Boję się sexu.....

Jestem ze swoim chlopakiem, 2 lata, mam 21 lat... chciałabym z nim to zrobić ale z drugiej strony strasznie się boję... nie wiem czego, mam taką barierę chociaż nie miałam wcześniej żadnych nieprzyjemnych sytuacji tego typu. kiedyś próbowaliśmy ale miałam tak spięte mięśnie że nic nie dało się zrobić, chcę to pokonać dużo dla mnie zrobił i myślę, że powinniśmy ale nie umiem pokonać tej bariery.....

skoro się boisz to daj sobie jeszcze czas :) i pytanie dlaczego się boisz.

Witaj to, może co jest dla ciebie sytuacją stresową? Bariera że on cię skrzywdzi podczas zbliżenia, czy sam fakt że wiesz że to boli? Może masz obawy że po stosunku wiele rzeczy się zmieni i to na gorsze? Jeśli chodzi o spięcie i zapieranie się przed tym to, idź z nim na zabawe potańczyć dyskoteka, niech będzie pełna tańca i zmysłowości, na pewno wprowadzisz się w nastruj, jeśli sądzisz że dasz radę wypij drinka stosownie do "twardości" twojej głowy. Bardzo ważne dla was będą pieszczoty i gra wstępna jeśli na prawdę pragniesz to z nim zrobić to powinno wszystko pomóc. Drink pomoże ci się również rozluźnić i troszkę obniżyć poziom bólu. No ale nie chce byś się upiła czy coś po prostu wprowadzila w lepszy nastrój. A tak po prawdzie jeśli to inne obawy że przeraża cię myśl bólu powinnaś z nim pogadać, bo coś po prostu przeszkadza ci w czuciu się komfortowo w jego obecności. Pozdrawiam

Witaj to, może co jest dla ciebie sytuacją stresową? Bariera że on cię skrzywdzi podczas zbliżenia, czy sam fakt że wiesz że to boli? Może masz obawy że po stosunku wiele rzeczy się zmieni i to na gorsze? Na te wszystkie pytania, które pytałeś mogę odpowiedzieć TAK. Naprawdę.... Próbowaliśmy różnych rzeczy, próbowałam złagodzić te bariery za pomocą drinków... ale po prostu nie mogę... Boję się bólu, wpadki, boję się, że może nie będę już tak szanowana przez niego... ale z drugiej strony kocham go i chcę być cała jego... ale ten strach mnie przerasta.... On to rozumie, na początku myślałam że może to jeszcze nie teraz, że jeszcze zaczekam ale po 2 latach.....

Szacunek dla Twoejgo faceta, że czeka te dwa lata. Powinnaś się nad tym zastanowić, bo skoro on czeka tyl czasu, to może jest tym, z którym powinnaś przeżyc ten pierwszy raz. Twoja decyzja, ale musi mu na Tobie zależeć, bo inaczej już nie byłby z Tobą.

wiem o tym... tylko że muszę znaleźć jakiś sposób żeby przełamać ten strach i wg.... nie wiem dlaczego tak jest.......