Zbierzmy grupę i ruszamy we wtorek 26.04 do LATA :)

Ktos chetny? Wiadomo przed swietami nie ma sensu :) ale zaraz po :)

Ja chciałabym na bank 15 kg a marzy mi się 18, nawet 20 kg :) Czekam :)

Ja zastanawiam się nad dieta przeszłam już wszystko i łacznie schudłam juz ze 100 kg hehe bo zawsze chudne 3 wracaja 3 chudne 3 wracaja 3 i juz tak masa razy :P Pewnie wybiorę taką dietę, gdzie mozna wszystko a w małych ilosciach bo inna u mnie nie przejdzie...

marzycielko- a co powiesz na dietę opracowaną przez dietetyczkę??? trwa 14tyg i średnio się chudnie 1 kg. tyg. a co jest najważniejsze nie wolno dopuszczać do uczucia głodu :P Moje koleżanki ładnie pochudły a co najważniejsze po kuracji nie było jojo :D

Troche z kasą u mnie cienko bo remont mam i wazne wydatki w tym roku, maz chce pojechac na porzadne wakacje bo od 3 lat nigdzie nie bylismy takze odkładamy. Gdybym dostała od kogos gotowa diete byloby super, taka 1200 kcal najlepiej :) bo ja czesto zapominam o wielu produktach zaczynam jesc monotonnie i szybko mi sie nudzi.

uwielbiam cukinie, bigos chudy nawet bez kielbaski chudej, duzo takich warzywnych rzeczy :) tylko sie zawziąc ugotować gar i jesc bo jak mam gotowe cos zrobione to nie podjadam tylko trzymam sie posilkow, za cel pierwszy stawiam sobie czerwiec bo jade do Warszawy ichce sobie troszke ciuszków kupić a od Wawki mieszkam 500 km :) jade do rodzinki

mozna do calego bigosu skroić jedna laske mega suchego kabanosa drobiowego :) w cieniuskie paseczki :)

ale nie mówię o kasie...dostałam te diete od koleżanki taki gotowiec:D dieta podzielona jest na 14tyg. i w każdym tygodniu dokładane są produkty.... np.I Tydz. same twarogi + warzywa ale niektóre warzywa są wykluczone Pytam czy chcesz ?? ja też od wtorku zaczynam...więc jak ktos jest chętny to nie ma problemu:)

Ojej pewnie, ze chce !!!! :D Jak sie uda wytrzymac to Ci pomnik postawie :) na maila czy wkleisz?

Ja chetna chyba, ze zalozylas topik i masz tam juz kogos to dolacze :)

ale dlaczego byś nie wytrwać?? wyślę Tobie i wszystkim zainteresowanym na maila :) ale żeby nie było to póki co I tydzień bo będziesz miała większą motywację:P mogę dodać, ze jak wytrwasz I tydz.to każdy następny jest przyjemnością:)) Co Pani na to??

chetnie :)

a tutaj sie nie da wkleic? mam w mailu nazwisko..

ok. postaram sie wkleić :) ale mam w pracy więc jutro...ok??

ja się dołanczam . chce schudną do lata ! uda nam się razem !

o tej diecie. Ja chcę zahamować chudnięcie (ale tak rozsądnie) i troszkę przytyć. Zależy mi na czymś rozsądnie skomponowanym i zdrowym.

ale to jest dieta na schudnięcie a nie na przytycie:P I tydzień : chudy twaróg bez ograniczeń jogurty naturalne bez ograniczeń surówki z jarzyn bez ograniczeń 1 jajko 2 litry wody obowiązkowo... są warzywa wskazane i zakazane:D w II tyg.dochodzi białe mięso, tuńczyk+ I tydzień bez ograniczeń+ grejpfrut każdy kolejny tydzień dokłada nam kolejne produkty...

jestem jestem :) ja sie pozytywnie naswiatlam jak bardzo trzeba zaloze innego maila :)

ja właśnie założyłam nowy topik z tematem ale ktoś sobie robi jaja :( a szkoda bo czym więcej lasek tym lepiej :D

Czesc Dziewczyny, przyłanczam sie do Was. Nie chce juz kolejnej diety expresowej czy bardzo ucinajacej kcal...na takich juz bylam i po tym jojo murowane. chce zmienic sposob odzywiania-na zdrowy +ruch i po Swietach startuje!razemz WAMI

Dziewczynki ruszamy? Ja nie jadłam jakos specjalnie duzo przez te dni :) troche jedzenia swiatecznego złapałam, malo slodkiego od jutra ruszam :) czekam nadal na grupę :)

w takim razie od jutra wielki start !!! jesteśmy dwie....troszku mało ale cóż:)) czyli przez 7 dni same twarogi+ warzywa+ oczywiście dokładamy ruch.... czy wszystko sie zgadza???

sorki:D jesteśmy trzy :)))

Hej, mogę się przyłączyć?

pewnie, ze mozesz :) moze jutro jeszcze ktos dolaczy :)

To ja tez zaczynam z wami:)

Za miesiac lece do Egiptu i mam nadzieje ze uda mi sie stracic do tego czasu 4kg bede wtedy wazyc 52kg a na utrate jeszcze tych 3 kg dam sobie wiecej czasu. Postanowilam sobie zrobic jednodniowa glodowke przed dieta (we wtorek nic nie jem). Na innym forum wyczytalam o dziewczynach ktore pily duze ilosci wody i chudly. Pily 5-8L dziennie, ja tak planuje pic 4,5litra czyli 3 butelki. Od srody zaczynam tez biegac rano a diete jaka mam zamiar zastosowac...bialkowa.

Ja mam zamiar się odchudzać na zasadzie mż... Rozpisałam sobie jakas dietke sama, to co mogę jeść a czego nie np obiady bez sosow, chleb bez masla, herbata bez cukru. Oczywiscie duze ilosci wody i herbaty zielonej. Raz w tygodniu basen i silownia. No iz bratem zaczynamy biegac, wiec mam nadzieje, ze mi sie uda... do konca czerwca musze stracic 10 kg. Powodzenia wiec w odchudzaniu, laski :)