Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edek z mazowieckiego

Młode dziewczyny to straszne nudziary i pustaki :((

Polecane posty

"Wy chyba nie byliscie ostatnio w gimnazjum ani liceum ... Owszem są takie grupy ludzi, ale większość jest raczej normalna ." Liceum jest może w miarę normalne. Ale gimnazjum? Porażka :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grechutkaaa88
Zanka - tak szczerze to ja w to nie wierzę. Niektórzy tacy pozostaną i tyle. Tak było i będzie. Chodzi po prostu o to, żeby szukać też tej dobrej strony młodzieży, dbać o rozwój osobisty, a nie narzekać, że to tylko wina innych. Prawda jest taka, że jak jesteś mądry i masz pomysł na siebie, to prędzej czy później ktoś to doceni. Portale randkowe to raczej opcja dla desperatów, ludzi, którzy na siłę szukają kogoś, więc niech nie narzekają, że źle trafiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokk, to ciekawe jaka ty byłaś w gimnazjum, że tak gardzisz tym plebsem. Wnioskuję, że czytałaś o przenikalności próżni, skoro z Ciebie taka intelektualna arystokracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alles klar - dwie jaskolki wiosny nie czynia ;) Nie twierdze, ze wszystkie sa prozne i nijakie, bo zdarzaja sie wyjatki, ale wiekszosc niestety taka jest. I nie wymagam doswiadczenia zyciowego - wiadomo, ze to przychodzi z wiekiem. Naprawde, nie musze znac tysiaca mlodych dziewczyn, zeby wysnuc wnioski - wystarczy przejsc sie ulica, posluchac o czym mowia i JAK mowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alles, mnie na szczęście ominęło uczestniczenie w projekcie zwanym "gimnazjum". Kiedy byłam ostatni raz? Niecałe dwa tygodnie temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, czy w którejś ze swoich wypowiedzi określiłam gimnazjalistów "plebsem"? :O Wmawiasz mi coś, czego nie napisałam i jeszcze się oburzasz :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza babeczka
moj facet ma 29 lat i twierdzi tak samo, że dziewczyny po 20 tce to jeszcze niedojrzałe puste wytapetowane lale, leca tylko na fure i komorę, nie ma o czym z nimi rozmawiac tylko hihihaha,zero klasy i subtelności, od kolegów z pracy również słyszę podobne opinie więc coś w tym jest, no chyba ze pusty facet to i ma o czym rozmawiac z takim plastikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita, no właśnie, dwa pustaki powszechnego kretynizmu nie czynią. Widać, że nie obracasz się w środowiskach normalnej młodzieży skoro widujesz tylko debilki. W tym wypadku musiałabyś zobaczyć jak społeczność młodzieży wygląda, żeby świadomie to ocenić. Nie wyciągaj takich spostrzeżeń po przykładzie kilku rozmów posłyszanych kątem ucha na ulicy.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To, że młodzież woli iść na imprezę się pobawić to nie znaczy, że jest upośledzona, bo to woli niż czytanie o teorii względności." Jezeli jest to jedyne co mlodziez robi, to swiadczyloby to o pewnym uposledzeniu jednak. :) I przysiegam, bedac mlodzieza ja wlasnie czytalam, niekoniecznie o teorii wzglednosci. ;) Nie twierdze, ze moi znajomi i ja bylismy idealami, ze nie chodzilismy na imprezy. Ale mielismu cos jeszcze OPROCZ tego! Ale, jak juz mowilam, nam bylo latwiej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokk, nie zrozumiałaś mnie. Czego Ty oczekujesz po gimnazjalistach, to ludzie którzy jeszcze nie zdążyli się rozwinąć, a Ty byś chciała od nich przemyśleń egzystencjalnych. Nie bój się, bo nie wszyscy są durni i w przyszłości jeszcze pokażą na co ich stać. Przypomnij sobie o czym Ty myślałaś w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anita, ale ja nie powiedziałam, że młodzież robi tylko to. Właśnie przez całą tą rozmowę staram się udowodnić, że nie. Rozrywka nie eliminuje edukacji i wartościowego hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na co dzień spotykam się i pracuję z "normalną" młodzieżą. Ale mam wrażenie, że stają się oni wyjątkami :O. I z pewnością nie jest to młodzież gimnazjalna :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alles klar - powaznie, ja chetnie zmienie zdanie. :) Tylko poki co mam jedynie Twoje zapewnienia, ze sie myle. I moje obserwacje, ktore utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze mam racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grechutkaaa88
