Temat dla kochanek

Tak jak w temacie,jesteście kochankami co czujecie kochajac sie z innym wiedząc,że wasz kochanek i tak Was nie chce i chce ślubu ze swoja kobieta? jakie sa Wasze odczucia? myslicie,że uda się go wam urobić? czy kochacie sie dla relaksu? jakos nie chce mi się wierzyć,że się nie zakochujecie? jak to jest? nie cierpicie?

up

Knstruktywne, szczere wypowiedzi

co za bełkot

Nie ma na tym forum kochanek? nie chodzi o potępianie, ocenianie tego co robicie. Interesują mnie wasze odczucia Daleka jestem od ocen i liczę na Wasze spostrzeżenia

Hmm bełkot? a może cos bardziej konstruktywnego napiszesz? jesli nie masz nic do powiedzenia tudzież napisania, to po co sie odzywasz? wstań prawa nogą, no chyba ,że temat zabolał?