Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magnezzziiaaa

co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość magnezzziiaaa

po # latach małżeństwa postanowiliśmy z mężem ,że sie rozwodzimy on ma sie nie dlugo wyprowadzic i czy gdybym poznala kogos teraz i zaczela sie z nim spotykac pomimo,ze nie mam jeszcze rozwodu a maz by juz nie mieszkal ze mna to czy bedzie to zle wygladalo? maz ma jakies napady zazdrosci choc przeciez sie rozchodzimy i straszy mnie,ze jak kogos znajde to rozwod bedzie z mojej winy... nie wiem juz sama co o tym myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abadziababenc
no to lepiej nie afiszuj się aż do rozwodu, że kogoś masz, bo z psycholami nie wiadomo jak zareagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezzziiaaa
wiesz ja nikogo nie mam ale zastanawiam sie czy moge sobie zaczac jakos ukladac zycie na nowo kiedy on juz nie bedzie ze mna mieszkal w koncu i tak skladamy wniosek do sadu ale czy bedzie mogl wykorzystac to przeciwko mnie na sprawie rozwodowej i czy to nie wygladalo by zle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakubierac
Mąż może to wykorzystać przeciwko Tobie w sądzie, chyba że udowodnisz, że zaczęłaś się z kimś spotykać już po rozpadzie małżeństwa, ale to dość trudne. Lepiej jak napisał ktoś wyżej nie afiszować się nowym związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezzziiaaa
dzięki myslalam,ze skoro postanowione miedzy nami to nie mialo by juz znaczenia na rozprawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnezja, to co ci mąż może skomplikować przy rozwodzie to jedna sprawa, ale w jakim świetle postawisz nowego faceta spotykając się z nim jako mężatka? tylko kurwiarz zgodzi się na taki układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezzziiaaa
leviatan ale żeś powiedział :] a skad ty mozesz wiedziec co cie czeka w zyciu ? nikt nie jest jasnowidzem... jak juz mowilam,ze nie mam nikogo ale nie widomo ile potrwa rozwod a spotykac sie z ludzmi bym chciala a nie od razu wiazac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×