Przeniesienie spermy palcami do wewnatrz? mozliwa ciaza? pomozcie!

Wiec tak, wczoraj mialam prawdopodobnie owulacje i wczoraj kochalam sie ze swoim mezem , odbylismy dosc dlugi stosunek przerywany potem spuscil mi sie na brzuch i palcami przeniosl sperme z brzucha do wewnatrz dosc sporo nie ze specjalnie ale tak wyszlo, potem za 15 min kochalismy sie znowu znowu stosunek przerywany i znowu to samo, od tego jak palcami sie przeniesie sperme to mozna zajsc w ciaze?? Bo od samego stosunku przerywanego na pewno nie bo stosujemy go juz troche i poki co w ciazy nie bylam.

Sex bez zabezbieczenia zwlaszcza w dni plodne moze byc ryzykowny mozna nawet powiedziec ze bardzo ryzykowny, pomijajac fakt przeniesienia na palcach (ktory moze ale nie musi doprowadzic do zaplodnienia) to jezeli kochaliscie sie po 15 min znowu ryzyko zaplodnienia rowniez jest bardzo prawdopodobne, chociazby dlatego ze na czlonku mogly pozostac plemniki po wczesniejszym wytrysku (oczywiscie jezeli nie byl umyty). Wiesz to ze do tej pory nie zaszlas nie znaczy ze i tym razem tak bedzie, stosunek przerywany jest najbardziej zawodna "metoda" antykoncepcji... Poczekaj do terminu @ i jezeli ta nie przyjdzie zrob test sikany lub bete. Mozna gdybac czy mozesz zajsc czy nie, nikt nie jest jasnowidzem. jezeli nie chcesz byc w ciazy moze idz do gina zeby przepisal Ci tabletke "PO" lub czekaj do terminu spodziewanej @ i wtedy sie wszystko wyjasni...

zartujesz? nie no specjalnei tego nei robil zreszta widzialam moglam mowic "nie! protestowac ale bylam pochlanieta czym innym i nie myslalam o tym hehe

Magia zapłodnienia polega na tym, że w okresie owulacji należy wprowadzić do pochwy nasienie. Nikt nie mówi czym wprowadzić.

słyszałam o kobiecie łapiącej faceta na dziecko, ale odwrotnie? jakbym nie chciała z nim byc to bym odeszła nawet w ciąży, jeszcze za taki "numer"...

no w sumie racja, ale podczas stosunku nasienie wepchniete jest dosc gleboko a palcami to tak nie za bardzo, no nie wiem jakos nie chce mi sie w to wierzyc, serio zaszlas tym sposobem w ciaze czy jaja soebie ze mnie robisz? ;P

Witam a ja mam taki mały problem bo 19,03 miałam seks ale od tyłu(w drugą dziurkę) ,a miałam w tym czasie okres od 17,03 i nie wiem czy nie użyłam tej samej chusteczki do zatamowania krwawienia co wycierałam brzuch( sperma na brzuchu). 17,04 powinnam dostać okres a dostałam 20,04 i nie wiem co mam myśleć o tej chusteczce ?? Czy mogłaby coś przenieść dalej?? Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję jak myślicie??

ale po tym zdarzeniu dostalas juz okres przeciez wiec w ciazy nie powinnas byc jesli okres byl normalny .

a możliwe jest przeniesienie z chusteczki w czasie okresu?? a to był seks w drugą dziurkę

kuleczka, rozwaliłaś mnie tym tekstem o "właściwym" stosowaniu metody przerywanej ;D powiedz, jaki to jest sposób? ;)

no metoda to jest taka ze wycofuje sie czlonka z pochwy zanim mezczyzna dojdzie a nie w trakcie lub po : ) bo wiele mezczyzn robi to w trakcie i potem efektem tego jest ciaza bo cos juz mu sie zanim wyjał"wypsło" o cyzm on nie wie.

Kuleczka już mi się na tym topiku nie chce siedzieć. Nie robiłam sobie jaj: facet wiedział, że mam dni płodne, wiedział, że mam go gdzieś,a jemu zależało, więc zawlókł nasienie rękami( wcześniej kazałam uważać- wyskoczył) Nie wiem czemu tak się dziwisz:o To było bardzo dawno ale o ile wiem fizjologia ludzka nie uległa modyfikacjom

