Filtr z instruktorem nauki jazdy?

To znaczy nie zdradziłam:):):) Ale kusi mnie bardzo tylko chyba coś mnie powstrzymuje:)

:):):):):):)

Idz na całego skorzystaj z życia póki możesz:):) Ja skorzystałam nie żałuje :) coś nowego fajnego:) Czuje się bardziej umocniona jakoś:)

:)

A co cię tam powstrzymuje ? Lewarek od biegów blokuje ? A idź na całość , co se będziesz żałować Nagraj to jeszcze i pchaj od razu w neta To dasz i nam trochę się po radować :)

Nic nie mam zamiaru nagrywać:) i pchac w neta wystarczy to co juz jest:) Ale pokusa...czemu ona taka jest.....

Nie wiem czy warto, może nie a może tak,ale potem do konca zycia o tym nie zapomnisz,może nawet i pocierpisz a jestes młodą osobą więc radze Ci trwaj przy mezu skoro jest jaki jest:)

Zapytaj instruktora gdzie jest ten FILTR ? Zajrzysz pod maskę , wypniesz tyłek i pójdzie jak po maśle :D

i po co chamstwo obraża kogos ?

do "jestes zwykła szmatą " niko nie zdradziłam i nie obrażaj mnie bo po tym jak się tu odnośisz mogę coś powiedzieć o tobie ja cię nie obrażam chamskimi słówkami!!!

Dallilla:) dzięki:*

Noj niewiem11 dziękuję za wyrozumiałość:)

Te które wyzywają od tych najgorszych same są nie lepszymi kur....wami Chcą cię pouczyć jaką jesteś niby szmat.... a sama na pewno dała du..pe w kiblu lub za płotem.Nikt nie jest ideałem...a Ziutka_26 jak przeczytałam nikogo nie zdradziła tylko prosiła o poradę... Ale te dziewczyny co tak obrażają są nie lepsze tylko ich EGO nie pozwala im się przyznać bo same nie chcą być wyzwane Ziutka_26Powodzenia w życiu 3mam kciuka że bedzie ok:):)Pozdro:)

:):)

Przeczytałam tylko wyrywkowo, a i tak widzę tylko "filtr" , "spudnicę" i to że mąż o Ciebie "zapobiega" :D

Skoro masz wątpliwości, to chyba sama już dałaś sobie odpowiedź. Masz męża, piszesz, że dobrze Wam się układa, mógł Cię kiedyś zdradzić, ale tego nie zrobił, więc już wiesz jak to wygląda od drugiej strony. Pomyśl czy jednym swędzeniem dupy chcesz poprzestawiać do góry nogami życie tylu osób? Bo nie chodzi tu przecież tylko o Ciebie i Twojego męża... Jest jeszcze Twoje dziecko, dziecko instruktora, a także jego żona.

Ja nie mam dziecka,:):) A on sam przyznał mi się że żona go nie zaspokaja ale to nie znaczy że ja chce tylko po psostu....ja chyba nie chce ulec jego pokusie.... i mam nadzieję że przezwyciężę pokusę.....

Bravo Bravo Bravo:):) 3mam kciuki nie daj się pokusie Ziutuś kochany:):):)

Jak przezwyciężyć pokusę....:^

Jasne...:/

Jestesmy zwierzetami ale to nas rozni ze nie pukamy sie z kim byle popadnie. A jakby Twoj maz cie zdradzil ? Pomysl o tym w inna strone. Lata takich przygod sa przed malzenstwem, a po nim wchodzimy w inny etap.

Może i tak....

Odświeżam, bo fajny topik Dziewczyny zaglądajcie, mężczyźni zresztą też Różnorodne poglądy i...wymiana doświadczeń mile widziane

Ach tak... Mówił Ci, że żona go nie zaspokaja, a Ty miłosierna Samarytanka śpieszysz mu z pomocą :O Ogarnij się dziewczyno. Masz męża z którym dobrze Ci się układa, więc po kiego grzyba szukasz wrażeń? Zacznij używać głowy do myślenia. Takich naiwnych jak Ty, on ma zapewne na pęczki, nie jesteś jego jedyną kursantką. Ty spierdolisz życie swojemu facetowi, a instruktor tylko postawi krzyżyk przy Twoim nazwisku, żeby się nie myliło którą już przeleciał.

Poznaj swoją wartość i zacznij się docieniać . Jeśli to w jakiś sposób ma zmienić coś w twoim życiu . Pmietaj Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia. Ja zdradziłam czuje się lepiej... nie bede sie rozpisywac na ten temat bo juz sporo niektorych tu ci napisalo za i przeciw.... ... Bo miłość nie zna pór dnia, a nadzieja nie ma końca, a wiara nie zna granic, tylko wiedza i niewiedza skrępowane są czasem i granicami.

Cokolwiek byś zrobiła - coś stracisz, coś zyskasz. Wybierz to, co jest ważne dla Ciebie. Czego chcesz - seksu? poczucia atrakcyjności? dreszczyka emocji? tajemnicy? a może stabilności? rodzinności? otwartości? Tylko odpowiedz sobie szczerze, bez ściemniania (co brzmi prosto, ale łatwe nie jest). Nie szukaj na siłę wymówki. Nie opowiadaj historii o tym, jaki biedny ten instruktor (chyba, że masz w planach sypiać ze wszystkimi facetami mającymi problemy w życiu seksualnym). A już na pewno nie szukaj tej wymówki w swoim mężu (że kiedyś on z kimś tam prawie, że coś tam zrobił). Robisz mu tym prawdziwą krzywdę i w ten sposób (a nie seksem) rozwalisz związek. powodzenia!

up

KOLEJNA ZALICZONA PRZEZ INSTRUKTORA JAZDY PO WCZORAJSZEJ LEKCJI;-)

Nikogo nie zaliczyłam i żaden instruktor mnie nie zaliczył a tobie a Tobie No i Mamy chyba żal du...pe ściska że mogę podobać się komuś wiecej niż tylko mężowi swojemu pod wzgledem seksualnym ale to nie powod zeby mnie obrazać ze się pusciłam bo tak nie było i nie będzie!!!

Nie normalna?? masz męża !! a chcesz sie pukać z innym ?!! Pierw rozwód a później dymanie sie z innym kretynko!!