Jak wygląda duże wesele na wsi?

Jakie są tradycje, zabawy?? :) Jak ludzie są ubrani, rewia mody czy tylko by ładnie wyglądać? Czy są jakieś specjalne/inne zasady na takich weseliskach? :D

wyglada jak kazde inne...niczym sie nie roznia od miastowych..to nie te czasy:)

wujkowie w koszulach z taniego materiału przepocone baby w balowych kiecach świecących z bazaru młodzież w ciuchach ala china lub indiana zabawy to bujanie kiełbachą miedzy nogami, celowanie patykiem w butelkę którą ma między nogami dziewucha picie wódy ze szklany ,kto więcej wypije tarzanie sie po ziemi, zamian ciuchami , udawanie kopulacji ,śmiech i picie wódy ze śmierdzącego pantofla partnerki żenada wiocha :D

smród gnoju, parada białych skarpet, tanie koszule spod których widać podkoszulek, picie na umór, szczerbaci ludzie z nieobciętymi pazurami i włosami z nosa ...

Pytam na serio ale widzę że macie dziś "wesoły" dzień :D

i trzeba tańczyć ze spoconymi wąsatymi pijanymi wujkami osz kurva :D przechodziłam to pląsy i udawanie że jest cudownie ,śmianie sie i klaskanie do kamery :D najlepiej jak sie wcina rosół , chlapie kluchami i kamerą to kręci :D

chyba najlepiej będzie się schlać:D :D :D

Eee tam gadacie. Ja lubię takie wesela. Śmiesznie jest przynajmniej. Ale wkurzają mnie tylko te zabawy, które mają się kojarzyć z jednym. Inne są spoko :)

wesele zależy od rodziny, od ludzi, od tradycji, od tego jaką młodzi lubią muzykę, ja byłam na 20stu takich weselach i każde jest inne. Niestety na każdym chamstwo biło od ludzi z miasta a nie tych ze wsi, każdy narzeka na ludzi ze wsi, a jak zobaczyłam jak żrą pseudo miastowi to śmiech mnie ogarnął, jak świnie,zero kultury. A co do ubioru to każdy ubiera się w to,co ma. Niejednokrotnie ci nibi miastowi są gorzej ubrani niż ludzie ze wsi. Dziś ludzie ze wsi (choć wielu to zdziwi)wiedzą co to centra handlowe. Mają wiecej kasy niż miastowi,którzy kiszą sie w bloczkach i udają nowobogackich. Kobiety na wsiach wiedzą co to kosmetyki Dior, Chanel itp. Więc nie rozśmieszajcie mnie,że śmierdzą. Ps.jak możan wywnioskować,sama pochodzę ze wsi.

Normalnie. Jest co jeść w przeciwieństwie do wesel ,,miastowych'', ludzie w 90% odstrzeleni od stóp do głów,rodzaje zabaw zależą od tego jak kto sobie ustali byłam na weselu gdzie zabawy to była porażka i nie brałam udziału ze względu na ośmieszenie i zniszczenie sukni a byłam i na takim gdzie brałam udział w każdej bo były ok.

:D http://www.youtube.com/watch?v=oPFZ8_iIUuc

Niezły filmik :D Dobrze że nie wszyscy tak potrafią :P No tak, to zależy jakie rodziny, jakie gusta mają młodzi :D Muszę się też zgodzić z tym, że to że ktoś jest ze wsi nie oznacza że jest biedny jak mysz i brzydko ubrany. Nie po to zakładałam temat żeby się z kogoś śmiać, tylko by "poznać" grunt :D Teraz takie wesele na wsi to nie coś gorszego Nie tylko wódka i spocone tanie koszule:)

To zalęzy od pary młodej i jej upodobań.. :) ale raczej się nie różni od tych "miastowych" :) coraz częściej robi się wesela gdzieś w restauracji, a jeśli chodzi o takie typowe wiejskie to w świetlicy, remizie itp... ale najczęściej są one odremontowane, unowocześnione, że klasą dorównują nawet najlepszym lokalom w mieście. :)

Najgorszy jest ten smród wsiórskiego potu

wesela na wsi sa swietne, nie obowiazuje tam raczej zadna rewia mody ale kazdy stara sie jak najlepiej wygladac, mozna sobie potanczyc pospiewac, jest duzo jedzenia zazwyczaj, i naprawde jest dobra zabawa, bylam na roznych typach wesel i te na wsi mi sie osobiscie podobalo chyba najbardziej;)