Dobrze dziękuję za odpowiedź

gaga mam nadzieje ze nie jestes zla po tym co Ci napisalam. Napisalam to bo wg mnie sex powinien byc przyjemnoscia a nie czyms co powoduje comiesieczny stres przed zajsciem w ciaze. Jezeli zabezpieczas sie z partnerem to ryzyko ciazy jest wrecz nie realne. Wiadomo ze antykoncepcja potrafi czasem zawieść ale zdaza sie to naprawde zadko i trzeba miec nie farta by przy odpowiednio stosowanej antykoncepcji wpasc. To nic zlego ze nie jestes gotowa do wspolzycia, nie patrz na kolezanki czy nie sugeruj sie tym ze chlopak ma chec bo to Ty musisz dojzec do tej decyzji. Sex to przyjemnosc dla obojga partnerów co u Ciebie wyglada tak ze Twoj facet zaspokaja swoje potrzeby a Ty jedyne o czym myslisz to to czy przypadkiem nie zaskoczysz. Moze powiedz partnerowi co przezywasz? Jezeli Cie kocha to zrozumie ze nie jestes jeszcze gotowa i poczeka jak nie to znaczy ze nie ma co sobie nim glowy zawracac bo liczy sie dla niego tylko sex a nie Ty...

wg mnie to nie jestem zła ani obrażona. Cieszę się że nie jestem w żadnej ciąży:):) A nad tym pomyślę bo mówisz prawdę:) bo takie bliskie spotkanie ( czyli normalny seks 7,01 a później właśnie robiłam testy w lutym i marcu i negatywne) miałam w styczniu a później robiłam parę testów i wyszły negatywne:) co mnie cieszy też. Od paru dni boli mnie czasami brzuch i tak jakoś ciągnie i nie wiem dlaczego?? Ostatnio się okazało że mam kamienie na obu nerkach średnica po 2 mm ale są niestety. Sama nie wiem?

Byc moze zbliza sie u Ciebie owu dlatego masz takie odczucia. Nie wiem czy kamienie moga dawac tego typu objawy choc wydaje mi sie ze od tego miala bys bolesci w dolnej czesci plecow. Moge sie mylic bo nie mam pojecia ;) Wbij sobie do glowki ze ciazy nie ma i zamiast wydawac kase na testy kup sobie np jakis ciuszek na poprawe nastroju ;) Co do rad dot. faceta to pomysl nad tym co CI napisalam ;)

Nie mam 13 lat to nie o to chodzi, jakos nie wydaje mi s ie zeby tak łatwo zaszło sie w ciaze, nie wiem czemu ale wydaje mi sie ze szanse mam, ale bardzo niewielkie. W sumie mogla bym byc w tej ciazy :) Wczoraj sie dowiedzialam ze moja znajoma wpadke zaliczyla z nowo poznanym facetem i wychodzi za mąz. Ach no swietnie teraz przyjdzie mi czekac 2 tygodnie, w ogole dzis w nocy jajnik mnie kol bardzo az sie obudzilam hmmm tez dziwne, ale moze i nie. w sumie nie wiem hehe;D

Od wczoraj czuje dziwne kłocie w lewym jajniku , ciekawa jetsem czy to normalne, nie pryzpominam sobie zebym cos takiego miala co miesiac, choc szczerze powiem ze podbrzusze boli mnie dosc sporo przed okresem, ale klocia w jajniku niemialam zwyczajny bol jak przed @ tylko. Miala go ktoras z was w ciazy? Tzn to klocie?

no i takie idiotki nie miejace zielonego pojecia o wlasnym cyklu zakladaja jeden durny temat za drugim :-O jestes tak durna autorko, ze az glowa boli. klocie w jajniku oznacza, ze masz akurat jajeczkowanie :-O jestes durna jak but.

hehe durna to tyjestes, no raczej objawem jets jajeczkowania gesty sluz i klocie w jajniku a tak mialam 23, dzis sluzu nie mam plodnego w ogole a tylko klocie w jajniku, zreszta wiem kiedy mam owulacje , i na pewno nie teraz

jak stosunek miałam 19.03 a test robiłam 27,04 a 25.04 miałam jeszcze jeden stosunek to mogło to zmienić wynik testu ten stosunek w kwietniu mógł zmienić??

