Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziewczyna..

Ja Oszczędzam :) A Wy?

Polecane posty

Gość ja tyz
moze i rozowo nie jest ale ja osobiscie nie znaM NIKOGO kto zrabialby w obecnych czasach 1 tys złotych!!! a ty takich znasz??????:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem grafkiem w
A jeszcze dodatkowym problemem jest to ze pracodawcy wala do worka grafik osoby o roznych specjalnosciach: - tworzenie stron www - przygotowanie do druku - projekty 2-wymiarowe - rysunki - fotografie - administracja siecia - 3d czasem jeszcze Autocada wymagaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tyz
tyle to chyba zarbia obecnie jakis emeryt albo rencistka a nie mloda dziewczyna po studiach!!kurcze ja to bym nie stała w łozka za taka kase....sory ale jestem szczera:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna strasznie
w tych czasach to kazdy mysli ze jest arysta i grafikiem, czesto tez poprawiam po innych, bo przyjdzie pani9 co jej szwagier zropbil ulotke i myslie ze umie, a ja pozniej musze sie martwic ze spadów nie ma, ze za blisko krawedzi ze zdjecia w RGB itp, lub szef czesto mowi sciagnij zdjecia z netu i to nie te za ktore sie placi tylko z "amerykanskich stron" nie wazne ze 72 dpi i lipa straszna, a raz robilam ulotke o wyrobach kutych i musialam w necie szukac zdjec bram co niby klient robi takie bramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem grafkiem w
Nie znam, ale cos mnie trafia jak slysze, ze grafik to spokojnie zarabia tyle i tyle. Ja nie znam zadnego, co zarabia powyzej 3000 na reke, chyba ze na lewo, ale to jest tak ze raz ma te kase a raz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do biedna strasznie
Tyle że są graficy i graficy... W tej mojej znajomej firmie szukają dosyć konkretnych umiejętności, głównie 3d, animacje itp. I tu już tak się ludzie nie pchają, nie wiem, czy to takie nietypowe umiejętności? Dodaj sobie jeszcze nietypowe godziny pracy i już się okazuje, że nie ma wolnych grafików na rynku pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem grafkiem w
Aaaaa to norma ;) ja za to jak zdjecia sa drogie musze to rysowac, ale nie tabletem, bo nie ma, a myszka. I sie jeden z szefow strasznie dziwi, ze "rzuty" i cieniowania sie "same" nie robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do biedna strasznie
No widzisz, a ja nie znam grafika który zarabiałby poniżej 5 tys. Więc jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a raczej od otoczenia w jakim żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem grafkiem w
Bo animacje to nie jest typowa grafika, wiec nie ma co sie dziwic, ze sie nie pchaja, skoro nie maja umiejetnosci. A co o godzin, nie wiem, jak kolezanka, ale ja dosc nietypowych godzin mialam w bylej pracy i wole 1800+fuchy niz 4000 i takie godziny jak wtedy (wtedy zreszta mialam 2600 - no i umowe, fakt)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez jestem grafkiem w
Raczej tak :) ale nie watpie, ze to jest realne. Moja kolezanka dostala prace grafika w czasie, gdy nie umiala obslugiwac komputera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest i bywa
jak ma sie znajomosci, nie trzeba nawet kompa obslugiwac tylko szczerzyc zeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w jakiś tam sposób oszczędzam, bo nie mam na kogo wydawać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre hehe
jak sie nie ma na kogo wydawac to tez oszczednosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna..
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i się nie masturbujesz
ja bym zdechl z głodu a może z depresji ;) jakbym nie wcinał słodyczy, batoników, czekolady poprostu poprawiam sobie samopoczuce łakociami i nie zamierzam na tym oszczędzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilen
Ja staram sie zyc na poziomie, ale na niektorych rzeczach oszczedzam. Nie pije, nie pale, bo nie lubie, nie jezdze taksowkami jak nie musze, nie chodze czesto do fryzjera, sama sobie wlosy ukladam, nie mam samochodu, nie mam swojego mieszkania, wynajmuje pokoj u rodziny. Ale za to jem produkty pierwszej jakosci, kupuje drogie ciuchy i kosmetyki, drogie prezenty, chodze do najlepszej silowni w miescie, nie oszczedzam na zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelenkaL
oczywiście że oszczędzam ;) Gdzie się da - zaczęłam od wymiany żarówek na energooszczędne a potem na LED-y i jestem już zadowolona ze zużycia energii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×