi na ten temat?? Musisz mieć tylko na uwadze,że dziurka może nie zarosnąć. moja kuzynka miała hmm jakby to powiedzieć pod wargą z lewej strony, nie zarosło jej i ma dziurę. " zarosła zarosła! a blizna to co innego.

na czole wyryje sfastyke alez sie zwale z radosci