Oceńcie moja stylizację.

Niedlugo wybieram się na dlugo wyczekiwane wesele. Oto moja propozycja ubioru-ocencie proszę. Brakuje jeszcze małych dodatków. Dodam,że ejstem szczupłą brunetka o długich wlosach i ciemnej karnacji. Jak waszym zdaniem oceniacie ta stylziacje? http://www.voila.pl/126/185r5/?1

jak się w to ubierzesz to ci powiem

jak się w to ubierzesz to ci powiem

Wiem,że trudno ocenić jeżeli nie mam tego na sobie...Dodam,że sukienka ejst obcisala, dopasowana. Chodzi mi bardziej o zestaw ciuchów niz w to jak w tym wyglądam :)

jak się w to ubierzesz to ci powiem

:P

Mi się nie podoba:(

wszystko jest kwestią gustu

Wiadomo,że lepije wygląda jak sie ubierze. w sumie zdjęcie nie dozwierdiedla tego jak to wyglada na zywo. Ale dziekuje z aopinie.

zestaw tandety dla plastik-fantastik solare

Tandetny bo co ? Bo rozowa marynarka ? Chcialam czarny,ale nie mzoe byc czarny, bo okropnie wygląda mała czarna plus czarny zakiet-aczkolwiek tez wolalabym. Natomaist buty rozowe, bo nie chce isc jak na pogrzeb. Praktycznie bede cala na czarno, tylko buty chcialam miec dodajace jakis kontrast. A marynarka to tylko jako okrycie wierzchnie, ktore zaraz sie sciagnie.

mi sie podoba, zwłaszcza ze jak mowisz jestes szczupłą brunetką, to roż w połączeniu z czernią bedzie pewnie na tobie ładnie wyglądał

nie bo rozowa, tez lubie ten kolor,ale moze nie az tak oczojebny, ogolnie ciuchy wygladaja jak tania tandeta, pewnie na bazarze kupilas

Haha, nie chodze na bazzar, a tym bardziej nie kupuje takich syfskich ubran, ktore nadaja sie na raz :) Ciuchy są oryginalne, i nie malo z anie dalam. Ale nie o tym jest ten wątek. Dodam,że na zywo kolor ejst nie tak oczojeBny:) Ale dziękuję za opinie:)

Zestaw różu z czernią jest mocno agresywny, jak już ma być różowy to dodałabym do niego stonowany szary.

wyglada to strasznie tanio... ale z ta sukienka da sie cos zrobic;) jesli chodzi o zakiet to nawet materialy sie gryza...

kolor fuksja taki sobie,,nie lubie tego koloru

na wesele wybrałabym coś bardziej eleganckiego i na pewno nie różowe baleriny... a jakieś seksowne szpilki, czarna sukienka też odpada.

heloł, to nie jest mała czarna... Mała czarna to sukienka do kolan z dekoltem lub bez z jednolitego materiału, powinno się ją nosić bez żadnych dodatków (tylko buty i torebka) przynajmniej to w założeniu miała Coco Chanel kiedy zaprojektowała pierwszą małą czarną i poszła w niej na bankiet. A co do tego różu, to nie musi on być tandetny. Ale w połączeniu z tym złotym paskiem...... to nie to. lepiej włóż jakieś czarne wysokie szpilki (lakierowane) a zamiast tej kamizelki jakiś leciutki klasyczny sweterek.

ta sukienka + srebrne sandałki na wysokim obcasie + cieniutka srebrna bransoletka i dlugie wiszace kolczyki;)

zawsze mozesz sukienke komus odsprzedac badz wystawic na allegro;D a ja ze sama szukam sukienki to mam kilka propozycji. A jaki nosisz rozmiar?;)

na wesele można wepchnąć troszeczkę "pozytywnego kiczu" jakieś cekiny no i (ja bym tak zrobiła) żywe KOLORY, skoro jesteś szczupła i młoda włóż jakąś sukienkę bombkę lub tak zwaną Jagieneczkę do tego balerinki na płaskim obcasie, włosy troszkę zakreć. W tym bedzie ci wygodne. Natomiast jeżeli jest to eleganckie wesele to zrobiłambym tak jak radzi gelooooooxdfg

Jak dla mnie to ta "stylizacja" została złożony w pierwszym lepszym ciuchlandzie przez 60-letnia panią sprzedawczynie... i te okulary lol lol

s tyl;u gabriele solis xD

up