Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alka-Prim

Zielonooka... tutaj :)

Polecane posty

Rozumiem, że wśród swoich znajomych nie znalazłeś nikogo godnego zaufania na tyle, żeby się podzielić z nim informacją kim jesteś. Życie to wogóle jest ciężkie, ale na szczęście też jest fajowe. Wczoraj byłam u znajomych - obiadek zjedliśmy pyszny, poszliśmy na spacer do lasu. Ach - wiosno trwaj... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
hej, Green, ja tu mam dylemat.... czy do Świnoujścia jechać autem....ehh..sama tak daleko nigdy nie jechalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem Q - znając Twoje lęki, a jeszcze ten świąteczny ruch na drodze? Ale wierzę że dasz radę więc w sumie - takie małe wyzwanie?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
chyba bede musiala jechac autem, ale moze z kolega pojade, bo psa zabieram, a przeciez nie bede z nim sie meczyc w busie. kurde, myslisz ze bedzie duzy ruch?? w sumie...w marketach jest masakra, odnosze wrazenie jak by nikt w tym paprykarzowie nie pracowal, ludzie rzucaja sie na zarcie jakby przez caly rok glodowali, zeby na swieta sie w koncu najesc, jakas masakra. a Ala nam znowu zniknela.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak co roku przed świętami - masakra sklepowa. A potem wynoszę śmieci po świetach, a tam tony żarcia leżą. Takie społeczeństwo. No myślę, że niesety ruch jednak będzie wzmożony i wielu niedzielnych kierowców, więc podwójnie trzeba zachować ostrożność. No i część ludzi skorzysta z wolnego żeby się nad morze wybrać. Ale to w sumie godzina jazdy, to sobie poradzisz, tylko spokojnie jedź i się nie przejmuj niczym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jak się wam wogóle mieszka w tym Szczecinie? Całe wieki tam nie byłem, ostatnio na koloniach pod koniec podstawówki (Szczecin Dąbie). GY - skoro swoje stare ciuchy odstępujesz od razu koleżankom, to może w ramach dodania smaczku procederowi odstąpisz raz koledze, co? A ty, Q, nie pozbywasz się czasem ciuchów? Co do wyglądu - znając kobiety podejrzewam, że przesadzasz z tą "słoniowatością". Mnie osobiście podobają się wysokie dziewczyny, niekoniecznie cherlawej postury. Czasem, jeśli dziewczyna jest ładna, zgrabna i fajnie ubrana pojawia się mieszkanka pożądania i pragnienia, żeby wyglądać jak ona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QWERTY 180CM
pozbywam sie, ale mam chetnych na moje ciuchy, poza tym nosze rozmiar 36, teraz troche przytylam, mysle ze nawet szczuply facet by sie nie zmiescil. a co z fotkami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, to chudzinka jesteś! Czemu więc wymyślasz sobie od słoniowatości? Ja od pasa w górę noszę zazwyczaj rozm. 42, spódnice pasują często w rozm. 38, większe są zazwyczaj za szerokie w talii (mam 80 cm). Wejdź na podany nr gg, to dam ci linka do fotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo Ala wróciła. No mogłabym oddać i koledze, ale nie mam co. Ja nie jestem chudzinką, a co do rozmiarów - to ja nosze taki rozmiar jaki mi odpowiada w danym ubraniu najbardziej. Tyle że jestem cienka w talii (co jeszcze podkreśla moją oponkę zimową, ale nad nią pracuje). Do 80 cm w talii jeszcze mi bardzo daleko :) Ubranka ogólnie np z HM często właśnie rozmiar 36 bywają dobre, bo oni mają dziwną rozmiarówkę. Ale czasem i 42 jest ok, bo np rękawy w kurtce tylko wtedy są na miarę mojej długiej ręki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Szzecinie mieszka mi się znakomicie, bo ja kocham to miasto i jego energię. Mogą sobie ludziska narzekać, ale to nie w moim stylu. Jak mam ochotę poodychać inną energię to po prostu wyjeżdżam na parę dni, np Londyn, Berlin, albo polskie morze :) albo ciepłe morze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
chudzinka to ja bylam, ale teraz przytylam, zaraz wejde. plaszczyk musialam kupic 40, bo 36 i 38 rekaw byl krotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
