Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miss powiatu

Nieszczęśliwa miłość

Polecane posty

Gość Miss powiatu

Wiem, że ten temat był tu nie raz i że nie chce się Wam już pisać, ale bardzo proszę o pomoc życzliwe osoby. Mam 30 lat, dopadła mnie miłość - niestety raczej nieszczęśliwa. On jest żonaty. Wiem, że mu się podobam, jest chemia i coś więcej. To się czuje. Ostatnio rozmawialiśmy i on powiedział mi, że zastanawia się, co z tym zrobić.Nie odzywa się już tydzień, ja też się nie odzywam..Co zrobić? Nie uprawiamy seksu - uprzedzę komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość działka za miastem
tylko jak to zrobić.. serce nie sługa.. próbuję o nim zapomnieć, nawet pomyślałam, że to dobrze, że się nie odzywa, ale z drugiej strony czekam na jego telefon, na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość działka za miastem
miałam to samo i wiem co czujesz autorko.. nie wiem jak pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
Cierpienia rozwodników Widziałam w czyśćcu także dusze, które zerwały Sakrament Małżeństwa. Dusze te związane są jakby ognistymi łańcuchami... chcą oderwać się od siebie, aby być swobodne, ale to jest niemożliwe. Im więcej chcą się oderwać tym bardziej cierpią... bo się szarpią... Cierpienie - to jest okropne! Gdzie jedna dusza się ruszy tam druga iść musi za nią. Widziałam inne osoby, które zerwały Sakrament Małżeństwa żyjąc w. rozpuście, popełniając grzech wiarołomstwa przez powtórne związki cywilne, nielegalnie żyjąc cudzołożyli ciągle popełniając grzech śmiertelny. Osoby te były w świętokradztwie. Dusze ich wtrącone były w takie otchłanie, że patrzyłam z przerażeniem i myślałam, że to dno piekła... panowały tam okropne ciemności. Pytałam, dlaczego są takie ciemności? Dlatego, że miały okazję przejrzeć, a były zaślepione bo i Kościół je nawoływał i wiedziały, że źle postępują... Dusze matek, które pozostawiły swe dzieci bez opieki i poszły za popędem zmysłowym dając zgorszenie swoim własnym dzieciom, tak samo i ojców, którzy nie opiekowali się dziećmi zostawiając żony z dziećmi na pastwę losu miały za to jeszcze dodatkową pokutę: - ciągle miały przed oczyma swoje dzieci, które przez złe wychowanie również poszły na rozdroże... widziały nie tylko swoje własne grzechy ale i grzechy swych dzieci, co sprawiało im, wielkie męczarnie... kryły się w czeluściach, aby tego nie widzieć, ale im więcej się ukrywały, tym więcej widziały swoje straszne zbrodnie... Najwięcej cierpiały kobiety, które przez swoją kokieterię i wyuzdanie zdradzały mężów a innych mężów odciągały od ich żon i ogniska domowego, mimo, że te rodziny żyły przedtem przez wiele lat w najlepszej zgodzie. Takie kobiety, które nazwać można diabłami a nie kobietami, które potrafiły rozbić ogniska domowe, cierpią tutaj najwięcej. Twarze ich, które były powodem do grzechu są powykrzywiane, istne karykatury! Nawet w tej chwili widzę takie dusze, są szpetne, że nie mogę rozeznać czy to szatan czy dusza, coś podobnego do szatana, Gdybym nie wiedziała, że to jest czyściec, gdzie oprowadza mnie Anioł, to naprawdę myślałabym, że to piekło. Słyszę jakieś krzyki, jakieś wycia. Lecę w przepaść najgłębszą, wydostaję się z niej i znowu lecę w tę przepaść. Pomyślałam sobie jakże straszną jest rzeczą wpaść w ręce Sprawiedliwości Boga. Widzę tu wielką Sprawiedliwość Boga ale i zarazem wielkie Miłosierdzie Boże, że dusze te nie są w piekle a to dlatego, że inne modliły się o ich nawrócenie. Najwięcej przebłagania wyjednały dusze ukryte, zwłaszcza w klasztorach klauzurowych, gdzie odmawiają sobie wszystkiego, nieraz nawet światła dziennego... tak samo dusze ofiarnej miłości, dusze pokorne, często służące, które w ukryciu modliły się o nawrócenie i wielkie ofiary ponosiły za dusze grzeszników. One to uratowały te dusze, że wybłagały im akty skruchy i żalu, że nie zostały potępione. Ta co dyktuje (ociemniała Siostra Medarda) błaga żyjące dusze, które tak ciężko grzeszą jak wyżej wspomniane, w Imię Boga Sprawiedliwego i w Imię Boga Miłosiernego - zaniechajcie tej drogi dopóki macie jeszcze czas. Nadejdzie chwila, że przez wasze grzechy cały świat będzie karany! http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/Wizje-siostry-Medardy-i-siostr,2,ID416516039,n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss powiatu
