Nigdy nie spotkałam inteligentnej kobiety

od której można by się czegoś nauczyć. Kobiety są nudne, zarozumiałe, każdej wydaje się że jest dziewczyną bonda, podlizują się, lecą na kasę, są tchórzliwe, skąpe i durne. Chyba zmienię płeć

mężczyzny też nie

Ja myślę,ze jest wiele inteligentnych kobiet,ale udają,że nie są,bo faceci takie wolą :O

Gdzieś nawet czytałam taka niby zasadę dobrego pożycia, że inteligentna kobieta jako dobra żona powinna umieć zachować się tak żeby jej mąż czuł się inteligentniejszy

przede wszystkim wolą pożyteczne. To nie mężczyźni tylko głąby bez mózgu. Znam faceta co po 6 latach, po zaręczynach rzucił swoją kobietę dla innej bo była głupia jak but i miała wielki dom w centrum miasta. A podobno wolał te inteligentne

tu działa instynkt, i on u prostych ludzi jest silniejszy od moralności

"inteligentna kobieta jako dobra żona powinna umieć zachować się tak żeby jej mąż czuł się inteligentniejszy" widzisz jaki masz wyprany mózg, pomyśl samodzielnie

O proszę widzę jak mnie świetnie znasz...temat jest tak nonsensowny, że odniosłam się tylko do wypowiedzi, że faceci wolą głupsze. Mam gdzieś, że ktoś tu generalizuje i nikomu nie muszę nic udowadniać.

Ode mnie można się wiele nauczyć powiem NIESKROMNIE, ale musiałabym akurat czegoś chcieć nauczyć czyli szukać znajomości - i to jeszcze przez Net a mam to W DUPIE. I tyle :( Czyli? W praktyce nie można się ode mnie niczego nauczyć. Bo mi źle idzie w życiu przez IMBECYLI. Ja też jestem imbecylem że nie wyjechałam z Polski DAWNO TEMU - że w ogóle się tym IMBECYLSTWEM przejmowałam W JAKIKOLWIEK SPOSÓB inny niż nasranie tu na środku ulicy, ale to inna kwestia niemniej uważam, że wiele można sie ode mnie nauczyć lecz na pewno nie JAK ZABIĆ CZŁOWIEKA czyli w sumie w Polsce niczego :(

A czego sie chcesz nauczyć w ogole od kobiety? Bo nie wiem o co Ci chodzi? Dziś świat ma specjalizacje? Jak zarabiać kasę - to każdy by chciał wiedzieć takie rzeczy albo co robić w życiu dalej - WYjECHAĆ STĄD JAK NAJSZYBCIEJ - no chyba, że ktoś Cię tu uszanował. Jak nikt - UCIEKAJ I NIE WRACAJ NIGDY. Trudne lecz nic poza tym nie ma sensu. Jak ja żałuję, że nie wyjechałam 10 lat temu. I tak wszystko było bez sensu ale... a teraz? TRAGEDIA. No ale życie musi iść dalej. I pójdzie.

wypranadobólu --------> nie chcę być złośliwa, ale może po prostu jest tak, że ciągnie swój do swego?;) jakoś przesadzasz; jest mnóstwo bardzo mądrych, inspirujących babek; i fizycznie, osobiście takie znam :) takie uroczo-tępiutke, albo po prostu: pustaki też w przyrodzie występują, nie ma co ukrywać - ale to tak, jak z facetami :)

Jesteś obrażalska i zarozumiała. Wystarczy być sobą a nie udawać debilki, wystarczy się nie wymądrzać

A po co Ci ta inteligencja. Może miałaś wyjechać i byś taką spotkała. Choć ja uważam, że baby w Polsce są inteligentne - wszystko dupą. Lecz po co to komu? Póżniej mają KOMPLEKSY - z nadmiaru inteligencji. I gnoją kogo się da. A faceci tu są JESZCZE GORSI. Też są tak bardzo inteligentni, że głowę mają miedzy nogami NON STOP. nawet jak śpią :( O ILE... bo wtedy tez pracują. Żałuję, że coś w tym widziałam - miałam w tym widzieć to co w tym jest - KAWAŁ DEBILIZMU. Co ja w tym widziałam? PRACOWITOŚĆ - pracowitość - ja ZA MAŁO piłam. Zdecydowanie :(

dobra zona prawie jak żona araba

Nie wiem o co chodzi tej wypranej do bólu - szuka sobie kochanki czy co? O co jej chodzi słuchajcie. Chyba o to, że jutro się nudzi wieczorem, a dalej JESZCZE GORZEJ.

można by jeszcze dodać, że: codziennie, jak tylko spojrzę w lustro, to się spotykam z inteligentną kobietą :D

wlasnie spotykasz ;)

Powiem wam ja się dziś zastanawiam wieczorem - mam doktorat czy nie. Jak to kiedyś będzie? Czy mi to Bóg uzna czy nie. I uzna mi to. PO ZNAJOMOŚCI mi to uzna - wyobrażacie sobie? Dla Niego jestem tym doktorem PO ZNAJOMOŚCi bo wszystko stworzył to uzna mnie, że COŚ TAM CHCIAŁAM ULECZYĆ w istocie. No zawsze coś. I dlatego mnie uzna. No bałam sie coś napisać bo by mnie zatłukli ale poglądy słuszne miałam. LECZYĆ trzeba chorego i tyle. A reszta? Aaa to tam nie takie znowu istotne, ale wszystko mam uznane, a inni niech sie martwią co Barabasz na to...

nie jestem lesbą a baby to suki zaprogramowane na kasę, nie wszystkie ale 90 %

ciągną druta każdemu facetowi z kasą

To do mnie było wyprana? To, że parafrazuję cytat z jakiejś książki to nie oznacza, że się z nim zgadzam. Mojej oceny w wypowiedzi nie ma.

