Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czuje sie samootna

3 miesiące po ślubie a ja mam go już dosyć!!!

Polecane posty

Gość czuje sie samootna

przepraszam ale muszę się komus wypłakać a niestety nie mam komu. jestem w 25 tyg ciąży i od jakiegoś czasu mam problemu tzn. twardnieje mi brzuch i mam krótką szyjkę macicy lekarz kazał mi durzo lerzeć ale niestety mój kochany mężuś tego nie rozumie !! :( w niczym mi nie pomaga. Jak poproszę go o coś to mówi zaaaraz potem jutro sama nie możesz sobie tego zrobić ? przecierz ci korona z głowy nie spadnie itd. idą swięta ja komplenie nie mam w domu posprzątane dziś go poprosiłam aby odkurzył właściwie robiłam to już 4 dni i dopiero dzisiaj dopiełam swego odkurzył z wielkim trudem... i oczywiście się obraził. Mówiłam również aby umył podłogę nie robił tego i pewnie nie zrobi o podłodze mówię mu codziennie już chyba tydzień i nic. Po sobie ni esprżatnie majtki i skarpety rzuci na środku pokoju albo pod łużkiem i tak mogą lerzeć aż ja się po nie nie schylę. Ale teraz tego nie robię lerzą dwadni i ich nie sprzątam mam to w dupie dla mnie liczy się tylko moje kochane maleństwo o które się bardzo boję :( Mieszkamy z moimi rodzicami jest mi za niego wstyd bo nawet nie sprzątnie po sobie talerza ze stołu tylko odejdzie jak świnia od korytka. I dopiero wtedy musi to robić moja mama jak ni ema mnie w kuchni a jestem tam rzadko bo dużo lerze. W niedziele byliśmy na izbie przyjęć bo bolał mnie bardzo brzuch. po wyjśćiu ze szpitala zapytał czy pojedziemy do jego rodziców powiedziąłam że nie bo lekarz kazął mi lerzeć... to on powiedziął ż epojedzie sam powiedizłąm ok... i zapytałam czy ni emoże tego zrobić w następny dzień po pracy to wydarł się na mnie ze ni ebędę mu zabraniać do nich jezdzić al ej amu nie zabraniam ja tylko zaputałam... myślałam że będzi emnie wspierał że spędzimy ten wieczór razem... pojechał do nich ja przepłakałam cały wieczór bo się boję o moje kohane dzieciątko :( dzisiaj po pracy kończy o 23 i znowu powiedzie do nich na noc i wróci na pewno jutro o tej porze albo i pózniej myślałam że chociaż jutro mi pomoże ale niestety :( a mamy nie będę prosić o pomoc bo się wstydzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak długo mieszkaliscie
ze sobą przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjhfj
nie wiedziałaś że taki jest zanim wzieliście ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergege2t4
generalnie masz przejebane a przed byl aniolem pewnie ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelka morelka
Niedobrze:( Ale naprawdę nie wiedziałaś jaki był? Mieszkaliście przed ślubem, a w ogóle to ślub pewnie był z powodu ciąży, co? Szkoda mi Ciebie, że tak głupio wpadłaś. Spróbuj z nim pogadać, ale spokojnie. Jak to nie pomoże to zacznij się poważnie zastanawiać nad przyszłością związku... serio. Szkoda nerwów, szkoda później dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie samootna
JAk on teraz się tak zachowuje to co będzie jak urodzę ? tez pojedzie do rodziców ? zostawi mi z dzieckiem samą ? A jak go poproszę żeby ją przewiną? albo nakarmił ? też będzie mówił żę zaraz ? albo potem ? przepraszam za bledy i za styl pisania ale jestem zapłakana i piszę co mi myśl na jezyk przyniesie i ledwo co widze klawiaturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analfabetyzm nie boli
zainwestuj w dobry słownik ortograficzny, bo czego ty nauczysz to twoje dzieciątko, kiedy się urodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjhfj
noo ale przecież musiałaś widzieć jak sie zachowuje jak byliscie razem przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie samootna
Byliśmy razem przed ślubem ponad 2 lata tak ślub był z powodu ciąży ni emieszkaliśmy wcześniej razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tak, przy okazji tego
leżenia powertuj słownik, a i encyklopedię pewnie nie zaszkodzi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjhfj
no to komentarz chyba niepotrzebny. lepiej weż rozwóg i znajdz jakiegoś normalnego mężczyzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie samootna
Wiedziałam jak się zachowuje był całkiem inny.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123ania456
normalnie, jakbym czytała o sobie, tyle że 4 lata wcześniej. Szykuj się moja droga na rozwód, mój był taki sam, wręcz identyczny, jak to opisałaś. Teraz w ogóle się dzieckiem nie interesuje. Pogoń go jak najszybciej, bo wcześniej czy później i tak cię zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko, faceci to są jednak pacan y :( goń lenia, zawstydzaj przy rodzicach, jego i swoich, i wymagaj, wymagaj, wymagaj!!! Bo się nigdy nie doczekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ze nie znalas...byl inny bo sie spotykaliscie na chwile a teraz nagle zamieszkaliscie ze sba i klops....nie sadze ze sie zmieni...on juz taki jest....olej go, lez, jak sie urodzi dziecko to pomysl o tym zeby sie z nim rozstac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie samootna