Ja gimnazjum nie wspominam najlepiej. Byłam bardzo nieśmiała, lale często mnie zaczepiały. Z tego powodu bałam się chodzić do szkoły, chodziłam na wagary, nie chciałam jeść ( miałam nadwagę). Rodzice mieli ze mną wiele problemów, no i choć minęło już tyle lat, okres ten mocno zaważył na mojej psychice. Do dzisiaj jestem zamknięta w sobie, brakuje mi pewności siebie, ale myślę, że i tak jest lepiej niż było. Znalazłam sobie pasje, studiuję, spotkałam na swej drodze fantastycznych ludzi, którzy zaakceptowali mnie taką jaką jestem. To naprawdę cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alles, przemyśleń egzystencjalnych? To Ty mnie nie zrozumiałaś. Ja z pewnością w ich wieku nie myślałam o tym, żeby upić się gdzieś po kątach, miałam choć trochę szacunku do starszych, imprezy i najnowszy model telefonu komórkowego nie były sensem mojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alles klas - owszem, od gimnazjalisty wymagalbym rowniez egzystencjonalnych rozwazan. W koncu podobno jest rowniez istota ludzka. ;) Poza tym - ja zdaje sobie sprawe, ze wielu z nich wyrosnie z mlodzienczej bezmyslnosci (tylko w jaka strone?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokk, dołączasz do licznego grona osób generalizujących i nie mających pojęcia jak rzeczywistość wygląda. Anita, wiem ze Twoje obserwacje nasuwają tylko takie myśli;). Po prostu stwierdzam, że są zbyt wąskie do wyciagania ogólnych wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grechutkaaa88
Jak już wyżej wspominałam, dużo zależy od tego, co się wyniesie z domu rodzinnego. Może ty, Rokkk, miałaś inne priorytety, ale są takie osoby, które nie miały skąd zaczerpnąć odpowiednich wzorców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokk, przemyślenia egzystencjalne miały być raczej metaforą Twoich wygórowanych oczekiwań co do młodzieży gimnazjalnej, która się jeszcze nie zdążyła rozwinąć. Poza tym skąd przypuszczenie, że telefon komórkowy to jedyny sens życia każdego gimnazjalisty? Anita, co do przemyśleń egzystencjalnych j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alles, mylisz się, jestem zupełnie przeciwna generalizacji. Nigdy nie twierdziłam, że WSZYSCY gimnazjaliści są tacy, ale mam wrażenie, że Ci "normalni" zaczynają być wyjątkami potwierdzającymi pewną regułę. Ale wystarczy poczytać, posłuchać, rozejrzeć się dookoła i wszystko jasne. Taka jest polska rzeczywistość i pora się z tym pogodzić. Nie wiem skąd ta dziwna zależność, ale wydaje mi się, że w liceum ludzie funkcjonują zupełnie inaczej. Boję się, że to się zmieni, kiedy dzisiejsi gimnazjaliści tam trafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie sa. Poza tym, mam dobrze rozwiniety zmysl obserwacyjny (co bywa przeklenstwem). I doskonale wiem, ze gdy spytam przedstawiciela mlodziezy o zainteresowania to otrzymam odpowiedz, ze owszem, sa. W 70 % bedzie to muzyka. I fajnie. Tylko zwykle okazuje sie, ze oznacza to uwielbienie jednego zespolu, czy gatunku muzycznego, odpowiednie T-shirty lub w ogole styl ubierania, i tyle. Bardzo plasko pojmowane sa te zainteresownaia, nic ponad przecietnosc. Albo niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grechutkaaa88
Jedno jest pewne - z góry skreślając te osoby, nie nawiążemy z nimi nici porozumienia. Są jeszcze młode, może kiedyś zrozumieją swoje błędy w postępowaniu, więc dobrze byłoby, żeby okazać im chociaż trochę zrozumienia, wczuć się w ich sytuację. Może coś się za tym kryje? Czasem tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grechutkaaa88, no tak. Dlatego to nie te dzieciaki są winne tej całej sytuacji, tylko poprzednie pokolenie, rodzice. A media funkcjonują w dzisiejszych czasach w taki sposób, że to wcale nie ułatwia sprawy :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, jesli zalozymy, ze przemyslenia na temat tego kim jestem, kim chce sie stac i dokad zmierzam sa zbyt wygorowane dla gimnazjalistow, to faktyznie, czego ja sie czepiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorika, Ty przynajmniej masz jakąś pasję. Nie należy potępiać YCD, takie programy dają ludziom możliwość pokazania się, rozwinięcia umiejętności.. Ale wystarczy przełączyć na MTV czy VIVę :O..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokk, bo liceum to jednak kilka lat w rozwoju do przodu od gimnazjum, prawda? Ci ludzie z LO jednak z jakichś gimnazjów się biorą. A co do Twojej tezy, że w dzisiejszych czasach coraz więcej idiotów, to jeżeli masz ochotę odsyłam Cię do moich wcześniejszych wypowiedzi o tym że przekrój społeczny jest taki sam, a tylko formy danych zjawisk się zmieniają. Anita, Twoje obserwacje są stanowczo za wąskie. Posłyszałaś kilka kretynek na ulicy i od razu wyrokujesz o ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"No, jesli zalozymy, ze przemyslenia na temat tego kim jestem, kim chce sie stac i dokad zmierzam sa zbyt wygorowane dla gimnazjalistow, to faktyznie, czego ja sie czepiam.." :D. Nie, to nie jest śmieszne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grechutka..i tu masz racje. Ja nie jestem taka jedzowata na co dzien. Staram sie byc wyrozumiala dla mlodszych, ale to nie zamyka moich oczu na problem powszechnego niemal prostactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×