Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zajączek wielkanocny

Śniadanie Wielkanocne, jak to jest u Was?

Polecane posty

Gość zajączek wielkanocny

Wstajecie w niedzielę rano i....??? Opiszcie, jak Wy lub Wasi rodzice szykują sniadanie i jak spedzacie czas przy stole. Rozmawiacie ze soba, czy jecie i kazdy rozchodzi sie po swoich kątach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbgsbb
składamy brezenty pod choinką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skupiamy sie na jedzeniu
mniammm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstajemy, idziemy do kościoła, wracamy, szykujemy śniadanie, zjadamy wspólnie i każdy rozłazi się po swoich kątach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __q
pijemy zimnego Lecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajączek wielkanocny
Do kościoła przed śniadaniem? Ale i moze godzina młoda na msze.. a rozmawiacie przy stole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
u mnie jest inaczej , w wigilię paschalną wieczorem po mszy zasiadamy do stołu i jemy święconkę , rano idziemy do kościoła a 12 jest uroczysty obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
spożywamy kaczkę po smoleńsku, popijając zimnym Lechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo chyba Wielkanoc to przede wszystkim kościół a nie śniadanie, nie ? :O a po 2 do kościoła chodzimy na rezurekcje na 7.45. chyba nie będę się zrywać o 6 żeby śniadanie zjeść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
Mam pytanie do facetów: Czy na Wielkanoc święcicie swoje jajka ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jemy wielkanocna
kolacje zamiast sniadania ;) W sobote wieczorem dzielimy sie jajkiem i siadamy wspolnie do stolu ;) W niedziele zaczynamy od obiadu ;) W koncu swieta sa, trzeba sie wyspac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jemy wielkanocna
ja bym z domu bez sniadania nie wyszla, bez wzgledu na dzien tygodnia :P W kosciele bym fiknela na glodniaka, wiem na pewno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajączek wielkanocny
fannky:) Oczywiście...ale pytanie dotyczyło tego, w jakim nastroju spozywamy śniadanie..czy jest to uroczysta chcwila, czy troche "większe" sniadanie jak codzień...przeciez częstujemy sie święconką, skłądamy zyczenia- czyż nie?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my jemy wielkanocna
Na Rezurekcjach bylam raz w zyciu, tak samo jak na Pasterce. I starczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
wstajemy ,jemy razem sniadania co zwykle rzadko się zdarza bo każy zyje w innym rytmie ,ja jak przyjade ze studiów to np wstaje później bo nigdzie sie nie śpiesze.. a potem po południu idziemy do kościola ,albo i nie bo moja rodzina do szczegolnie poboznych nie nalezy a potem każdy robi co chce , czasem przychodzi ktoś z rodziny, czasem gdzies pojedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
hmm no moi rodzice nie mają juz takiego poczucia humoru żeby wylać ni nich wiadro wody :D co najwyżej szklankę ,a i tak tato pomarudzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest inaczej, bo poza tym jednym dniem nigdy nie jemy razem śniadań :D ale jest bez fanfar. raczej zwykłe śniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też nie ma oficjalnego śniadania, rano idziemy do kościoła, a później po kościele, na stół lądują smakołyki i jest wyżerka.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstajemy, szykujemy sniadanie
siadamy, jemy, rozmawiamy. Potem pijemy po lampce wina lub kieliszku jakiejs wodki i po sniadaniu zajmujemy sie swoimi zajeciami. Potem obiad jemy juz z cala rodzina, ktora przychodzi, a po obiedzie pijemy flaszke:P Ogolnie to lubie swieta, bo lubie swoja rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a,,,,,,,,,,
u nas zawsze zaczynamy od butelki wódki czystej, po rozpiciu konsumujemy boczek wędzony i słonine póżniej wypijamy skrzynkę browara marki piwosz, obiad słonina i wodzionka, po obiedzie spozywamy kilka butelek wódki czystej i przewaznie każdy jest już na lekiej bańce poczym dochodzi do rodzinnego mordobicia w którym prym wiedzie dziadek i wujek antoni kończy sie to przeważnie interwencją policji pożniej wszyscy zasypiają wj ednym łóżku jak wielka szczęśliwa rodzinka tylko czasem słychać odgłos odprowadzanych gazów i chrapanie dzadziusia , wesołych świąt i smacznego jajka życzę wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco po mutacji
kościół to ja mam nad drzwiami w postaci krzyża nie potrzebuje jeszcze iść się denerwować do zimnej komnaty i słuchać tego grubego i śmierdzącego pedofila z ambony:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ta czarna
Malutka...jesteś żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×