Poranny seks

Jak się na to zapatrujecie????:D

zalezy skąd ta blondwłosa :) a i same włosy "wiosny nie czynią" ;)

Pytam o poranny seks:P

ja lubię;)

bzykanie z rana lepsze niż śmietana

seks o każdej porze jest fajny... ale rano... takie gorące ciała w łóżku, po nocy - bomba!

czasem udaję że śpię ale wypinam tyłeczek i czekam aż na przebudzenie poczuję gorącego kutasa w mojej nie rozgrzanej pizdusi. Takie powolne spokojne bujanie, trochę przerwy, drzemka i znowu. Mój facet wie że w końcu cipka nabierze soków, pośladki zmiękną i wtedy robi mi mocniejsze akcenty poranka.

Sex zaraz po przebudzeniu, fajna i bardzo przyjemna sprawa. :D Ale jak dla mnie to jednak trzeba umyc te zeby :D :P

a co w tym pieknego sex z rana.kazdy ma w gebuli jak w trampku,do tego upocenie,kobity takie jakies jalowe fuuuuuuuuujjjjjjjj

JAK CI STOI TO SIE WYJSZCZAJ;)