Czy zauważyliście iż osoby, które niepoprawnie wymawiają 'r' są przemądrzałe ?

no a gdzie te ''r'' jak nie w głosie? przyznaj się, że masz tą wadę - inaczej nie czepiałbyś się takich nieistotnych pierdół

Bo Tuskowe rr jest bachdziej achyjskie :D

w głosie to możesz mieć chrypkę lub smutek a wada jest WYMOWY a nie głosu, kochanie :) nie reram

kuhczaki, ziemniaki kuhczaki i ziemniaki!

Juzek- dzięks za info :D

...a Nina Techentiew ?

Ja też mam taką "Wadę".. nie jestem przemądrzała... raczej wstydliwa i zamknięta w sobie, a wszystko przez to, że w dzieciństwie i nawet w gimnazjum czy Lo, potrafili się ze mnie śmiac, bo nie potrafiłam powiedzieć wyraźnie Rrrrr... :(

Jeszcze wszystko przed tobą - ludzie się zmieniają!

Ja to wiem, ale przykro mi jest czasem, że siedzimy ze znajomymi i czasem powiem np. rower, bo o tym rozmowa i nagle ktoś mnie przedrzeźnia "rhowehr".... i głupi uśmieszek i nagle wszyscy są uśmiechnięci jakby nie wiem co się działo... jest mi wtedy tak przykro, bo wiecznie pamietam tylko śmiechy z tego powodu:(

się śmieją - przynajmniej nie wszyscy? Może do ciebie? Bo czasami taka wada potrafi być bardzo sympatyczna i dodawać uroku. Ale to też jakby w części wyjaśnia tezę autorki tematu - być może dla osób wyśmiewanych w przeszłości ta "zarozumiałość" jest sposobem obrony? Pamiętam film sprzed baaaardzo wielu lat o autystycznym chłopcu, który w dodatku nie wymawiał R. I trafiła mu się świetna rehabilitantka, ale czar prysł, gdy mu powiedziała, żeby powtórzył jej imię (wtedy jeszcze nie wiedziała, że on ma tę wadę). A imię brzmiało: Roberta! Szkoda, że nie pamiętam tytułu, bo film był dobry....

osoby które tak sądza są hamami i wielkimi kretynami co mają zrobić te osoby które nie wymawiają r jak przeczytają te dyskusje jasne są przemądrzale ale nie wszystkie osoby te osoby są pokrzywcone bo nie mogą mieć zawód do którego jest potrzebny głos.Osoby które nie mają tego problemu niech pomyśla jak ma się czuć osoba czytająca te głupoty ps sorry za błędy

mam koleżankę, która na nie wymawia 'r' i faktycznie jest trochę przemądrzała, ale poza tym ok, lubię ją:D

i wątpię, żeby to była jakaś reguła, u niej cała rodzina tak mówi i nie wszyscy są przemądrzali ;)

lubię tych ludziz taką wadą , ci których znam są sympatyczni , a jeden bardzo sexy

Nie potrafię zrobić "rrrrrrrrrrrrrrrrr", ale r mówię. Czasami słabo, czasami mocno. Zależy od sąsiadujacych w słowie liter. :) No i jestem przemądrzała. :)

Ja nie wypowiadam "r". No i fakt, jestem trochę przemądrzała ;) ale bardzo nie lubię tych głupich uśmieszków ludzi jak powiem słowo z 'R"

to francuskie r w dziecinstwie ale potem jakos sobie wycwiczyla wymowe i juz mowi dobrze

aha i mialam taka na roku przemadrzala ze ho ho. zawsze miala cos do powiedzenia

Jeszcze jedno, to właśnie Wy, których bolą uszy od tego naszego "R" powodujecie, że jesteśmy trochę przemądrzali. A wiecie dlaczego? Bo to Wy od małego śmiejecie się z nas, w toawrzystwie mówimy np. Rower, a Wy: "hahahaha, lolwelll". To reakcja obronna :]

tzreba było chodzić do LOGOPEDY wasze stare wolały upijac się to takie macie efekty lowelek lowelek lowlek kaltofel buahahahahaha :D kulwa xD

jasiu bawił się w parku, jeździł na rowerze i tak mówił sam do siebie -jedź lowelku, teraz stój lowelku podchodzi do niego starsza pani tzw moher i mówi -taki duzy chłopczy a nie umie R wypowiadać na co Jasiu odparł -SPIERDALAJ STARA KURWO a ty lowelku jedź :D:D:D:D:D:D:D::D:D:D

Twoja teołia jest nieuzasadniona. Ponadto twiełdze że sie mylisz.

tak przy okazli do chodziłam i chodze do logopedy jak zaczynałam to nic nie umiałam wymawiać

Ja mam wadę wymowy na "r" i jakoś nie jestem przemądrzały itd. więc nie w każdym przypadku tak jest ;p

masz rację! ja znam osoby które mówią zamiast R "eł" "h" a nawet "i" ! chociaż jedna dziewczyna poszła do logopedy w wieku 19lat i teraz mówi normalnie, albo sie przyzwyczaiłam do niej, ale juz mnie to nie razi. jedna wszystkie są przemądrzałe zwlaszcza ta grubaska która mówi np. "łekołeły" zamiast recovery :D na angielskim :D

drodzy ludzie i osoby głupię!!! nie wymawianie r jest to wada wymowy często przekazywana genetycznie.Napewno nie chcieliście by posiadać taką wadę.Miałam 5 letnie nauki poprwnej wymowy z panią od logopedii.W wieku 6 lat miałam załamanie nerwowe z tego powodu że osoby takie jak wy wyśmiewały ze mnie , z tego powodu przestałam rozmawiać z ludźmi. Miałam wiele badań , a nawet podcinany język.Nic nie pomogło.jest mi bardzo przykro że ludzie nie potrafią okazać troche współczucia a nawet się wyśmiewaj z tej wady.przez to nawet w szkole pani na różne uroczystości nie dawała mi wierszyków ani żadnych ról, każdy uczeń miał jakąś kwestie a ja zawsze nie miałam.NIESTEDY LUDZIE Z TĄ WADĄ CHCĄC SIE BRONIĆ PRZED WAMI KRETY*** ZACZELI BYĆ PRZEMĄDRZALI.ja taka nie jestem jak ci przemądrzali ale wy i tak piszecie o nas w liczbie mnogiej...ZANIM COŚ NAPISZECIE W INTERNECIE NAJPIERW POMYŚLCIE A PÓŹNIEJ UDOSTĘPNIAJCIE TO WSZYSTKIM LUDZIOM.!!!!

Mój facet mowi 'r', ale takie chropowate, jak francuskie. No i RRRRRR mu nie wychodzi:D

ja jako dziecko nie poprawnie wymiawiałam :P

Oj tak znam pewnego LOMKA i on wlasnie taki jest..