Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozruba stulecia

o co się klócimy? o prace, zajecie ... chyba się wycofam

Polecane posty

Gość rozruba stulecia

Znamy się 4 miesiące. On nie pracuje. Myślalam że nie musi. Ale widzę ze z finansami krucho. Mieszka u rodzicow. Cios tam doklada, wiadomo. Ja mieszkam od 3 lat sama. We wlasnym mieszkaniu. I zaczal sie problem. Ja mu mowie czemu nie pracujesz, trzeba cos robic w ciagu dnia. On jest zatrudniony oficjalnie u rodzicow ale nie ma z tego pieniedzy. On sie odszczekuje ... i mnie pyta ile pieniedzy odkladam z wyplaty. I sie robi zamet, on mi kaze sie nie wtracac w to czy pracuje, ja jemu w moje finanse. I tak w kolko. Wczoraj mi powiedzial ze to przykre jest ze sie siebie czepiamy. Wiem. Vhyba sie wycofam. Nie bede sie klocic z malym chlopcem. Jednoczesnie nie dojrzalam chyba do pojscia na kompromis. Doszlo do tego ze mowilam mu kiedys ze moze mieszkac ze mna, ... a wczoraj palnelam ze jak nie pracuje to go tam anwet bym nie wpuscila. Eh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bym olała gościa, który po pierwsze nie ma żadnych ambicji żeby znaleść prace i być samodzielnym, po drugie mieszka u rodziców i nawet jeśli ma możliwość nie chce zamieszkać ze swoją partnerką. Piotruś Pan Ci się trafił:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Jeśli się kłócicie po 4ch miesiącach, to kiepsko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Dojrzali jestesmy jak cholera. Wczoraj mnie zapytal o priorytety. Wlasnie - ambicja przede wszystkim. Ja ide do przodu ... Tylko w milosci pech. Ale nie kazdy sie nadaje. Chyba trzeba byc samemu. Mam zly charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zly charakter. nieee, jestes zwyczajnie glupia, ale nie martw sie w koncu to tylko prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Mam zly charakter i ejstem glupia. To najlepiej mnie opisuje. W kontaktach miedzyludzkich mi nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze chociaz ze zwierzetami masz dobry kontakt? to by znaczylo ze jestes wrazliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Uwrazliwiam sie na leniwych facetow. I przyciagam takich. Bez ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz latyttt
ile masz lat? czy kupilas mieszkanie za swoje pieniadze czy ktos ci pomogl ,dolozyl? ile zarabiasz? ile on zarabia i ile on ma lat? to bardzo wazne pytania i od tego trzeba zaczac sdyskusje bo piszesz ogolnikowo i nie wiadomo o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz latyttt
Znamy się 4 miesiące. On nie pracuje. Myślalam że nie musi. Ale widzę ze z finansami krucho. Mieszka u rodzicow. Cios tam doklada, wiadomo. Ja mieszkam od 3 lat sama. We wlasnym mieszkaniu. I zaczal sie problem. Ja mu mowie czemu nie pracujesz, trzeba cos robic w ciagu dnia. On jest zatrudniony oficjalnie u rodzicow ale nie ma z tego pieniedzy skoro cos doklada rodzicom a nie zarabia to skad ma kase? dziewczyno pisz jasniej bo nikt ci nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryryrty
osobo wyżej > skąd głupi wniosek że coś dokłąda rodzicom? :O napisała że rodzice go oficjalnie zatrudniają - pewnie żeby miał ubezpieczenie itd, ale nie pracuje i nie ma kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryryrty
A do autorki: ja bym dala sobie spokój z facetem który nie pracuje i nie chce pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Ja mam prace w budzetowce. Koncze drugie studia. Chcialam miec 2 fachy. Wyciagam 2500. A on? Mowi: ty masz dobrze, wyplata co miesiac. No i? A co w tym dziwnego? Rodzice mu chyba nie placa. On mamie daje bo np sprzeda jakies auto i ma oszczednosci. Serwuje mi teskty typu: nie mowi sie ze sie kogos kocha, nie dalbym sobie uciac reki przez zadna kobiete ... Pyta mnie o moje pszczednosci, mowi ze mi poprzestawia to i owo w glowie. A dla mnie to mezalians. On nawet nie ma matury. Moze jestem glupia ... ale zaradna. Zaczelam sie pytac czemu nie pracuje i sie odplaca tekstami. I wciaz powtara ze wakacje sie zblizaja. A ja? Jak jedna z wielu - potrzebuje stabilizacji. Swoja mala, prywatna juz mam. Nikt mnie nie wyrzuci z domu, nie mam dzieci. Wlasciwie jedyny obowiazek to praca i rachunki. Dlatego ... po co mi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Oboje po 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile masz latyttt
Znamy się 4 miesiące. On nie pracuje. Myślalam że nie musi. Ale widzę ze z finansami krucho. Mieszka u rodzicow. Cios tam doklada, wiadomo. stad ten wniosek,chyba autorka wyraznie napisala ze on cos doklada!!!! masz problemy z czytaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Doklada, wiem to. Z tych swoich oszczednosci. On mnie ma chyba za glupia. Mowi ze podziwia moja koelzanke z pracy co zlapala meza doktora. A o sobie mowi ze chcialby prace za 4 tysiace. jego brat mieszka z dziewczyna i jej dzieckiem w 1 pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Jak po 4ch miesiącach facet Ci nie odpowiada, to nie ma sensu dalej tego ciągnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Moze i odpowiada - chodzi tylko o to ze nie pracuje. A on ma do mnie coraz wiecej ... Wczoraj mi powiedzial ze co innego mowie a co innego robie Ze z tego ze mam jakies pretensje to mi sie choroba rozwinie kiedys nazwal mnie sfrustrowana ... i to tak na spokojnie W takim ukladzie jedyne co mam na dzien dzisiejszy to poczucie ze moge byc wolna w kazdej chwili. Tylko czy to dojrzale. Ale trafilam na kogos kto powiedzial mi prawde po dosc krotkim czasie. Bolesna ale ma racje. A mnie ejst wstyd. Tymczasem sam ma sie za idealnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
On doskonale wie jaka ma sytuacje wiec mi powtarza w kolko - a gdzie te uczucia. Tymczasem pokazal wczoraj, jakie uczucia sa z jego strony Jest mi przykro. Bo zaczal mi wkrajac. Po 4 miesiacach. Zabolala ta wczorajsza rozmowa. Przeprasza ale to nie o to chodzi. On kontra - a ja uwazam ze mam racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozruba stulecia
Koledzy mu powiedzieli ostatnio - ty sie ... do pracy nie nadajesz. Smial sie. Jak ja mu mowie o pracy - wkurza sie. Do mnie mowi czy oszczedzam. Mowie skoro nie pracujesz to nie towja sprawa. Szanujemy sie jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×