działka widzę że mnie rozumiesz. szkoda że tylko ty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj dałam podobny post tutaj jak zapomnieć o facecie... i wiem ze to nie jest proste... ale "mój" jest wolny, nie ma rodziny i nie wpycham sie komuś z butami... powinno Ci to dać dużo do myslenia miej troszke szacunku do siebie i honoru i jak najszybciej zakończ to, to ze milczy to Ci duzo pomoże!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ecree
idź za głosem serca jeśli i on pójdzie życie za krótkie, by rezygnować z miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się
że może po prostu czymś się zajmij? Ja wiem, że łatwo sie mówi, ale pomyśl: facet ma żonę. Jest zajęty. Naprawdę chcesz się w to babrać? Dla mnie informacja, że facet jest żonay - to jak kubeł zimnej wody. Nie ma o czym dyskutować, nie ma nad czym dywagować, myśleć, marzyć czy cokolwiek! Mało tego - straciłby w moich oczach takim zachowaniem. I rozumiem, że ci ciężko,...ale soryy... to nie związek ani nie miłość - zauroczyłaś się. Zdarza się. Ale od ciebie zależy co zrobisz. Tylko później nie płacz...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss powiatu
boję się, co będzie jak się odezwie.. boję się, że nie będę umiała przeciwstawić się temu co nas łączy. wiem, że on nie traktuje mnie jak panienkę na chwilę, bo gdyby chodziło tylko o seks, już dawno wylądowali byśmy w łóżku. faceci raczej nie mają skrupułów i wykorzystują okazję a on nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się
Oczywiście, że chodzi mu o sex:) w większości o to chodzi :) A to co piszesz to już czytałam chyba z milion razy na kafetełe:) Zawsze rozbraja mnie przekonanie kochanek albo potencjalnych kochanek - że 1) to musi być coś, bo jest chemia 2) nie chodzi o sex, bo na pewno by nalegał lub coś podobnego 3) widocznie są nieszczęsliwi skoro z nimi flirtują 4) mają żony jędzy, zoły, zimne suki, itp. itd z reguły nie wypowiedziane wprost przez faceta ale "między słowami" lub najłagodniejesza forma - "coś" się wypaliło. A tak naprawde??? Żeden odpowiedzialny facet nie zacznie nowego zwiążku dopóki nie skończy pierwszego. Gratuluję wyboru to raz. A dwa: wg mnie chcesz z nim być i już go usprawiedliwiasz. Cóż... MIŁEGO ŻYCIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss powiatu
chyba wolałabym, żeby powiedział mi, że nie możemy być razem. jego milczenie jest straszne. nie wiem czego się spodziewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrożona kawa
współczuję ci. mam nadzieję że jeszcze będziesz szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss powiatu
myślicie że chodzi mu tylko o seks? to dlaczego ma takie opory? zależy mu na żonie? może naprawdę ten związek się wypalił i on już jej nie kocha..dzieci kocha ale żony może już nie.. przecież to możliwe. może chce być ze mną i nie chce tylko potraktować tego jako epizod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo każdemu facetowi chodzi tylko o seks sama sie o tym nie jednokrotnie przekonałam, nie masz zadnego poczucia winy... ze niszczysz i rozbijasz jakaś rodzine... ze wchodzisz z butami... kazdy facet żonaty mówi, ze coś sie wypaliło, ze sie nie układa, ze nie kocha, ze sie rozwiedzie i dalej sobie zyje nawet nie wiesz jak szczesliwie... tyle jest wolnych facetów, chciałabyś by tobie ktoś rozbił rodzine... nie potępiam Cie, ale trzeba mieć troche szacunku do siebie samej i mieć honor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robisz pieko
sobie i jego rodzinie dzieciom i jego żonie a te mysli ze on nie kocha jej to sa myśli szatana kture ci podsyła by mu rodzinę zniszczyła bo szatan nie nienawidzi kiedy człowiek jest szczęśliwy a chłop jak każdy chłop terz będzie kłamał ze nie kocha ze to zwiazek na papierze różne kłamstwa będzie wymyślał byle wydupczyc ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi byc fajna suczka
z ciebie ze chce cie wydypczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się