proszę kogoś o odpowiedź

Cześć. Mam pytanie, otóż problem polega na tym, iż z mężem mamy po 35 lat, nie mamy jeszcze dzieci. Ja bym bardzo chciała, jednak w wieku 30 lat straciliśmy dziecko i mąż się boi ze drugi raz to się stanie, dlatego jeszcze nie chce dziecka. Czas goni, bo mamy jeszcze tylko 5 lat na dziecko. A marzy "nam" się dwójka, aczkolwiek po 40 nie chce próbować zajść w ciążę, bo to już jest ryzykowny wiek, nie chce mieć chorego dziecka. Rozmawiałam z nim o tym wszystkim, także lekarz mi powiedział że jest wszystko w porządku i że tak się zdarza przy pierwszej ciąży, jednak mąż się boi... Do czego dążę - 10 maja miałam okres, robiliśmy to dzisiaj , skończył mi na brzuch, gdy odwrócił swoją uwagę od mojej osoby, ja zanurzyłam palec w tej spermie, jednak wiadomo iż sperma spływa z palca i nie wprowadziłam jej bardzo dużo. Raz zanurzyłam i poobracałam palcem w nasieniu i wprowadziłam palec do pochwy, po czym zrobiłam to powtórnie. Wiem, iż jestem "stara" a wypisuje takie "głupoty" na forach, aczkolwiek nie mam odwagi rozmawiać o takim czymś szczeniackim z lekarzem, ale ja bardzo chcę już dziecko a nie wiem jak mam rozmawiać z tym człowiekiem dłużej, on za bardzo się boi drugiej straty dziecka. I tu pytanie do was kieruję - jaka jest szansa na ciążę? Dopiszę, iż zanim wprowadziłam spermę do pochwy, znajdowała się ona na brzuchu około minuty. Proszę o szczerą odpowiedz. Jeśli bym była w ciąży to mąż bardzo by się ucieszył, to nie jest tak że chcę go na dziecko złapać czy coś, tylko po prostu on się boi drugiej straty, ja także się boję, ale takie zadręczanie się nic nie da, tylko trzeba próbować. Jednak wiadomo jacy są faceci i pewnych spraw nie rozumieją. Liczę na szczerą odpowiedź. Pozdrawiam

Cześć. Mam pytanie, otóż problem polega na tym, iż z mężem mamy po 35 lat, nie mamy jeszcze dzieci. Ja bym bardzo chciała, jednak w wieku 30 lat straciliśmy dziecko i mąż się boi ze drugi raz to się stanie, dlatego jeszcze nie chce dziecka. Czas goni, bo mamy jeszcze tylko 5 lat na dziecko. A marzy "nam" się dwójka, aczkolwiek po 40 nie chce próbować zajść w ciążę, bo to już jest ryzykowny wiek, nie chce mieć chorego dziecka. Rozmawiałam z nim o tym wszystkim, także lekarz mi powiedział że jest wszystko w porządku i że tak się zdarza przy pierwszej ciąży, jednak mąż się boi... Do czego dążę - 10 maja miałam okres, robiliśmy to dzisiaj , skończył mi na brzuch, gdy odwrócił swoją uwagę od mojej osoby, ja zanurzyłam palec w tej spermie, jednak wiadomo iż sperma spływa z palca i nie wprowadziłam jej bardzo dużo. Raz zanurzyłam i poobracałam palcem w nasieniu i wprowadziłam palec do pochwy, po czym zrobiłam to powtórnie. Wiem, iż jestem "stara" a wypisuje takie "głupoty" na forach, aczkolwiek nie mam odwagi rozmawiać o takim czymś szczeniackim z lekarzem, ale ja bardzo chcę już dziecko a nie wiem jak mam rozmawiać z tym człowiekiem dłużej, on za bardzo się boi drugiej straty dziecka. I tu pytanie do was kieruję - jaka jest szansa na ciążę? Dopiszę, iż zanim wprowadziłam spermę do pochwy, znajdowała się ona na brzuchu około minuty. Proszę o szczerą odpowiedz. Jeśli bym była w ciąży to mąż bardzo by się ucieszył, to nie jest tak że chcę go na dziecko złapać czy coś, tylko po prostu on się boi drugiej straty, ja także się boję, ale takie zadręczanie się nic nie da, tylko trzeba próbować. Jednak wiadomo jacy są faceci i pewnych spraw nie rozumieją. Liczę na szczerą odpowiedź. Pozdrawiam

Synka zrobiłam ;) Dokładnie tak samo palca zaliczyć i siup do środka .... Zupełnie o tym zapomniałam i po 3 tygodniach niespodzianka była gotowa a ja w szoku ...

Czyli jest szansa na ciąże? Byłabym bardzo zadowolona:)

A kuleczko wiesz, że zanim nastąpi wytrysk to wydobywa się tzw preejakulat, który może zawierać plemniki? No, to więc przemyśl jeszcze raz swoje poglądy na temat skuteczności stosunku przerywanego, bo to, że nie zdarzyła się Ci jeszcze ciąża może mieć zupełnie inne przyczyny albo macie farta po prostu.

Ja bez zabezpieczenia współżyje już od kilku lat, i nic nigdy nie bylo:P To jest bardzo rzadka rzadkość gdzie ciaza bedzie z preejakulatu:)

Kuleczka: naprawdę zaszłaś tak w ciążę ? czy ściemniasz?

czy jezeli w dzien płodny wprowadziłam swieza sperme do pochwy z prezerwatywy to zajde w ciaze?