. na początku obiecywał mi że będzie mi pomagał itd. a ja głupia wierzyłam i się cieszyłam. zawsze jak się po kłócimy to on jedzie do rodziców. Moja mama zwróciła mi uwagę że dlaczego się na to godzę ? że przecież jego miejsce jest teraz tutaj i powinien być na dobre i na złe przy mnie a nie tylko wtedy jak jest dobrze i dodała że jak się urodzi dziecko to on może i wtedy będzi emnie zostawial i szedł z kolegami na piwo i wtedy dopiero oprzytomnieje olałam ją... ale teraz myślę że ona ma rację... już nie raz wspominał o kolegach .. i nawet chce ich zaprosićw niedzielę bo zawsze się w święta spotykają al eja się na to nie zgodziłam jemu nadal szczeniackie życie w głowie koledzy... dyskoteki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie samootna
Nie smarowałam się żadnymi balsamami na rozstępy i strasznie popękały mi piersi za każdym razem jak się przepieram wychodzę do innego pokoju bo nie chcę słuchać tego jak i popękały... bo jest mi wtedy bardzo przykro już nie raz słyszałam uwagę że dużo jem że robie się żarłok :( że się nie zmieszczę w ubrania... ważę 53 kg na początku ciąży ważyłam 49 mam troszkę włosków na brzuchu też slyszałam na ten temat nie miłe komentarze tak samo jest mi się już ciężko golić w intymnych miejscach i nie golę się dokładnie... też mi nie raz juz coś powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde jaka wiocha
wywal darmozjada i chama z domu, nie zginiesz bo jesteś u siebie, pozwij o alimenty, innego wyjscia nie widze bo facet cie nie szanuje i bedzie coraz gorzej. Wyrwij sie z tego bagna póki Ci psycha calkiem nie siądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123ania456
Olej dziada. Wiwm, że łatwo mówić, ale tak naprawdę, to do czego on ci potrzebny ?? Żeby się z ciebie nabijał, nic nie robił i psuł nerwy?? Jak pisałam wyżej, mój były był identyczny jak twój, no może poza tymi docinkami z powodu wyglądu. W niczym mi nie pomagał, grał tylko na nerwach. Sama musiałam dźwigać zakupy w ciąży, bo hrabia sie nie ruszył. Nie robil po prostu nic. Po narodzinach dziecka oczywiście nic się nie zmieniło. Nie zajmowal sie dzieckiem, jak miał karmić (raz dziennie), to już wielki foch i obraza i od razu do mamusi jechał. Wyzywał mnie, wyklinał. W końcu spakował manatki i sie wyniósł i teraz mam spokój. Jestem rozwodką z 4 letnim synkiem i naprawdę nie żałuje, że wtedy mnie zostawił z maleńkim dzieckiem. Współczuję ci, bo wiem, jak się czujesz. Mialam zupełnie tak samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ice mama
skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie samootna
Jak się z nim rozstanę to skąd ja wezmę pieniądze na utrzymanie ? podejrzewam że alimenty nie wystarczą. Na pewno się z nim rozstanę ale nie mogę tego zrobić teraz... Nie chcę by rodzice mnie utrzymywali ja mam dopiero 19 lat nie mam szkoły bo rzuciłam bo nauczyciele nie chcieli mi pójść na rękę i nie chciałam ryzykować... dziecko w tej chwili jest dla mnie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki głupi temat nie moge
nie chcesz by cie rodzice utrzymywali, a chcesz by utrzymywal cie cham który ma cie gdzies i bedzie ci liczyl kazdy grosz???????????? alimenty musi ci placic dziewczyno, i moze nawet na ciebie jesli nie pracujesz. Wez sie obudz bo z takim podejsciem to bedziesz mu niedługo buty czyscic językiem bez zająknięcia!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki głupi temat nie moge
no i do pracy idz, mam moze zostanie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123ania456
to wystąp też o alimenty na siebie. Niech dziad płaci za to że jest chamem. No po prostu nie mogę, co się dzieje z tymi facetami albo raczej nędznymi imitacjami facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba se jaja robisz
bo nie wierzę, że dałaś się wkopać w bachora z tym nierobem, a to że rozłożyłaś nogi zanim nauczyłaś się pisać, bo robisz masakryczne błędy, to już inna sprawa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz prawo
a wręcz i obowiązek pozwać gnoja o alimenty. Skoro jest rodzicem to ma obowiązek łożyć na jego utrzymanie. Oskub dziada ile się da. Błagam!!! Jemu w to graj, luz, blues, wolność. A niestety nie ma tak dobrze. Wymagaj jeśli się da i to jak najwięcej a jeśli gnój jest niedojrzały to oskub go, żeby został bez grosza przy dupie. A uwag nie bierz do siebie bo to obniża samoocenę. Mów sobie, że jesteś piękna i dasz sobie radę, myśl o sobie pozytywnie. Koniecznie. Niech dziad wie, że nie przejmujesz się nim. Jesteś piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123ania456
dajcie dziewczynie spokój, jest w ciąży to jest, co się stalo, to sie nie odstanie. Teraz powinna myśleć przede wszystkim o sobie i o dziecku, a nie zastanawiać się, dlaczego związała sie z takim kretynem. Autorko, napisz coś o swoich relacjach z rodzicami, tzn czy możesz liczyć na ich wsparcie, czy jedynie na jakieś głupie wypominki w związku z twoim beznadziejnym mężem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doooo czuje sie samootna
trzeba bylo myslec wczesnij o tym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×