Studia na uczelni prywatnej?

Hej, Co sadzicie o poziomie nauczania na uczelniach prywatnych ? Mocno rozwazam zeby isc na WSB, naczytalem sie kilku fajnych opinii, do tego organizuja obecnie konkurs "studia marzen" i mozna wygrac stypendium roczne, co nie ukrywam byloby fajna opcja,

:)

zależy jaka to uczelnia , jest kilka naprawdę świetnych , np. Kozminski, SWPS , chyba też łazarski..no ale to wyjątki wiele prywatnych to szity , a te prywatne to są lepsze od państwowych

dziewczyno powiem tak: prywatna, nieprywatna jak chcesz sie uczyc to wszedzie mozesz. Zaraz pewnie rzuca sie setki osob piszace "nie, uczlnie prywatne sa do dup***" a beda to opinie tych osob ktore nie skonczyly zadnych studiow. Prywatne uczelnie tez maja swoj poziom.

Nie znam szkoły o której piszesz, ale nie zadawaj tak ogolnych pytań. Szkoły prywatne są różne, jedne bardzo dobre, inne bardzo słabe. Tak samo jak uczelnie państwowe. Ja akurat studiowałam na uczelni prywatnej, której podstawową zaletą była świetna kadra wykładowców i bardzo nowoczesne sposoby nauczania, wiele szkoleń itp. Nie miałam żadnych problemów ze znalezieniem pracy po studiach, jak większość moich znajomych z roku. A znam wielu takich, którzy po państwowych szkołach uznawanych za dobre pracują w recepcjach...

Wg mnie też jeśli chcesz się uczyć to będziesz. No i jest sporo na naprawdę wysokim poziomie. I jeśli możesz uniknąć tego co się dzieje na pewnych kierunkach dziennych to czemu nie?

jeb gówno wiesz, bylam w policealnej i tam zebys chciała sie uczyć to nie da rady!! przedmiot był historia sztuki...szkoła policealna to liczyłam na poziom wyżej niż liceum a poziom był jak w gimnazjum!!! facet mówi "piramidy w gizie" notujcie a jakaś babka (wyglądała jak plebs w sumie) "w pizie? " nie w gizie... potem "kolos na wyspie rodos " babka: "jak to sie pisze?" naprawdę fatalnie jest a prywatna szkoła jest super.

Dno.

Cześć :) Akurat tak się składa że jestem studentką tej uczelni o której piszesz (domyślam się że chodzi Ci o Wyższą Szkołę Bankową :) Cóż mogę Ci powiedzieć? Zajęcia prowadzone na wysokim poziomie, ale jak to bywa z kadrą dydaktyczną każdy ma inne odczucia :) Nie wiem dlaczego panuje przekonanie że jeśli studiuje się na uczelni prywatnej to kupuje się papierek. U nas tak nie jest :) Egzaminy nikogo nie ominą, owszem uczelnia stara się pomóc słabszym uczniom ale nie na zasadzie płacisz idziesz dalej. Ja mimo iż studiuje dziennie na uczelni prywatnej nie płace czesnego :) WSB ma to do siebie że dba o swoich studentów: różne stypendia, zniżki. Życie studenckie też jest na wysokim poziomie :) imprezy, rajdy, szkolenia... no i angielski 6 h w tygodniu :) Szczerze polecam :) pozdrawiam