kurcze, cos nie moge sie zalogowac na tego lewego.... oprocz jeansow, to ze spodniami faktycznie problem, tylko 2 razy mi sie udalo kupic glugie w orasayu, jedne nawet musialam troche skrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większe rozmiary szyją czasem po prostu na grubsze osoby. A rękawy czy długość zostają krótkie i faktycznie jest problem. Ale niedawno kupiłam w sieci ze dwie pary damskich spodni i pasują na długość idealnie. Ile macie w talii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załóżcie sobie szybciorem tymczasowe gg, można z tego korzystać też przez przeglądarkę. Zobaczycie jak wyglądam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Q- ja długie spodnie kupuje w Mango i Promodzie. HM kończy przygodę ze spodniami na wzroście 174 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielonooka, co dla ciebie znaczy energia miasta, że miasto ma jakąś energię? Dla mnie to abstrakcyjne terminy. Jeśli już, to energia Wawy kojarzy mi się tylko z pośpiechem i natłokiem samochodów. Mieszkałam tu większość życia zanim wyprowadziłam się do miasteczka nieopodal. Jest spokojniej. Ale brakuje odskoczni od tej depresyjnej równiny. Jakieś morze, pagórki czy góry by się przydały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Alka - ja niestety jestem typem abstrakcyjnym. Tak - dla mnie miasto ma swoją energię, miejsca też, mieszkania. Po prostu tak to odczuwam :) Nie wszystko da się wyjaśnić słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
Ala, ja juz jestem, czemu nie odpowiadasz??? Green., w mango sa dlugie spodnie??? mam marynarke z mango, musialam odpruc rekawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzinsy i spodnie mają długie w Mangulcu :) Chociaż ja najbardziej lubię ten sklep za sukienki. Marynarki to na mnie wogóle jakoś nie pasują, te długie rączki i małe cycki... Mam w sumie parę marynarek i żadna z nich nie jest doskonała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
Green, widzialas juz Ale, bo ja tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że operowanie pojęciami energetycznymi zastępuje problem z nazwaniem rzeczy nienazwanych. Czasem się mówi, że miejsce ma np. "klimat" itd. Rozumiem o co ci chodzi GY. Po prostu lubisz atmosferę itd. Szczecina. Bardziej tu chodzi ci o ludzi czy architekturę, czy też miejsca użyteczności? Miasto, które ma dobrze rozwiązane strefy i jest ładne wizualnie dobrze nastraja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
to taka marynarka kurteczkowa, nie taka klasyczna , dobrze ze miala podwijane rekawki, to sobie odprulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm dobre pytanie - no więc chodzi mi o całokształt, bo jak zacznę się zastanawiać nad detalami to wyjdzie jakaś porażka. Chyba właśnie słowo klimat to oddaje najbardziej. Dla porównania - jak kupowałam mieszkanie to wybrałam to w którym czułam sie najlepiej mimo że wystrój był na 100% do wymiany. Ale mieszkanie miało taką energię, że po prostu od razu poczułam się dobrze. Jak widzisz to jednak jest jakaś abstrakcja. Ja też często posługuję sie instynktem i intuicją w życiu, więc jednak są tematy niby nazwane, ale żadna definicja nie jest skończona. Tak jak miłość- wiecie co to? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty 180cm
green, to odezwij sie na mojego lewego i ci pokaze, jezeli ala pozwoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kupuje w szmateksach bo na to trzeba mieć dużo czasu i to głównie przedpołudniami. Dla mnie porażka. Poza tym mam alergię i od razu jak wejdę swędzi mnie wszystko brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alka- a czemu Ty sobie jakiegoś fajnego bloga nie zaczniesz prowadzić? Tam i zdjęcia mógłbyś wrzucać i pisać co czujesz i może znalazłbyś szybciej znajomych? Czy taka forma komunikacji Cie nie kręci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×