No już myślałam, że jesteś lesbijką - INTELIGENTNA KOBIETA. To by tak pasowało. A po co Ci ona? Czyżbyś potrzebowała kogoś do korepetycji z matmy?

No wiesz - a inteligentne kobiety to niby jakie? Może takie co właśnie wszystko zrobią dla kasy, a tobie powiedzą, że jesteś inteligentna ...INACZEJ. I co ty na to? A mensa milczy na ten temat. A jeśli tam mają 150, nie mogą? Taka Sharon Stone czy jak jej tam było - ile to miała 200 chyba i co widzisz z tego?

No dobrze - napiszę tak - dziś byłam w kilku miejscach - jechalam gdzie indziej dojechałam gdzie indziej, ale byłam także w CHIŃSKIM SKLEPIE gdzie Chinki W POLSCE mówiły po polsku. NIczego tam nie kupiłam, ale kilka rzeczy mi się podobało bo sobie łaziłam tam chyba z godzinę - ponad dużo. Np. z takich pierdołek - wiatrak na wodę mi sie podobał - zdziwiłam się skąd w Chinach wiatraki. Może skądś przywieźli? Nie wiadomo nie? Póżniej walizki mieli tanie , ale co to warte to nie wiem. Dużo butów nie za drogich - też nie wiem co to warte. Smoki drewniane - nie sory węże mieli drewniane. Pózniej rzeczy małe raczej. A w ogole nie miałam kasy i pojechałam gdzie indziej. Ale fajny sklep - taki duży. Podobało mi się. Jeszcze w jednym byłam takim podobnym ale niczego tam nie widziałam. To znaczy może bym coś wyszperała nawet - kurtek pełno widziałam, ale już ostatnio po 10 zł kupiłam kurtki to już olałam te kurtki tym razem. Może i coś tam jeszcze było, ale kurtki to się najlepiej opłaca kupować, a poza tym za dużo ludzi dziś tam łaziło. Wszyscy łazą przed świętami. Czy jestem inteligentna? Moim zdaniem bardzo.

autorka pisze z doswiadczenia: NIE POZNALA ZADNEJ INTELIGENTNEJ KOBIETY ani nie jest takowa (bo znalazby chociaz jedna) ani wsrod swoich znajomych. coz zycie.

Czytając moje posty można pomyśleć, że jestem INTELIGENTNA INACZEJ, nie? No ale wiecie - i jeszcze wam napisze z ciekawych rzeczy, że widziałam takie torebki w tym chińskim sklepie po 10 zł. a gdzie indziej W POLSKIm po 6 zł te torebki i tak się pytam kurde - co to warty ten chiński sklep. Ale stoję o te chińskie rzeczy bo o co mam stać? Reszty nie mogę i tyle. Bo tanie. Czy to jest takie tanie? Sama nie wiem. A wygląda to jak z lumpeksu 5 metrów dalej. Powinni mieć lepszą jakość Chińczycy już nie powiem, że tkaninami powinni handlować, a Polki powinny szyć. Bo tak powinno być, a nie tylko INTELIGENTNIE flompy stare kupować zachodnie. No ale takie życie :(

Ja tu tak pisze słuchajcie, ale zaraz idę. Ja jestem inteligentna, ale czego się to ode mnie nauczyć chce ta laska - autorka. Nie mam pojęcia. Umiem załadować sobie program ze zdjęciami do komórki, umiem byle co robić - nawet umiem plik mp3 do komórki wrzucić. No takie rzeczy to mogę nauczyć. Nie jest to trudne. Film i coś tam też wrzucę, przerzucę. No a reszta - skąpstwo. Nie mam pieniędzy to wszystko za grosze i tyle. SKĄPE są kobiety - oszczędne, a Ty może jesteś rozrzutna. Kto wie?

A czego sie można nauczyć od facetów? Dajcie spokój. Mają tam jakiś techniczny zmysł lepszy, a reszta? Czego się to od któregoś nauczyłaś? Ile zaliczył jakich i w jaki sposób? Ja się dziś od popołudnia pytam - jak mam zdjęcia z komórki przerzucić na kompa - myślisz że Ci któryś powie? A dajcie mi spokój. A jak w necie pytali na innym forum - laski pytały - ło matko - ale im dali odpowiedzi - zamiast kabel i nazwę programu wpisać to STEROWNIKI im kazali wgrywać. No wiecie - chyba za seks on the beach ten program by dostały bo normalnie to już nawet w necie się nie pytaj. Choć ja sie dowiedziałam coś tam, ale w sklepie też. Że do komisu mam iść. No ale program w komisie do zdjęc? Jakoś sobie jednak poradziłam. A niby co robić, nie?

Ten program wiecie W KOMISIE to sie dowiedziałam od babki. A kabel sobie kupiłam bo to dobrze powiedziała, a facet siedział, w stołek pierdział i nawet nie raczył mi dzień dobry odpowiedzieć. Miałam nie mówić - co fakt to fakt, ale jednak kultura wymagała by powiedzieć dzień dobry, co nie?

Hej, to Ty owieczka większość tu napisałaś?