"myślicie że chodzi mu tylko o seks? to dlaczego ma takie opory? zależy mu na żonie? może naprawdę ten związek się wypalił i on już jej nie kocha..dzieci kocha ale żony może już nie.. przecież to możliwe. może chce być ze mną i nie chce tylko potraktować tego jako epizod " Widzisz? Jest dokładnie jak napisałam - już go usprawiedliwiasz. Kurde, czy do niektórych kobiet nie dociera PROSTY FAKT???? ON JEST ŻONATY!!! ma żonę, której ślubował miłość i wierność. Koniec kropka. Nawet jeśli (jesli w ogóle!!) mają jakiś tam kryzys - TO POWINNI TO ZAŁATWIĆ MIĘDZY SOBĄ! TO ICH MAŁŻEŃSTWO. Czego nie rozumiesz? Jak się rozejdą wtedy możesz sobie robić z nim co chcesz. NIE MASZ KRĘGOSŁUGPA MORALNEGO CZY MÓZGU? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sam jest kazdy facet
żądny władzy i seksu Tusk też szczekał w 2006 roku ze Warto przypomnieć kto pierwszy podzielił Polskę, kto pierwszy kwestionował legalnie i demokratycznie wybrany rząd, kto wzywał do obywatelskiego nieposłuszeństwa, kto pierwszy wołał „tu jest Polska. Tak, to Donald Tusk krzyczał : „Przyszliśmy, żeby powiedzieć głośno to, co czuje Polska, żeby powiedzieć dość!..... Żeby cała Polska zobaczyła, jak wygląda Polska!", "Spójrzcie na to miejsce - tu jest Polska!". To on łgał jak z nut : „PO chce władzy, aby rozwiązywać problemy zwykłych ludzi, a nie po to, by wszczynać wojny polityczne. Polskim rodzinom zależy najbardziej na tym, aby żyło im się lepiej i czuły się bezpieczniej. A władza ma rozwiązywać ich problemy. Tłum działaczy partyjnych zaś odpowiadał : „Polska wolna, solidarna!", "Wolne media!", "Chcemy demokracji!" Na zakończenie wiecu ówczesny lider PO Jan Rokita zawołał : "Czy przyszliśmy tutaj, aby komukolwiek okazywać nienawiść?" "Nie!" - odpowiadali zebrani. "Czy przyszliśmy tutaj, aby komukolwiek okazać pogardę, albo obrzucić wyzwiskami?" pytał lider PO. "Nie!" - wołali zgromadzeni na Placu Zamkowym. http://citisus.salon24.pl/297599,blekitny-marsz-po-czyli-kto-pierwszy-dzielil-polske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss powiatu
może faktycznie jestem zaślepiona, a te jego podchody i gra na zwłokę to tylko pozory, które stwarza, żebym miała o nim lepsze zdanie.. chciałabym się zakochać w kimś podobnym do niego ale wolnym. nie będę szukała z nim kontaktu, może samo rozejdzie się po kościach. trzymajcie kciuki. dziękuję za wszystkie wpisy, nawet ten o suczce był śmieszny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sam jest kazdy facet
suka jak ma cieczke to zlatuje sie z okolicy wszystkie psy nie masz dla siebie szacunku wiec zasługujesz by traktowac ciebie jak suke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równiez przeżywałam swego czasu nieszczęśliwą miłość.....musiałam go jednak jakoś zdobyc...pomogł mi urok miłosny. Jesteśmy razem , szczęsliwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie zamawiałaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zostawił - ot tak- zupełnie niespodziewanie twierdząc, ze jednak nie jest gotowy na poważny związek. Dodam, że gdy się poznaliśmy był świeżo po rozwodzie. To on o mnie zabiegał, ja na początku nic od niego nie chciałam ale urzekł mnie swoim uporem w staraniach o mnie, imponowało mi, że komuś tak na mnie zależy ( zwłaszcza, że kilka miesięcy przed jego poznaniem zakończyłam wcześniejszy związek), ze jest szczery wobec mnie i o wszystkim mi mówi. W końcu uległam i się zaangażowałam. Było dobrze praktycznie do końca. W ostatnim czasie pojawiły się problemy ale nie wydawały się byc czyms tak powaznym. Uświadomiłam mu po prostu, ze będac w związku trzeba sie liczyć z druga osoba czego on często nie robił ( np.planował wyjazdy ze swoimi znajomymi kompletnie się ze mną nie licząc, myśląc że wystarczy jak mnie o tym poinformuje). Aż tu nagle jego decyzja o zerwaniu…..nie poddałam się. Przeszukując Internet trafiłam na stronę http://urokmilosny24.pl i skusiłam się na to. Zadziałało. Wrócił do mnie mówiąc że nigdy nikogo tak nie kochał. Znowu me życie ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny co mam zrobic spotykam sie przelotnie od 1,5 roku z chlopakiem w sumie to od zawsze biegal za mna zawsze to ja go zwodzilam i udawalam ze mi nie zalezy teraz to ja sie w nim zakochalam a on mnie nie chce juz tak dlugo ze mna wytrzymal nie wiem co mam juz robic dzwonie pisze a on nic zero !!! Walczyc czy sie poddać i pozwolic mu odejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×